Wydanie 6
Jeszcze wczoraj w 260. odcinku Nadgryzionych rozmawialiśmy z Norbertem o iMag Weekly, a już mamy dla Was 6. wydanie. Zapraszamy do odsłuchania odcinka, jeśli chcecie poznać kilka szczegółów, o których być może nie wiecie. I oczywiście do przeczytania tego wydania – ponownie dłuższego niż pozostałe.
W dzisiejszym numerze rozpoczynamy od finału tryptyku Jacka Łupiny, ale nie bójcie się – to nie koniec jego artykułów na temat historii i historycznych maców, ponieważ Wasze głosy krzyczące „chcę więcej takich treści!” go motywują do prezentowania kolejnych materiałów. Anna Gabryś kontynuuje temat smartkultury, tym razem poruszając temat nagłośnienia – ból niestety mi znany. Maciek Skrzypczak z kolei broni się – nie chce być fanbojem, chociaż wszyscy skrycie i tak wiemy, że nim jest. Pisze też o ciekawej grze w związku z tym, że dzisiaj rozpoczyna się pewne wydarzenie, w którym bierze udział 22 zawodników, piłka i dwie bramki – może o tym słyszeliście? Zapraszam również do felietonu na temat supersamochodów autorstwa Michała Zielińskiego, na temat ciut mniej „super” samochodu spod ręki Pawła Okopienia (u niego za to pojawia się piękna dziewczyna!) oraz do dalszego ciągu moich wypocin na temat setupów. Angelika Borucka i Krzysiek Stambuła będą natomiast próbowali Was zmotywować – do pracy, marzeń i dostrzegania pozytywnych stron internetu i życia. Nie mogło oczywiście zabraknąć „historii za zdjęciem” Tomka Szykulskiego. Wraca też Norbert z kolejnym tematem na temat zdrowia i sportu. Nowością tygodnia jest seria Krzyśka Kołacza – „Weekly Chill”. Ja się zaś bawiłem BitTorrent Sync, o którym wspominałem kilka wydań temu i o którym napisałem parę słów. Na deser zostawiłem Wam moją subiektywną recenzję najlepszego serialu, jaki w życiu widziałem, przy którym „Gra o Tron” wygląda jak zabawka dla niemowlaka.
Dziękujemy wszystkim za głosy pod artykułami – bardzo tym motywujecie autorów i nadajecie nam kierunek. Liczymy na jeszcze więcej!
Wojtek Pietrusiewicz
Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.
