Titanic wraca do kin w Dolby Vision
Historia Titanica zekranizowana 20 lat temu przez Jamesa Camerona stała się jednym z największych hitów w dziejach kina. Film po raz kolejny trafi do kin i to już w pierwszym tygodniu grudnia. Będzie to pokaz najnowszej technologii, niestety zobaczą ją tylko wybrani.
Titanic do czasu Avatara był najbardziej kasowym filmem w dziejach, po dwóch dekadach od premiery nadal jest numerem dwa. Titanic to opowieść zrealizowana z wielkim rozmachem, choć sama katastrofa statku jest tu tłem dla historii pewnego romansu. Na mnie zawsze ten film, jak i sama historia Titanica będzie robić wrażenie.
James Cameron entuzjasta nowinek technologicznych odświeżył już raz film w 2012 roku, remastering prowadzono przez rok i zrobiono wtedy też konwersje do formatu 3D. Mimo, że była to konwersja na etapie post–produkcji to film wyszedł naprawdę dobrze. Wtedy pretekstem do ponownej premiery kinowej pretekstem była 100 rocznica tego tragicznego w skutkach dziewiczego rejsu.
Teraz pod pretekstem 20 rocznicy od premiery filmu ma on trafić ponownie do kin. Dystrybucja będzie ograniczona jednak wyłącznie do sal Dolby Cinema i Dolby 3D w Stanach Zjednoczonych. Tylko w ramach sieci kin AMC. Na razie brak informacji, czy film pojawi się także w innych kinach Dolby Cinema w pozostałych zakątkach świata. Pewne jest, że nie będzie go w Polsce, ponieważ po prostu nie ma u nas w kraju sal Dolby Cinema i prędko nie będzie. W dodatku w amerykańskich kinach będzie on wyświetlany wyłącznie przez jeden tydzień.
James Cameron postanowił podrasować kilka scen i dodać do nich Dolby Vision, czyli HDR. W tej chwili w kinach możemy to zobaczyć właśnie wyłącznie w kinach Dolby Cinema, gdzie stosuje się najwyższej klasy laserową projekcje, a dźwięk przystosowany jest do technologii Dolby Atmos. W Europie takie sale są w Holandii, Austrii i Hiszpanii, wkrótce pojawią się także we Francji.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że film pojawi się na UHD Blu-ray w przyszłym roku. Z Dolby Vision oraz oczywiście w 4K.
Oczywiście ponowna premiera Titanica to okazja do zarobku, a także promocji technologii Dolby. Przy czym podoba mi się działanie AMC. Kupując bilet za 19,99 dolarów1 otrzymujemy także cyfrową kopie filmu.
Niestety wszystko wskazuje na to, że także w tej odświeżonej wersji Titanic zatonie ;)
- Cenę sprawdziłem dla NYC w innych miejscach może się ona różnić i nie uwzględnia ona lokalnych podatków ↩
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.