iMac w polskim wojsku…
…działa pod kontrolą Windows. Niestety, takie przykre doświadczenia mogą spotkać każdego macusera w polskiej armii. Na dowód zamieszczam poniższe zdjęcie:
Zdjęcie pochodzi ze strony Polska-Zbrojna.pl.
Drodzy Macuserzy pracujący dla polskiego wojska! Proszę, powiedzcie mi, że w armii nie jest tak źle i że to jest jednostkowy przypadek. Reszta iMaków pracuje na OS X, prawda? BTW wiecie może konkretnie w których jednostkach stacjonują komputery Apple?
P.S. Podziękowania za cynk należą się Piotrowi Walkowiakowi oraz Heidiemu ;)
Komentarze: 29
Może oprogramowanie z którego korzystają wymaga WinShita??
No bo jak to inaczej wytlumaczyc??;/
no ale jak potrzebują windowsa to po co im maki w takim razie? bo mogą? ;]
no masz racje, dla mnie też to dziwne…:/
Powiedzmy, że może ktoś tam zna sie na designie, albo słyszał, że Maki są niezawodne;)
A co w tym dziwnego. Mam w domu 2 iMaci – jeden pod OSX (zdjięcia, muzyka, filmy, poczta, internet itp), drugi po Windows7 – do pracy MS Office, AutoCAD, księgowość itp.
Wg mnie iMaci całkiem dobrze sprawują się także pod Windowsem, zajmując przy tym mało miejsca i zapewniając cichą pracę. Po instalacji BootCampa, działa wszystko – kamerka, Wi-Fi, Magic Maouse, BT Keyboard. Jedy problem jaki nie udało mi się rozwiązać, to zarządzanie energią, a szczególnie budzenie – źle działa klawiatura (bluetooth), trzeba ją wyłączyć i ponownie włączyć.
Znaczy, żeby nikt nie zrozumiał mnie źle.
Windows przez maszyne wirtualną, czy oddzielną partycje na maku rozumiem. Sam tak robie, bo jestem grafikiem i czasem zdarza mi sie uzyc 3Ds Maxa no i lubie Counter-Strike ;) Wszystko inne robie na Maku. Mniej sensowne (głównie ze względów finansowych) jest dla mnie kupowanie maka i sformatowanie go do tylko Windowsa. Troche jakbym kupił Mercedesa i wstawił silnik Poloneza.
Norbert zauważył, że iMaki mają zaklejone jabłuszka – to jest dopiero zastanawiająca sprawa ;>
niestety… Mac-i w wojsku chodzą tylko pod windows-em… a to dlatego że są wykorzystywane w ramach nowego systemu dowodzenia i firma która tenże system tworzyła zrobiła wszystko pod windowsem, samo życie, ale powiem Wam że Mac-i są nawet z tym dziwnym systemem niezawodne
aha, jabłuszka nie są zaklejone, tylko jest to specjalne mocowanie, bo stanowisko dowodzenia jest kontenerowe – czyli mobilne, inaczej wszystkie maczki by pospadały :)
@ Maciek, ale przecież iMaki mają podstawki. Wydaje mi się, że zamocowanie podstawki do blatu rozwiązałoby wszystkie problemy z transportem.
czepiacie sie;p
Chyba i tak stabilniejszy jest PeCet na sevenie niż Mac ze sterami od Snow Leo?
Bez powodu by nie kupowali ;) Bardziej mnie intryguje ukryte logo.. Specjalna produkcja? ;> Mocniejsze wersje? :D
Co do Counter-Strike, ja uruchomiłem na MacOS przez CrossOver Games. I windowsa używam tylko sporadycznie.
Ale te CrossOver Games pojdzie też przez Steam, czy tylko Non-Steam w tego CS-a?
Panowie… pracowałem na tych Mac-ach i wiem co mówię, podstawki nie są wykorzystywane a logo jest zasłonięte przez dwustronne mocowanie z płytek stalowych. Wybrano te a nie inne komputery ze względu na wielkość monitora i to że wszystko jest w środku. Po prostu musi tak być, stosuje się ten sprzęt w tzw KTSD (kontenerowym stanowisku dowodzenia) – jest to w sumie najnowsze i całkiem udane rozwiązanie, a to co piszecie o zakrytym logo ;) to tylko wina mocowania, poważnie :) nie jest to mocniejsza wersja – tylko dobry 24′ maczek z końca 2007 lub 2008, przy okazji sprawdzę i opiszę.
