Wyniki finansowe Apple za Q3 2015 (FY Q4 2015)
W dziwnym kalendarzu finansowym Apple dobiegł końca czwarty, czyli ostatni kwartał roku 2015. Dzisiaj, w tradycyjnym już podcaście, Tim Cook przedstawił wyniki zamykające ten okres. Równie tradycyjne okazały się nowe rekordy, a na szczególną uwagę zasługuje spekakularny wynik Maca.
Czwarty kwartał roku jest zazwyczaj tym “najnudniejszym” dla Apple. Rozpoczyna go WWDC, na którym dowiadujemy się o nowych rozwiązaniach, które trafią do nas na przełomie roków finansowych. Tak tym razem poznaliśmy iOS 9 oraz OS X El Capitan. Wyjątkiem była nowa usługa Apple Music, z której mogliśmy korzystać przez całe zeszłe cztery miesiące. Jeśli patrzymy na nowe produkty, to iPhone 6s oraz iPad mini 4 ledwo załapały się na podsumowany kwartał – ich ewentualny sukces będziemy mogli ocenić dopiero za trzy miesiące. Z kolei pokazane na tej samej konferencji Apple TV czwartej generacji oraz iPad Pro ciągle oczekują swojej premiery sklepowej.
W czwartym (kalendarzowym – trzecim) kwartale 2015 roku Apple sprzedało (w nawiasach wyniki za analogiczny kwartał rok temu):
- 48 milionów iPhone’ów (wzrost z 39,3 miliona)
- 9,8 miliona iPadów (spadek z 12,3 miliona)
- 5,7 miliona komputerów Mac (wzrost z 5,5 miliona)
Od jakiegoś czasu nie dostajemy szczegółowych informacji o iPodach, które teraz wliczane są do sekcji “Inne” wraz z Apple TV oraz Apple Watch.
(…) tablety Apple nie sprzedały się w tak małej ilości od trzeciego kwartału 2011, czyli ponad 4 lata temu.
W zasadzie to nie zobaczyliśmy nic nowego. iPhone ciągle rośnie jak szalony (tutaj zdecydowanie pomogła implementacja większych ekranów, co przyciągnęło wielu klientów wybierających dotychczas Androida), Mac zaliczył swój rekordowy wynik w historii, a iPad sukcesywnie spada. W zasadzie to tablety Apple nie sprzedały się w tak małej ilości od trzeciego kwartału 2011, czyli ponad 4 lata temu. Ponadto, trzeba pamiętać, że wtedy dostępny był tylko jeden iPad, a nie cztery.
Pewnym zaskoczeniem okazał się wynik Maca. Jak już wspominałem, najwyższy w historii linii tych komputerów, do tego w czasach, w których mocno promowane są rozwiązania mobilne. Gdybym miał obstawiać to tę machinę napędzają głównie użytkownicy iPhone’a, którzy po Maci sięgają ze względu na wysoką integrację OS X z iOS. Jednocześnie są zbyt przyzwyczajeni do tradycyjnych komputerów, by zdecydować się na iPada, co może okazać się problemem dla Apple w przyszłości.
(…) wierzę, że w końcu iOS dojrzał na tyle by być ciekawą alternatywą dla OS X.
Bardzo ciekawi mnie przyszły kwartał właśnie ze względu na iPada. W nadchodzącym numerze iMagazine będziecie mogli przeczytać moją recenzję najnowszego Mini 4, gdzie – spoiler alert – rozpływam się nad tabletowym iOS 9. Ba, te słowa piszę na swoim iPadzie, ponieważ naprawdę wierzę, że w końcu iOS dojrzał na tyle by być ciekawą alternatywą dla OS X. W przyszłym miesiącu do sklepów trafi iPad Pro i pytanie: przyciągnie on klientów, którzy – tak jak ja – zaufali wreszcie tabletom, czy raczej okaże się wielką klapą? Odpowiedź na to poznamy za trzy miesiące, kiedy to znowu spotkamy się przy omówieniu statystyk sprzedaży Apple.
Z dziennikarskiego obowiązku wspomnę również o tym ile pieniędzy zostawiliśmy u amerykańskiego giganta w mijającym kwartale. Było to dokładnie 51,5 miliarda dolarów (9,4 miliarda więcej, niż rok temu), co przełożyło się na dochód netto w wysokości 11,1 miliarda dolarów. Apple zaznaczyło również, że 62% przychodów pochodziło ze sprzedaży zagranicznej, czyli poza USA, a w samych Chinach firma odnotowała wzrost na poziomie 99%!
Komentarze: 4
Czwarty kwartał to lipiec-wrzesień, a WWDC jest w czerwcu.
“[…] na stanięcie na dwóch nogach.”
XDDD
Ano się nie dziwię. Mają dobre pomysły, dobre produkty i dobrą reklamę.
to są wyniki giełdowe.nie ma czego negować. dane mówią same za siebie. osobiście posiadam apple watch i nie wyobrażam sobie teraz funkcjonować bez tego cuda. ma wszystko co osobie chcącej być ciągle na bieżące z pocztą, czy w stałym kontakcie ze znajomymi. niewątpliwie jest dużo wygodniejszy o noszenia ze sobą telefonu