Windows Mobile na tablety
Jakiś czas temu pojawiła się na stronach Microsoftu informacja o wymaganiach, jakie urządzenia muszą spełnić, aby otrzymać zaplanowaną na lipiec aktualizację Windowsa 10.
Z ciekawych zmian, które pojawiły się w tym dokumencie, to dopuszczenie Windowsa 10 Mobile na urządzenia o przekątnej ekranu do 9 cali. Dlaczego dopiero teraz, a nie wcześniej?
Intel wycofuje się z walki o rynek mobilny
Długo przed wypuszczeniem tej informacji Intel poinformował wszystkich o wycofaniu się z rynku procesorów mobilny. Skupiać się będą praktycznie tylko na tradycyjnym dla siebie rynku PC. Dla Microsoftu oznacza to, że na rynku tabletów przestaliby istnieć. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie producenta tabletów, który chciałby produkować urządzenia z Atomami. Rynek, który – jak wiemy – już się nasycił, zdominowałoby Google ze swoim Androidem. Dokładnie teraz, gdy 2-in-1 z rysikami, czyli kategoria, w której Windows czuje się dobrze, stała się taka popularna.
Windows 10 Mobile nie wymaga licencji
Windows 10 Mobile jest licencjonowany za darmo każdemu chętnemu producentowi. Po zwiększeniu dopuszczalnej wielkości ekranu do smartfonów dołączą także tablety, a to może pomóc Microsoftowi osiągnąć obrany cel – jeden miliard aktywnych instalacji.
Jest to ciekawe zagranie. Producenci lubią Windowsa na tabletach. Ta kategoria w przypadku ósemki była dość mocno obsadzona. Czy pomoże to w rozruszaniu sklepu z aplikacjami? Sądzę, że tak. Urządzenia te raczej nie należą do drogich, a gdy jeszcze część z nich będzie oferować Continuum, mogą być bardzo ciekawym zamiennikiem laptopów na rynkach wschodzących.
Drugi rynek, który może być zainteresowany tego typu urządzeniami to rynek biznesowy. Jak już wiele razy wspominałem, jest to główny cel dla Microsoftu. Rynek, który jeszcze nie został zdominowany przez nikogo. Znowu widzę tu duże pole do popisu dla Continuum. Większa wielkość urządzenia daje też więcej miejsca dla chłodzenia, procesor nie musi być tak agresywnie skalowany, żeby go ochłodzić, a to oznacza lepsze działanie tej technologii.
Jak zawsze czas pokaże, co wyjdzie z tego zagrania. Uważam, że to dobry ruch i na Boże Narodzenie zobaczymy pewnie kilka ciekawych rozwiązań znanych marek. Tak, Dell i HP, na was patrzę.
Krzysztof Stambuła
Gdyby wiek był levelem, miałbym lvl 37. Na co dzień jestem webdeveloperem, ale robię też questy poboczne jako gracz i geekowaty ojciec. Wielki mały fan Microsoftu.
