iPhone 4 – Bumper

Dominik Łada

7

Dodane: 14 lat temu

Apple, po tym jak wybuchła Antenagate, zaczął dodawać za darmo do sprzedawanych telefonów iPhone 4, pokrowce firm trzecich oraz produkowane przez siebie Bumpery.

Bumper oznacza po angielsku zderzak. I faktycznie nim jest. Nie można chyba, bo wg mnie byłoby to nadużycie, określać Bumpera per “pokrowiec”. Bumper jest to “ramka” wykonana z plastiku w połączeniu z gumą i metalowymi przyciskami. Dostępny jest w 6 kolorach – czarnym, białym, niebieskim, zielonym, pomarańczowym oraz różowym.

Bumper jest, jak to przystało na Apple, bardzo dobrze wykonany. Wszystko jest idealnie, podkreślę idealnie, spasowane i wykonane. Ramka wokół telefonu jest plastikowa, a od góry i od dołu znajduje się guma, która stanowi wspomniany wcześniej zderzak. Zawsze jak kładziemy nasz telefon, to opiera się on właśnie na tej gumie. Dzięki tej gumie nie ślizga się też położony na pochyłej i gładkiej powierzchni.

W pokrowcach, czy też obudowach innych firm, byłem przyzwyczajony, że przyciski były po prostu zakryte, lub ewentualnie w ich miejscach znajdowały się wycięcia. W przypadku bumpera, wycięcia znajdują się dokładnie w tych miescach co powinny – gniazdo docka, gniazdo słuchawkowe, głośnik i mikrofony (górny i dolny) oraz przełącznik w tryb wibracji. W miejscach przycisków znajdują się…metalowe przyciski, dokładnie takie same jak w iPhonie. Bardzo mi się to podoba.

Niestety bumper powoduje, że iPhone 4, który jest na prawdę niesamowicie cienki, robi się zdecydowanie grubszy, ale tylko na krawędzi. Jednak wrażenie pozostaje. Na pierwszy rzut oka wydaje się 1,5-2x grubszy podczas gdy grubszy jest tylko o około 2 mm.

Największą wadą bumpera wg mnie jest to, że iPhone nie pasuje wtedy do akcesoriów, np oryginalnego docka czy głośników. Po prostu wymaga od nas, abyśmy go za każdym razem zdejmowali. Zdejmowanie niestety może, ze względu na jego dopasowanie, porysować metalową antenę iPhone 4. Obawiam się też, że przy częstym wyjmowaniu iPhone możemy zwyczajnie zniszczyć bumpera – złamać go lub rozciągnąć gumę. Póki co wszystko działa i nic się nie rysuje, ale podaje Wam swoje wątpliwości.

Zauważyłem jedną ciekawą rzecz. W akcesoriach, które wymagają zastosowania adapterów do konkretnych modeli iPhone lub iPod, włożenie iPhone 4 w bumperze bez tych adapterów umożliwia nam korzystanie. Bumper wypełnia wtedy dostępną wolną przestrzeń, którą zajmuje normalnie adapter. Zadziałał u mnie ten “myk” przy głośnikach JBL oraz uniwersalnym docku do iPoda.

Bumper oryginalnie kosztował 29USD. Teraz jest za darmo, ale tylko do końca tego miesiąca (30 września 2010). Może to świadczyć o tym, że Apple po cichu wprowadzi nowe wersje iPhone 4 bez problemu z anteną, albo po prostu zakończy “promocję”. Obecnie Polska też jest objęta programem darmowych bumperów. Można zarejestrować się pod tym adresem.

Zatem śpieszcie się, jeśli nie macie swojego bumpera, bo wg mnie jest to bardzo dobre, mało inwazyjne zabezpieczenie dla Waszych telefonów, które świetnie spełnia swoją rolę. Poza tym 29USD, które w Polsce urośnie zapewne do trochę większych pieniędzy, piechotą nie chodzi.

Bumpera wraz z telefonem iPhone 4 dostaliśmy do testów od Apple Polska.

[flickr]set:72157624784073883[/flickr]

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada