Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Faworki

Faworki

Joanna Matyjek
joanna_odczaruj
0
Dodane: 8 lat temu

Faworki to smak mojego dzieciństwa. Mama robiła je często, nie tylko w tłusty czwartek, ale zawsze, kiedy miałyśmy z Ewą na nie ochotę. Wychodziły piękne – długie jak wstążka, cienkie i bardzo kruche. I takie mają być, bo ich nazwa pochodzi od francuskiego słowa faveur, które właśnie wąską wstążkę oznacza. Takie faworki według mnie są idealne, a oto i receptura na nie.

Składniki

  • 1,5 szklanki mąki
  • 4 żółtka
  • 2 łyżki śmietany
  • 2 łyżki czubate cukru pudru
  • 1 łyżka spirytusu lub octu
  • tłuszcz do smażenia – olej rzepakowy
  • 4 łyżki suszonych płatków róży (do kupienia w sklepie zielarskim)
  • 2 łyżeczki cukru pudru

Przepis

  1. Mąkę mieszamy z żółtkami, śmietaną, cukrem i alkoholem/octem. Zagniatamy ciasto i chowamy je na godzinę do lodówki.
  2. Po wyjęciu z lodówki owijamy ciasto folią i „okładamy” je wałkiem. Śmiechowo to brzmi, ale trzeba tak robić – składać ciasto na pół i znowu „okładać”, ile sił w rękach i znowu składać, i znowu „okładać”.
  3. Ciasto dzięki temu będzie sprężyste i kruche, nabierze powietrza i przy smażeniu wytworzą się bąbelki.
  4. Ciasto dzielimy na kawałki, bardzo cienko wałkujemy, kroimy radełkiem lub nożem w paski, a następnie robimy pośrodku cięcie i zawijamy w charakterystyczną kokardę, wstążkę.
  5. Olej rzepakowy rozgrzewamy bardzo długo na małym ogniu.
  6. Faworki smażymy kilka minut z jednej i kilka minut z drugiej strony.
  7. Płatki róży miksujemy w mikserze na pył.
  8. Mieszamy je z cukrem pudrem i oprószamy nim faworki.

Joanna Matyjek

Nałogowo gotuję i fotografuję, najczęściej jedzenie i mojego piegowatego syna. Stylizuję krowy, owce i kurczaki, drinki, nalewki i inne pyszności. Blog Odczaruj Gary prowadzę od 2012 roku. To dzięki Garom moja pasja stała się moją pracą.

joanna_odczaruj
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .