Marek Krajewski na iPadzie
Wydawnictwo Znak we współpracy z platformą eGazety.pl opublikuje na iPadzie nową powieść Marka Krajewskiego “Erynie”. Będzie to pierwszy polski bestseller dostępny na iPada.
Elektroniczna wersja powieści Marka Karajewskiego “Erynie” zostanie opublikowana 20 maja, równocześnie z premierą wersji papierowej. Będzie można ją nabyć nie tylko w największych polskich sklepach z eBookami ale również w wersji na iPada, za pośrednictwem darmowej aplikacji eGazety.pl, dostępnej w AppStore, poprzez którą możecie też czytać nasz magazyn.
Zarówno “Erynie” jak i “Śmierć w Breslau” w wersji elektronicznej będą kosztowały 27,90 zł. Wersja papierowa w twardej oprawie w księgarni będzie kosztowała około 35 zł.
– Wraz z Wydawnictwem Znak uznaliśmy, że by wyjść naprzeciw oczekiwaniom nowoczesnych czytelników zaoferujemy im wersje elektroniczne moich książek i umożliwimy zakup na najnowszych platformach, takich jak iPad. – Marek Krajewski, autor
– Zdajemy sobie sprawę z rosnącego zainteresowania e-książkami i jesteśmy gotowi na to zainteresowanie odpowiedzieć. Powieść Erynie jest doskonałą okazją, by zapoczątkować zdecydowaną obecność Znaku w elektronicznej rzeczywistości.– Paweł Polański, Wydawnictwo Znak
Myślę, że to jest bardzo dobry znak, nomen omen, że pierwsza tego kalibru nowość pojawia się równolegle na półkach księgarni oraz w serwisie eGazety.pl. To jest bardzo logiczny rozwój dla serwisu – rozszerzenie oferty czasopism o pozycje książkowe. Niewątpliwie eGazety będą pierwszym miejsce w AppStore, gdzie będzie można kupić najnowsze książki, bez potrzeby kombinowania z “amerykańskim kontem”.
Przy okazji “Erynie” będą mogli od razu kupić również użytkownicy iPhonów oraz iPodów Touch.
Już jutro, mam nadzieję, zaprezentujemy Wam jak “Erynie” wygląda na żywo na iPadzie.
Komentarze: 7
książka elektroniczna 28zł plus ipad 2000zł. To ja zostanę przy papierze i ślicznej twardej okładce, którą mogę pożyczyć znajomym, odsprzedać albo podarować bibliotece.
A książkę czytasz stojąc, czy może siadasz w fotelu lub na kanapie? Ich cenę również doliczasz?
moim zdaniem jedyną główną przewagą książki w wersji elektronicznej może być jej cena – ze względu na pomijanie empików i kosztów druku mógłbym oczekiwać zdecydowanie niższych cen niż te, które obecnie proponują wydawcy. Może ta sytuacja jest spowodowana małym rozmiarem rynku, może jakimiś dodatkowymi inwestycjami w e-papier – nie wiem. Liczę, że ceny jednak spadną.
Podobnie nie będę skłonny zapłacić 40zł za album z itunsa, podczas gdy za materiał na nośniku przyjdzie wydać tyle samo a dostanę go w lepszej jakości i z poligrafią.
@Zgaga: Nie każdy ma miejsce na robienie z mieszkania/domu biblioteki, o dźwiganiu kilogramów > obciążaniu kręgosłupa, nie wspominając. Dlatego tak poręczne urządzenie jak iPad, w którym możesz zabrać wszędzie ogromną ilość literatury, jest bardzo użyteczne. Cena e-książek? Oczywiście zawsze mogłaby być niższa, ale nie mam nic przeciwko jeżeli autor dostanie większy % od wersji papierowej. Czy tak będzie – nie wiem.