Mastodon

iPad mini z ekranem Retina – pierwsze wrażenia [wideo]

12
Dodane: 10 lat temu

Oto on. Świeżutki, cieplutki iPad mini z ekranem Retina. Przywieziony wczoraj wieczorem przez Norberta prosto z Nicei z Apple Store. Mamy go i testujemy, zaryzykuję, że jako pierwsi w Polsce. Prezentujemy go Wam w krótkim filmie, więcej będzie w grudniowym iMagazine.

Póki co mogę powiedzieć, że ekran ma bardzo ostry. Kolory żywe, dobrze odwzorowane. Wrażenia z ekranu, poza gęstością PPI, są bardzo podobne do dużego brata – iPada Air. Wszystko działa płynnie i szybko, nie przycina. Jedyne co zauważyłem od razu – Air jest zimny, a nowy mini jednak jest wyraźnie cieplejszy. Jak wygląda czas pracy na baterii? Nie jesteśmy w stanie nic powiedzieć, bo Norbert go jeszcze nawet nie ładował.

Podsumowując moje pierwsze wrażenie, to że wreszcie można z mini korzystać – ekran i 1GB RAM w połączeniu z procesorem A7+M7, wygląda na to, że spisuje się bardzo dobrze. Moje oczy wreszcie są w stanie “złapać ostrość”.

Pytajcie się w komentarzach co mamy sprawdzić – Norbert postara się wszystko opisać w grudniowym iMagazine.

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 12

IMO magazyny na większym ekranie wyglądają lepiej. Co dziwne – oba są dokładnie tej samej grubości, a trzymając w ręce mini miałem wrażenie, że jest grubszy. Poza tym jak brałem jednego i drugiego do ręki to waga wydawała mi się podobna, dopiero porównanie pokazywało, że mini jest lżejszy. Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Air lepiej leży w ręku – jakby stabilniej…jakoś muszę sobie tłumaczyć swój zakup;-)

A na serio miałbym dylemat teraz. Choć jak napisałem – Air jest zimny, a mini wyraźnie ciepły…ale Norbert założę się, że zaraz to będzie tłumaczył, że był w pokrowcu, w ciepłym miejscu itd;-P

Jest jesień – Mini jest automatycznie w trybie ogrzewania rąk przy czytaniu. Latem będzie przyjemniej chłodził

dobre pytanie bo mam ten dylemat od kilku tygodni i nadal nie wiem którego wybrać, a chciałbym zaznaczyć, że będzie to mój pierwszy iPad.

Odpowiedź może być tylko jedna: bierz Air :) Jest lekki i poręczny, a jednak na dużym 9,7 calowym ekranie wszystko wygląda o wiele lepiej. Ja już do miniaka nie wrócę, Air to jest to!

Podobno dzisiaj w CH Bonarka w Krakowie przyszło kilka sztuk mini z retiną – wersje wi-fi only, 16 i 32 GB.