Biznes to Rozmowy – fotorelacja
Wczoraj, 8 października 2009r., odbył się kongres Netii “Biznes to Rozmowy“.
Nasza redakcja była silnie reprezentowana na imprezie, byliśmy w siódemkę – Piotr Chyliński, Norbert Cała, Przemek Marczyński, Krzysiek Młynarski, Przemek Pająk, Krystian Kozerawski oraz ja.
Relacją na żywo zajęli się Przemek Pająk, Krystian Kozerawski oraz Krzysiek Młynarski, którzy na blipie oraz Twitterze publikowali informacje.
Wstępne relacje możecie przeczytać na blogach Przemka Pająka oraz Krystiana Kozerawskiego. Większą relację oczywiście zobaczycie w zbliżającym się wydaniu magazynu Moje Jabłuszko.
Zapraszam zo obejrzenia kilku zdjęć.
[flickr]set: 72157622423062057[/flickr]
Patronem medialnym kongresu była redakcja „Mojego Jabłuszka”.
Dominik Łada
MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada
Komentarze: 3
Cześć,
byłem, było fajnie, ale następnym razem organizatorzy muszą coś zrobić z takim tłumem ludzi, bo było ciasno i gorąco. Woz nie powiedział niczego aż tak szczególnego, ale miło było go zobaczyć na żywo!
Mi osobiście najbardziej przypadła prezentacja Josep’a Valora na temat rynku muzycznego i Internetu. Niesamowity człowiek i bardzo ciekawe spostrzeżenia!
Do następnego – w ankiecie napisałem, że następnym razem to mogliby zaprosić Guya Kawasaki!
@Krzysztof – bylo ponad 1200 osób i z tego powodu był zamęt. Organizatorzy pierwotnie zakładali, że będzie 800 osób, dlatego taka ilość ich zaskoczyła.
Gorąco było, to fakt. Rozmawiałem z organizatorami w tej sprawie i niestety nie mogli nic z tym zrobić, bo spowodowane to było oświetleniem telewizyjnym, które było zainstalowane w każdej z sal. Klimatyzacja kinowa nie wyrabiała z chłodzeniem, bo nie jest dostosowana do takiej pracy.
Kawasaki – good point!
hey,
również byłem i jestem bardzo zadowolony:D
wysłuchałem “wykładów” przeprowadzonych w bardzo profesjonalny sposób, bardzo ciekawe spostrzeżenia i ujęcia tematów…niektóre wystąpienia mogłyby być trochę dłuższe…
gorąco było niesamowicie, nie da się tego ukryć choć w sali nr 2 było czuć chłodny powiew czego nie mogę powiedzieć o innych salach.
ja zaproponowałem twórce Skype hehe