Mój workflow w Final Cut Pro X – 1080p i 4K na Mac Pro i MacBook Pro
Obróbka wideo jest trudnym tematem, dlatego że zazwyczaj wymaga mocnej maszyny. Prawdopodobnie, gdybym nie obrabiał wideo ani zdjęć, to kupiłbym sobie najprostszego nowego MacBooka 12″. A tak mam dwa komputery – stacjonarny i przenośny. Niestety, na tym drugim praktycznie nie da się montować wideo w porównaniu z tym pierwszym… różnica w mocy w tak wymagających dziedzinach jest nadal ogromna. No, chyba że skorzystamy z pewnej opcji w Final Cut Pro X.
ProRes
Przy wystarczająco mocnej maszynie konwersja na ProRes jest niepotrzebna, ale przy materiałach 4K z nałożonymi efektami i korektą koloru nawet najmocniejszy komputer zaczyna mieć zadyszkę. Dlatego warto podczas importowania klipów z karty do komputera włączyć opcję konwersji do ProRes. Sam korzystam z ProRes 422, ale są też lepsze opcje dla materiałów o wyższym bitrate. Sam format należy dostosować do naszego sprzętu, a więcej na ten temat znajdziecie tutaj.
Proxy
Final Cut Pro X (oraz prawdopodobnie konkurencja) obsługuje również takie rzeczy jak pliki proxy. Podczas importowania materiałów z karty, program tworzy pliki niskiej rozdzielczości, o bardzo małym rozmiarze, które można używać nawet na najsłabszych sprzętach, na przykład na moim MacBooku Pro 13″. Dzięki temu, że są małe, nie wymagają dużej mocy obliczeniowej, aby je odtwarzać podczas montażu. Dopiero przy końcowym eksporcie finalnego filmu wykorzystywane są oryginały.
Mój workflow
- Zawsze zaczynam od stworzenia nowego wydarzenia i projektu w nim.
- Następnie wkładam kartę SD z aparatu lub drona do komputera i wciskam przycisk importowania.
- (Desktop) W oknie importu zawsze zaznaczam opcję analizy dźwięku oraz obrazu pod kątem balansu kolorów. Jeśli mam materiały w 1080p, to pracuję na oryginałach, a jeśli 4K, to dodatkowo korzystam z funkcji optimize, która konwertuje pliki do ProRes po zaimportowaniu.
(Laptop) Robię podobnie jak w przypadku powyższym, ale zawsze korzystam z opcji tworzenia plików proxy, aby móc normalnie pracować.
Można też zaimportować pliki bez żadnych opcji, a potem zaznaczyć te, które nas interesują i z menu skorzystać z opcji analizy kolorów, dźwięku i tworzenia plików ProRes lub proxy.
Polecany hardware do wideo
Z moich doświadczeń, wideo montować na praktycznie wszystkim. Tak, nawet w iMovie na MacBooku Air 11″. Been there, done that. Wygodą to niestety nie grzeszy, ale dla upartego wszystko jest możliwe. Co ciekawe, iPad Pro 12,9″ radzi sobie lepiej z takimi zadaniami niż 13″ MacBook Pro z ekranem Retina… Jeśli jednak szukacie sprzętu, którego nie będziecie przeklinać, to mogę polecić następujące komputery:
- Mac Pro (jakikolwiek nowszy),
- iMac z najmocniejszym procesorem i7 oraz możliwie najmocniejszym GPU,
- MacBook Pro 15″ z Retiną – konieczne wersja z dedykowanym GPU oraz Core i7.
Chciałbym doczekać się dnia, w którym 13″ MacBooki Pro będą miały GPU oraz czterordzeniowe procesory, jednak patrząc na ostatnie plotki w tym temacie, raczej nie doczekam się takiego prezentu od Apple.
Komentarze: 1
Czy najtańszy mac oro 2013 uciągnie 4k na proxy?