Były pracownik fabryki Pegatron tłumaczy jak utrzymywane są sekrety iPhone’a
Student NYU1 zatrudnił się w fabryce Pegatrona w Chinach, w której pracował przez 6 tygodni. W tym czasie miał okazję poznać zasady obowiązujące pracowników przy produkcji iPhone’a 6S, przygotowań do montażu 7-ki oraz jak kwestie zachowania tajemnicy zmieniły się, po rozpoczęciu produkcji tego najnowszego modelu.
W tym krótkim, trzyminutowym filmie Dejian Zeng informuje o tym, jak pracownicy muszą się przygotować do wejścia do części z linią produkcyjna. Nie mogą wnosić żadnego metalu ani przedmiotów, które go zawierają, ale mają przecież oczy – widzą, że iPhone nie ma złącza mini Jack; widzą, że ma dwa obiektywy – więc mogą potem przekazać te informacje mediom. Ciekawostką jest to, że szefostwo może wnosić telefony, w tym takie wyposażone w kamery – to prawdopodobnie w ten sposób wyciekają zdjęcia. Ochrona jednak sprawdza każdego przy wyjściu, aby zweryfikować czy nie wynoszą nowego iPhone’a z linii produkcyjnej. Dejian opowiada też o zmianach bezpieczeństwa wprowadzonych przy okazji uruchomienia produkcji iPhone’a 7 i 7 Plus.
Warte obejrzenia, jeśli Was takie rzeczy interesują.
- New York University. ↩
Komentarze: 5
Samsung mógłby wysyłać tam swoich wyszkolonych pracowników w celach wywiadu gospodarczego.
Tylko dużo taka osoba nie wyniesie poza informacjami które i tak wyciekają do sieci ;)
Może nie na temat, ale jakiś czas temu pisałeś, że wibracje w samsungu dorównują w końcu tym w iPhonie.
Pobawiłem się dzisiaj galaxy S8 i nie wiem skąd taka opinia. ten telefon i system to wciąż dno.
Nie napisałem tego. Mówiłem że pierwszy telefon ze zwykłym wibratorem który ma bliższe wrażenia do Taptic Engine. 😉
Od lat wyłączałem wibracje, bo było to nieprzyjemne doświadczenie. Pierwszym tel w którym tego nie zrobiłem był iPhone.
W S8 tez byłyby wylączone.
Przy okazji pobaw sie ich najnowszym zegarkiem. tam jest dopiero masakra. ;)