Fitbit Alta HR – nowa opaska
Fitbit ogłosił dziś dwie nowości na najbliższy czas. Pierwsza z nich to nowa opaska – Alta HR. Druga to rozbudowane mierzenie snu.
Nowa opaska – Alta HR – jest naturalnym rozwinięciem znanej i lubianej opaski Alta, która debiutowała na rynku w zeszłym roku. Opisywaliśmy ją Wam tutaj.
Alta jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Jest nieduża, nie rzuca się w oczy, a jednocześnie ma wyświetlacz, który pokazuje powiadomienia, automatycznie mierzy naszą aktywność sportową i sen. Brakowało jej do szczęścia tylko czujnika tętna. Najnowszy model, Alta HR, jak sama nazwa wskazuje ten problem rozwiązuje.
Kilka osób od razu zapytało się – w takim razie co ją różni od Charge 2? Po pierwsze jest mniejsza. Po drugie nie ma fizycznego przycisku, czego czasem niestety brakuje – trzeba w nią “pukać”. Po trzecie automatycznie rozpoznaje mniej sportów, nie ma Cardio Fitness oraz relaksującego treningu oddechowego. Coś za coś.
Alta HR ma takie samo mocowanie do wymiennych pasków co Alta, zatem będziemy mieli większy wybór.
Alta HR będzie dostępna już za tydzień (wg informacji o dostępności przy zamówieniu przez stronę producenta), a wersja limitowana (różowe złoto i czarny mat) za około miesiąc. Cena zaczyna się od 149EUR.
Drugą nowością z dzisiejszej konferencji była informacja o rozbudowaniu systemu mierzenia snu. Fitbit podjął współpracę z wiodącymi amerykańskimi lekarzami i naukowcami zajmującymi się tematyką snu. Zaowocowało to po pierwsze bardziej szczegółową analizą snu z dokładniejszymi pomiarami i rozbiciem na poszczególne fazy. Po drugie dostaniemy narzędzie, coś na wzór Cardio Fitnes z Charge 2 w temacie tętna, sugerujące nam co i jak mamy zmienić aby nam się lepiej spało.
Co jest najważniejsze, te nowe funkcje dotyczące snu, będą dostępne już na wiosnę w ramach aktualizacji oprogramowania. Rozbudowana analiza będzie dostępna oprócz Alta HR też dla Charge 2 i Blaze. A sugestie odnośnie spania dla wszystkich opasek mierzących sen.
Już nie mogę się doczekać jednej i drugiej nowości.
Komentarze: 6
Zbędny i drogi gadżet. Lepiej kupić jakiś smart zegarek.
Pozwolę się nie zgodzić. Jest wiele osób, które chcą nosić swoje ulubione zegarki analogowe i mieć jednocześnie coś co będzie “smart” i jednocześnie będzie pomagało w fitnessie. To jest idealny dodatek.
Przerabiałem to, noszenie wielu gadżetów na rękach nie jest wygodne.
To zależy, ja noszę i mi nie przeszkadza. Wiele osób używa zwykłych zegarków, a na drugim ręku nosi bransoletki, opaski, łańcuszki itp. Wszystko kwestia przyzwyczajenia i potrzeb.
Niektórzy noszą nawet pieszczochy z kolcami, mi przeszkadza jak mam za dużo rzeczy, a prawą rękę lubię mieć wolną.
mam zwykly – i jestem bardzo zadowolona – zastanawialam sie czemu nie ma z HR – i chyba sobie kupie :)