Bang & Olufsen – wywiad z Tue Mantonim, prezesem firmy
Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 1/2014
Jak to jest kierować taką firmą jak Bang & Olufsen? Wcześniej byłeś prezesem firmy Triumph – legendarnego producenta motocykli.
To jest coś zupełnie innego. Są pewne podobieństwa – dwie wspaniałe firmy z historią. Obie mają niesamowite dziedzictwo i piękne produkty, ale są od siebie różne. B&O został założony 88 lat temu. Ma za sobą wiele lepszych i gorszych momentów, podobnie jak Triumph. Obecnie szybko się rozwija, ma świetne produkty i bardzo dobrą dystrybucję.
Czy ze względu na Twoje doświadczenie z Triumpha, B&O wszedł w branżę motoryzacyjną?
Nie [śmiech]. Wszystko zaczęło się zanim dołączyłem do firmy. Osobiście bardzo lubię sektor motoryzacyjny. Tak właściwie doświadczenie, jakie ma B&O w branży motoryzacyjnej, jest bardzo mocne. Co jest bardzo dobre dla nas. Obecnie mamy czterech partnerów – Audi, BMW, Aston Martin i Mercedes AMG.
Planujecie rozwijać sieć partnerów? A może planujecie wprowadzić gotowe rozwiązania, które użytkownicy dowolnych marek będą mogli instalować w swoich samochodach? Na zasadzie – mam np. Porsche i chciałbym mieć w środku system B&O, zgłaszam się do jakiegoś autoryzowanego punktu i mi instalują.
W tym momencie nie mamy żadnych konkretnych planów na dodawanie nowych marek. Ale kto wie, jest kilku producentów, z którymi moglibyśmy współpracować.
Zmieniając trochę temat – bardzo dziwi mnie, oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu, że bardzo dużo jest w B&O osób, które pracują w firmie po 30–40 lat. To niespotykana sprawa w dzisiejszych czasach.
Tak, to prawda. Mamy bardzo lojalnych pracowników. Mamy w B&O wartości, nasze „DNA”, które jest bardzo silne. Co jest bardzo dobre dla firmy. Dla naszych pracowników najbardziej liczy się dobro firmy i to jest najważniejsze.
Jaką firmą jest B&O? Nowoczesną, szukającą nowinek czy może bardziej konserwatywną? Patrząc na produkty, nie jest to do końca klarowne.
Nie jest naszym celem, aby dopasować się do jakiejś konkretnej kategorii. Jednak powinno być oczywiste, patrząc na nasze portfolio, że Bang & Olufsen to firma, która w skrócie poświęcona jest rozwojowi produktów przodujących, jeśli chodzi o wydajność, konstrukcję i jakość wykonania. W odniesieniu do technologii oznacza to wprowadzanie rozwiązań, które zostały opracowane we własnym zakresie, np. soczewki akustyczne, automatyczna kontrola basu, automatyczne zarządzanie kolorami itp., ale także wsparcie istniejących technologii i standardów dostępnych na rynku, np. AirPlay, bezprzewodowa technologia głośników (standard WiSA) itp.
W Waszej ofercie coraz wyraźniej można zauważyć wydzielenie produktów z linii B&O Play. Czy są to mniej prestiżowe produkty, czy po prostu przeznaczone do współpracy z urządzeniami przenośnymi?
B&O Play nie jest w żadnym aspekcie mniej prestiżowe od pozostałych produktów. Są to produkty zaprojektowane dla osób o innych przyzwyczajeniach, które w inny sposób wykorzystują sprzęt do słuchania muzyki. Produkty B&O Play są dla ludzi w ruchu. Ludzi z tzw. „generacji cyfrowej”. Są to produkty, które w świetny sposób mogą zaznajomić ich z resztą portfolio B&O i zaletami naszej marki.
Większość produktów z linii B&O Play ma wsparcie dla produktów Apple – jak się współpracuje z firmą Apple? Czy to jest trudny partner?
Mam wielki podziw dla tego, co osiągnęło Apple. Nasza współpraca z Apple charakteryzuje się wzajemnym szacunkiem i poszanowaniem kompetencji, które ma każda z firm. Fakt, że możemy dostarczyć doskonały dźwięk do ich produktów, jest wyraźnie doceniany przez Apple. Nasze produkty B&O Play można zobaczyć np. podczas światowych premier nowych produktów Apple. Ponadto produkty B&O Play są dostępne obecnie w ponad 300 sklepach Apple Store na całym świecie, tak że jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z Apple.
Sporo Waszych produktów wspiera tak lubianą przez macuserów technologię AirPlay, ostatnio jednak dodajecie również obsługę standardu DLNA – czy to ukłon w stronę użytkowników Androida?
Staramy się dostosować do wymogów rynku. Ponieważ jest bardzo dużo telefonów komórkowych opartych o platformę Android, których używają również klienci Bang & Olufsen, jest dla nas naturalnym krokiem dodanie technologii DLNA do naszych produktów. Daje to naszym klientom elastyczność – mogą używać dużego ekranu do streamingu muzyki i filmów.
Nawiązując do mojego poprzedniego pytania – zamierzacie dodawać do swoich urządzeń również Bluetooth czy jednak pozostaniecie wierni AirPlay/DLNA?
Nie mogę ujawnić, czy planujemy dodać Bluetooth do nadchodzących produktów, ale mogę Was zapewnić, że nadchodzące technologie są wystarczająco wysokiej jakości (w kontekście technologii bezprzewodowych), aby uwzględnić je w naszej nadchodzącej linii produktów.
Dlaczego jako znany projektant i producent telewizorów nie dodacie standardu AirPlay bezpośrednio do telewizora?
W przypadku telewizorów postanowiliśmy ułatwić podłączenie AppleTV – prosty sposób integracji z tyłu telewizora za osłoną kabla – dodatkowo dodaliśmy możliwość obsługi bezpośrednio z pilota B&O. Pozwala to użytkownikowi w przyszłości szybko „zaktualizować”, czyli wymienić AppleTV na nowe, jak tylko będzie ono dostępne, jednocześnie wciąż mając dostęp do rozwiązań firmy Bang & Olufsen.
Jakich nowych „mobilnych” produktów możemy się spodziewać i kiedy?
Niestety nie mogę odsłonić nawet rąbka tajemnicy dotyczącej produktów, których można się spodziewać. Ale możesz mi zaufać, gdy powiem, że jest przed nami bardzo ciekawy 2014 rok, jeśli chodzi o produkty, które dotyczą urządzeń mobilnych.
Na jakich produktach będzie się koncentrował rozwój firmy? Czy zobaczymy nowe produkty w stylu słynnego telefonu „banana” BeoCom?
B&O przez ostatnie dekady przyczynił się z niektórymi przełomowymi produktami do rozwoju telefonii stacjonarnej – BeoCom 6000 lub BeoCom 2, wspominając tylko kilka. Widzimy jednak, że ludzie stopniowo odchodzą od telefonów stacjonarnych na rzecz telefonów komórkowych, więc realnie patrząc nie widzę sensu rozwijania i projektowania nowych. Zamiast tego chcemy skupić nasze zasoby na rozwoju w kierunku nowych technologii, które są dla nas ważne, aby utrzymać rozwój jako firma audio/wideo.
Dziękuję za rozmowę i zaproszenie.