Wydanie 10
Dziesiąty numer iMag Weekly jest wyjątkowo wakacyjny – będziecie mieli w nim do przeczytania sporo treści podróżniczo-fotograficznych, ale nie zabrakło również treści bardziej technicznych, sprzętowych i software’owych.
Przygodę rozpoczyna Paweł Okopień z żarłaczem czy innym rekinem, który pałętał się obok niego, gdy ten sobie spokojnie nurkował w Egipcie, a kontynuuje ją Tomek Szykulski, który zamiast polecieć jak człowiek z Warszawy do Australii, wybrał szlak czarny – z Warszawy do Helsinek, z Helsinek do Pekinu z przystankiem na zwiedzanie, z Pekinu do Kuala Lumpur (również będzie je zwiedzał) i dopiero z Kuala Lumpur do Australii. Wraca podobną trasą. Kwestie podróżnicze kontynuuję ja, moją znacznie skromniejszą podróżą z Wrocławia do Wenecji – tłumaczę, jak dostać się z niewielkiego lotniska Treviso na tę cudowną wyspę. Przy okazji poruszam też temat fotografowania z filtrem szarym i używania Lightrooma na dwóch Macach. Pałeczkę po mnie przejmuje Maciek Skrzypczak, który na temat swoich komputerów pisze chyba od tygodnia – miał być krótki artykuł, a wyszło mu niemalże kompendium wiedzy na temat jego setupu (co uwielbiam!). Kolejna odsłona smartkultury autorstwa Anny Gabryś traktuje o sztucznej inteligencji i wspomnianej kulturze – nie wiem, jak ona te tematy wynajduje, ale czekam na dzień, w którym dowiem się, że Wall-E wybudował replikę MoMA, którą następnie zapełnił własnym dziełami sztuki. Weekly Chill Krzyśka Kołacza jest następny w kolejce i po raz pierwszy porusza temat YouTube’a, a zaraz po nim Angelika pisze kontrę do jednego z poprzednich artykułów Krzyśka. Na deser dowiecie się, jak go spalić… w domu – Norbert Cała wraca ze swoją sportową serią – a Krzysiek Stambuła porusza temat zmian w Microsofcie. Na samym końcu jak zwykle do Waszej dyspozycji zostaje Przegląd oraz Przeceny z App Store.