Mastodon

Plotki o iOS 9: Mapy ze wsparciem dla komunikacji miejskiej, aplikacja Dom

Michał Zieliński
mikeyziel
2
Dodane: 10 lat temu

Pamiętacie czasy, gdy nowe generacje iOS wprowadzały dużo ciekawych i przydatnych funkcji? Wygląda na to, że te czasy wrócą wraz z dziewiątą wersją systemu.

Od miesięcy wiemy, że iOS 9 ma postawić na poprawę wydajności i łatanie błędów. Dzisiaj znamy skalę tych poprawek. Otóż iOS 9 ma działać na urządzeniach z procesorem A5, czyli iPhonie 4s, iPadzie 2 oraz 3, a także iPadzie mini i iPodzie touch. Ponadto, ma on działać naprawdę dobrze – system jest pisany pod te urządzenia. I pomimo, że nie otrzymają one wszystkich nowości, to choć drobne udoskonalenia powinny być miłym zaskoczeniem dla użytkowników tych sprzętów.

Pierwszą nową funkcją iOS 9 mają być odświeżone Mapy. W 2012 roku Apple przestało współpracować z Google, które wcześniej dostarczało swoje mapy do iOS, przez co klienci musieli korzystać z tworu (i ciężko to było inaczej nazwać) Apple. Z biegiem czasu mapy z Cupertino się poprawiały i dzisiaj powoli zbliżają się do produktu Google. Mówi się, że w dziewiątej wersji systemu Mapy dostaną wsparcie dla nawigacji przy użyciu komunikacji miejskiej. Niestety, prawdopodobnie nie będzie to działać w Polsce w tym roku.

Drugą nowością ma być aplikacja Dom. Jest to rozwinięcie idei HomeKit rozpoczętej w zeszłym roku, dzięki której urządzenia iOS będą mogły kontrolować domem: otwierać i zamykać bramy, ustawiać termostat, a także dostosowywać oświetlenie. Dotychczas Apple pozwalało na inicjowanie tych czynności przy użyciu Siri – dedykowana aplikacja będzie sporym udogodnieniem.

Kolejna zmiana dotyczy tylko iPadów i w zasadzie miała być już pokazana w iOS 8. Jednym z największych zarzutów jakie społeczność ma do tabletów Apple jest brak prawdziwej wielozadaniowości. Dziewiątka ma to poprawić wprowadzając możliwość otwierania dwóch aplikacji na raz. Programy będą mogły zajmować albo po połowie ekranu, albo 1/3 i 2/3 powierzchni.

Poza tymi “dużymi” nowościami Apple przygotowało również mniejsze zmiany. Wszystko wskazuje na to, że systemowa Helvetica zostanie zastąpiony znanym z Apple Watch fontem San Francisco. Odświeżona ma zostać również klawiatura, która będzie wygodniejsza oraz funkcjonalniejsza. Głównym zmartwieniem Apple podobno jest QuickType, który ma zostać znacznie usprawniony (może przez wsparcie dla nowych języków?). Wreszcie, znaczniki odczytania wiadomości w iMessage mają być znacznie bardziej rozbudowane. Dotychczasowy zero-jedynkowy przełącznik ma być zastąpiony ustawieniami, w których będzie można zdefiniować kto otrzymuje informacje o odczytaniu wiadomości, a kto nie. Mają się one pojawić również w wiadomościach grupowych. Ostatnią nowinką ma być usługa do strumieniowania muzyki, o której pisaliśmy wielokrotnie.

Wygląda na to, że Apple rozpocznie czerwiec w przytupem. Jeśli zostanie zachowany dotychczasowy harmonogram, to już w pierwszej połowie czerwca programiści iOS będą mogli korzystać z wersji beta dziewiątki, zaś finalna wersja będzie dostępna na jesień.

Źródło: 9to5mac

Michał Zieliński

Star Wars, samochody i Taylor Swift.

mikeyziel
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 2

A ja coś czuje czytając te wszystkie plotki, że z nowym iOS 9 będzie troche podobna sytuacja jak z iOS 6 w 2012, czyli dużo hałasu o nic ;) Wtedy też lista nowości i usprawnień była podobnie długa (nie wspominając zerwania współpracy z Google i afery z mapami, która dodatkowo cofała ten system do tyłu zamiast przynosić usprawnienia). No ale miejmy nadzieję, że może jednak czymś nas zaskoczą.