Nokia 3310 – dostępna w Polsce, do końca czerwca 2017 tylko w Play

Wojtek Pietrusiewicz

3

Dodane: 8 lat temu

Nowa, „stara” i kultowa Nokia 3310, autorstwa HMD Global, od zeszłego piątku jest już dostępna w Polsce. Nigdy tego modelu nie miałem osobiście, ale Nokii w moim życiu przewinęło się na tyle dużo, że nie mogę się powstrzymać przez nostalgicznymi wspomnieniami…

Specyfikacja techniczna

• 2 MP aparat z lampą błyskową LED
• gniazdo mini Jack
• 2G¹ – dla rozmów telefonicznych i SMS-ów
• długi czas pracy na baterii – do 22 godzin rozmów i do 31 dni w trybie standby
• radio FM (do 39 godzin na jednym ładowaniu) i możliwość odtwarzania MP3 (do 51 godzin na jednym ładowaniu)
• 16 MB pojemności z opcją rozszerzenia do 32 GB za pomocą karty microSD
• cztery dostępne kolory – warm red, dark blue, yellow i grey
• wymiary: 115,6 x 51 x 12,8 mm
• ekran: 2,4″ QVGA
• OS: Nokia Series 30+
• Bluetooth 3.0
• złącze microUSB 2.0

Oficjalna cena² wynosi 49 EUR, ale w Polsce telefon obecnie będzie dostępny na wyłączność w ofercie Play do końca czerwca 2017 – cena oczywiście wynosi 1 PLN. Szkoda jedynie, że Play nie przygotował jeszcze lepszej oferty, tylko dla tego telefonu – nielimitowane SMS-y oraz rozmowy, bez internetu (bo po co?). Na osłodę podpowiem, że jest też w ofercie Mix.

Poważnie rozważam jego kupno, dla tych rzadkich sytuacji, kiedy po prostu potrzebuje mieć telefon, z którego mogę awaryjnie zadzwonić. Rozważam też inne rozwiązanie, o którym rozmawiałem jakiś czas temu w Nadgryzionych – zlikwidowałbym ze swojego życia iPhone’a – miałbym go, ale stałby w domu, w ładowarce, tylko po to, aby powiązać mój numer telefonu z iMessage – i zostawił sobie jedynie Nokię 3310 i iPada. Alternatywą w przyszłości mógłby być Apple Watch z kartą SIM, który mógłby mi zastąpić iPhone’a, ale musiałby być konfigurowalny z iPada lub stać się niezależnym urządzeniem. Kombinuję, wiem, ale to wynika między innymi z serii artykułów Adalberta Freemana, z iMagazine i iMag Weekly na temat minimalizmu w życiu – ma to sens, szczególnie w sytuacji, kiedy iPad zawsze był dla mnie ważniejszy niż iPhone.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.