Mastodon

Polskie ceny wczorajszych nowości Apple

11
Dodane: 14 lat temu

Dostaliśmy informację od firmy iSource, jak będą kształtowały się ceny części z wczorajszych nowości.

iMac:

21.5″ procesor i3 3.06GHz, 4GB RAM, dysk 500GB, grafika Radeon HD 4670, SuperDrive – 5799,00PLN

21.5″ procesor i3 3.2GHz, 4GB RAM, dysk 1TB, grafika Radeon HD 5670, SuperDrive – 7099,00PLN

27″ procesor i3 Duo 3.2GHz, 4GB RAM, dysk 1TB, grafika Radeon HD 5670, SuperDrive – 7999,00PLN

27″ procesor i5 2.8GHz (quad-core), 4GB RAM, dysk 1TB, grafika Radeon HD 5750, SuperDrive – 9299,00PLN

27″ procesor i7 2.93GHz (quad-core), 4GB RAM, dysk 1TB, grafika Radeon HD 5750, SuperDrive – 10298,00PLN

Akcesoria:

Magic TrackPad – 321,00PLN

ładowarka Apple Battery Charger – 133,00PLN

Niestety nie są jeszcze znane ceny najnowszych Mac Pro oraz monitorów Apple Cinema Display 27″. Ceny tych produktów będą podane w późniejszym terminie gdy produkty będą dostępne.

W Polsce najnowsze iMaci będą dostępne najprawdopodobniej od jutra u APRów (sieć iSpot i Cortland). Akcesoria prawdopodobnie pojawią się w sprzedaży dopiero w przyszłym tygodniu.

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 11

Podejrzewałem że Magic TrackPad będzie miał “MagicPrice”- i to się niestety potwierdziło. Żeby był chociaż cały pozłacany lub wysadzany kryształkami Swarovskiego dla osłody. A tak to już wolę pomachać “mydełkiem na sznurku” za 29,90.

I ta ładowarka to też przegięcie – warta jest najwyżej 30-40 złotych. Za 99 PLN można kupić już porządną ładowarkę mikroprocesorową na 4 akumulatorki typu AA (BC – 700).

“iMaci”, o Jezu, oczy mnie bolą i krwawią… Proszę Was… O ile nie przepadam za polską odmianą angielskich słów, o tyle “iMaci” brutalnie gwałcą nasz język analnie w stylu Rocco Invades Poland 7. Postuluję natychmiastowe zaprzestanie tej pisowni i przyjęcie słownictwa liczby mnogiej iMacs jako iMaki, pozostawienie oryginalnej liczby mnogiej “iMacs”, lub zręczne unikanie liczby mnogiej – z pożytkiem dla czytelników i reputacji redaktorów (to nie jest dresiarskie myapple, to jest wannabie poważne czasopismo).
MJ jest stosunkowo opiniotwórczym medium w skali polskiego mac-światka, więc proszę – nie propagujcie językowego śmiecia jakim są iMaci.