Ponad 1,000,000 pobrań z Mac App Store pierwszego dnia
Apple już doniósł o najnowszych statystykach pobrań aplikacji z wczoraj otwartego Mac App Store. Pierwszy dzień zaowocował ponad milionem pobrań na całym świecie z ponad 1,000 dostępnych w sklepie programów.
Steve Jobs powiedział:
Jesteśmy zaskoczeni niesamowitą reakcją [ludzi] na Mac App Store. Developerzy wykonali kawał dobrej roboty przenosząc swoje aplikacje do sklepu, a użytkownicy uwielbiają prostotę i przyjemność jaką daje Mac App Store.
Spodziewałem się pierwszych takich wniosków dopiero przy okazji najbliższego keynote … myliłem się.
Kupiliście coś ciekawego w Mac App Store? Pochwalcie się w komentarzach!
Komentarze: 18
Aperture 3 które kosztuje 250zł a w polskim sklepie 900zł ! Jest różnica? pięknie!
Testowałem również grę chopper 2 którą steruję iphone’em ;] Polecam!
Nie mogłem się powstrzymać i kupiłem iPhoto ’11 z pakietu i Life za 11.99€
Jak zobaczylem cene Aperture to nie uwierzylem i aż 3x sprawdzalem po czym klik i kupione. 600 złoty oszczędności to jest coś :) do tego iMovie 11 przy czym tutaj swiadomie czekalem na MAS licząc ze pojedynczy program kupie taniej niz paczke iLife bo na reszcie mi nie zalezalo. I sprawdzilo sie, sporo pieniedzy zaoszczedzilem. Mnie sie taki sklep podoba :)
Czekałem z zakupem iLife ’11 do wczoraj, więc się opłaciło, od razu jest wersja Family Pack. RapidWeaver 5. Pixelmator (ma być darmowa aktualizacja do 2.0). Gry z iPhone typu Angry Birds dziwnie wyglądają na iMac-u 27 cali, chociaż w Pinball HD można już zagrać. Szkoda, że nie ma jeszcze w zasadzie gier z prawdziwego zdarzenia. Jeszcze gorzej, że nie pojawił się z premierą sklepu pakiet iWork ’11.
Jestem na tak, zgadzam się z innymi, że na razie jest niedużo programów z marnym wyborem gier. Ogólnie oceniam na +, ładne to wszystko, takie applowskie i muszę przyznać, że gładko działające.
Na pierwszy rzut oka sklep wygląda na trochę niedorobiony –
brakuje wielu przydanych funkcji. Chyba spieszyli się z premierą i
stąd braki, również nowego iWorka. Mam nadzieję, że niski poziom
cen się utrzyma i będzie to początek rewolucji podobnej do iTunes
App Store. Ludzie, którzy nie kupowali oprogramowana ze względu na
wysoką cenę, teraz będą robić zakupy w App Store zachęceni: –
niższymi cenami – komfortem zakupu – automatyczną instalacą
(genialne)
Ale stanie, nie mogę… jesteśmy zaskoczeni. Czym. Iż
ciekawi ludzie tacy jak ja ściągnęli 2 aplikacje aby przekonać się
jak to działa, gryz resztę już miało, gdyż wie gdzie aktualne
gry/programy znaleźć. Niech pochwali się kto lepiej z osób które
zassały 10.6.6 nie ściągnęły nic z Mac App Store to samo tyczy się
wszystkich użytkowników 10.5.x :]
@Marucins: Mógłbyś wrażać się jasno po Polsku? Bo za
cholerę z twojego bełkotu zrozumieć nie można o co ci chodzi. Skup
się i pisz po ludzku, to naprawdę nie wymaga dużego
wysiłku.
@Marucins
A skąd wiedzieć, że Ty być ciekawa człowieka? Ja widzieć, że Ty nie znać polska języka. Uczyć się odmianów, to mieć piontków jak mrówków!
A tak serio, człowieku, pomijając formę Twojej wypowiedzi, trudno zrozumieć o co Ci w ogóle chodzi?
“stanie” Miało być “s.anie” taka forma cenzury… Do tego
śpieszyłem się – Impreza czekała :) Dla analizujących wolniej
pozwolę sobie napisać raz jeszcze – metoda łopatologiczną. Kogo
obchodzi iż zostało ściągniętych tyle a tyle aplikacji. W tym
milionów jest sporo osób takich jak ja którzy ściągnęli aplikacje z
czystej ciekawości. – wy wolniejsi, dotąd chyba łapiecie…?
Kolejna sprawa to to aby nijaki S.J. pochwalił się co mają zrobić
ci którzy jada na 10.5.x. Rozumiem iż ich system nie będzie w ogóle
rozwijany – no bo po co… skoro jest kolejna wersja 10.6. Dalej,
niech pokażą wykres ile osób ściągnęło aktualizację 10.6.6 a nie
ściągnęło ani jednego programu. Wiązało się to z tym iż w chwili
obecnej jest tam to wszystko co dotychczas bardziej zaradni ludzie
potrafili znaleźć poprzez zwykłą wyszukiwarkę.
Bardzo jestem ciekaw, czy oprogramowanie w sklepie mac app można używać komercyjnie. Bo moim zdaniem – nie! Jeśli nawet można – a tu trzeba by mieć naprawdę dużo odwagi, samozaparcia i zaufania do prawników Apple (czytaj: mieć mocno ograniczony instynkt samozachowawczy) – to dotyczyłoby to (ewentualnie, przy zaufaniu i dobrej woli napiętych niczym struna) wyłącznie…. przedsiębiorstw handlowych! Można te rewelacje znaleźć w polskiej weesji zasad użytkowania, jak ktoś nie wierzy.
Ja w każdym razie – przy tak sformułowanycvh zapisach licencji – nie odważę się na zakup i komercyjne korzystanie z softu z tego sklepu. Jak to się mówi: śmierć frajerom.
Więcej można poczytać pod innym artykułem, wywiązała się tam mała pyskówka, ale może w rezultacie coś pozytywnego z tego wyniknie.
https://imagazine.pl/2011/01/06/mac-app-store/
Serdeczności
Misio
No właśnie zakupiłem Aperture z rozpędu w celach użytkowych
ale i w celach komercyjnych. Po czym nastąpiło olśnienie: a gdzie
fakturka? Dowód zakupu? I co? I blado.
@Mariusz: na maila, który podałeś jako Apple ID przyjdzie Ci “receipt”.
Pewnie przyjdzie, dotychczas spam przychodził tylko czy NIP tam też ujęli?
Właśnie spostrzegłem, że z AppStore usunięto VLC Media
Player. Jeśli Mac AppStore ma działać na podobnych zasadach, to ja
dziękuję.
@misio: Nie “wywiązała się tam mała pyskówka”, tylko sam ją
wywołałeś. @Mariusz: Rachunek przyjdzie na e-mail. Co do
komercyjnego korzystania – przeczytaj licencję dotyczącą
zakupionego Aperture. W razie wątpliwości zadzwoń do Apple i zgłoś
niejasności w licencji. @Marucins: Nadal operujesz dziwnym
językiem, masz coś wspólnego z “misiem”. Zupełnie nie rozumiem
twojego zabawnego rozjuszenia wywołanego powodzeniem Mac App Store.
@Bartosz Górecki: Nie pomyślałeś, że mogli mieć jakiś sensowny
powód, żeby usunąć VLC? PS. Widzę tu jakiś najazd malkontentów.
Trzeba być jednak wyrozumiałym, pora roku sprzyja takim nastrojom
;)