Choć muszę przyznać, że będąc użytkownikiem 2 maków i IP nie wyobrażam sobie jak można kupić Mac-a i nie korzystać z OSX… hmmm… okazuje się że jednak można, ale szczerze mówiąc magic mouse nie sprawdza się pod Windowsem i takie małe coś drażni przy używaniu tego zestawu.
w tybie swoistego OT, ale może nie do końca: nie pierwsze to wedle tego, co słyszałem, zastosowanie Maków w sprawach militarnych; mała rodzinna firma amerykańska Wegenermedia, wyspecjalizowana w sprawach laptopów makowych miała czy ma w swej ofercie dostosowywanie laptopów makowych do potrzeb “US governmental and military groups”. PODOBNO specjalnie stunningowane Wallstreety II były przydatne w akcjach związanych z którąś z tzw wojen w zatoce, ale nie potrafię podać źródła, niech to więc pozostanie plotką niesprawdzoną.
@maciek: warto może zweryfikować miejsce zamocowania (serio), bo zasłania otwory wlotowe powietrza. Pamięć może mieć gorąco…
Poza tym jabłuszka nie widać! :)
spokojnie jak na wojnie :) od dołu jest wolna przestrzeń, a jabłucho faktycznie mogłoby być widoczne – podniosłoby morale, hahaha
tam gdzie kończy się inteligencja, zaczyna się wojsko :P
oj kolego… to nie tak było :) – tam gdzie kończy się logika tam zaczyna się wojsko ;)
Ja wam podam inny przykład. Moja siostra prowadzi firmę otworzoną z dotacji od Uni Europejskiej.
Dają kasę to trzeba tez brać. To podstawowa zasada ;)
I teraz… Zasadniczo pracuje głową więc nic od Uni nie potrzebuje ale.. lepiej kupić iMac’a za 10 tyś a po roku sprzedać za 7 niż PC za 10 tyś a po roku sprzedać za … w ogóle nie sprzedać.
Ekonomia. Załatwiliśmy socjalizm, załatwimy i Unie na cacy ;)
Pozdrawiam
e faktycznie, to akurat nie głupie:D
Ja mogę tylko nieco poza wojskowym tematem dodać, że moje dziecko jest już w drugiej szkole podstawowej w życiu i w obu mają pracownie z mac’ami – to było moje zaskoczenie nr. 1 (pozytywne).
Negatyw jest taki, że pierwszej okazało się, że wszystkie imac’i (białe LCD) mają postawiony Windows i wszystkie zajęcia były z tym systemem (“bo administrator tylko zna się na Windows”).
W drugiej mają niestety starsze kompy – jeszcze z CRT – i różnica w wersji OS i oprogramowania utrudnia życie dzieciom przy przynoszeniu rzeczy zrobionych w domu. I wprawdzie pani informatyk jest pełna zapału, to jednak mam wrażenie, że pozostawiono ją samą sobie w kwestii materiałów lekcyjnych.
Więc w obu przypadkach wygląda to na zmarnowane makowe szanse.
No ja całiem niedawno skończyłem liceum (jakieś 3 lata temu) no i powiem, że tam też były maki. Znaczy w jednej pracowni, część stare jeszcze te kolorowe Maki CRT a część normlane PC-ty. Każdy siadał do którego chciał, no to nie znając jeszcze świata Apple postanowiłem zobaczyć co to i byłem przerażony, bo tam stary jakiś OS to w porównaniu do XP niestety przegrywał i mnie troche odstraszył, tym bardziej, że nikt nie potrafił mi tego systemu wyjaśnić, bo do maka siadało sie na własną odpowiedzialność….:/ Niestety, nie ma w polsce dobrych nauczycieli informatyki, bo zapewne za pensje nauczycielską żaden dobry informatyk pracować nie chce więc ten przedmiot u nas leży:/ Ale poznałem Maka od drugiej strony już na serio i dawne wspomnienia odeszły:)
A mi się zdjęcie nie wyświetla
Już.
No teraz to widać. Hahaha padłem jak to zobaczyłem. Polacy oszukali system. Haker chce wykraść dane i wiedząc że mają Macki kołuje kod na iOS a tu taki chuj bo MACki działają na Windows i Microsoft może ich inwigilować hahah i najlepsze po napisze start widzę że to Windows XD sorki XP serio XP nie emotka XP ehh te dzisiejsze gimby
Proszę o nieużywanie słów powszechnie uważanych za obelżywe.
Sorki poniosło mnie. Zwykle gorsze mięso leciało i nikt nic nie mówił