Mastodon

Kolejne informacje na temat iPhone nano

8
Dodane: 13 lat temu

Plotki i donosy o iPhone nano były już szeroko opisywane przez nie byle kogo — na liście znajdziemy m.in. Bloomberg i Wall Street Journal. Dzisiaj Cult of Mac pisze o własnym donosie od źródła, które chce pozostać anonimowe (inaczej prawdopodobnie długo nie pozostałoby źródłem).

Prace nad iPhonem nano wg. niego trwają już długo i przeszkodą jest pozbycie się niektórych elementów układanki, aby mogła być mniejsza i tańsza. Źródło twierdzi, że Apple postanowił pozbyć się wewnętrznej pamięci telefonu — “całej pamięci.” Zakładam, że chodzi tutaj o część przeznaczoną dla użytkownika — system raczej nie będzie znajdował się w chmurze, a sam telefon będzie miał tylko bufor, aby móc strumieniować dane z MobileMe za pomocą technologii kupionych wraz z serwisem LaLa.com.

Pytań pozostaje sporo: gdzie będą przetrzymywane zdjęcia? Będą uploadowane bezpośrednio do naszego konta MobileMe? Czy operatorzy komórkowi będą udostępniali specjalne tanie pakiety danych? Czy świnie zaczną latać? Piekło zamarźnie?

Odpowiedzi przynajmniej na część tych pytań zapewne poznamy w okresie letnim … A Wy co na ten temat sądzicie?

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 8

Nie wyobrażam sobie iPhona bez pamieci przeznaczonej dla uzytkownika. iPhone pobierający wszystkie dane z chmury, bez pamieci na aplikacje, zdjecia itp, po ogoloceniu ip z tych rzeczy pozostaje telefon komorkowy z przed kilku lat – tylko do dzwonienia. Co z uslugami ktore teoretycznie beda w chmurz (mp3, zdjecia itp) za granica? Przy dzisiejszych stawkach trzeba byloby byc masochista zeby sluchac swoich piosenek np na urlopie.

Tak samo jak Apple pracuje nad iPadem 7′. Te plotki chodzą już od czasów iPhona 3G i nawet miał powstać również iPhone shuffle.
http://iphonelog.pl/wp-content/uploads/2008/12/iphone-nano-iphone-shuffle.jpg

pozatym to kolejne utrudnienie dla developerów. Chodzi mi o rozdzielczość. W tej chwili są aplikacje na iPada, iPhona 3G/3GS i iPhona 4. teraz musieli by zrobić dla kolejnej wersji iPhona.
Zresztą iPhone bez mozliwości zainstalowania aplikacji z AppStore byłby strzalem w kolano lub bardziej obrazowo powrotem do 2007 roku gdzie na iPhona nie było żadnych aplikacji ani AppStore.

Ja sensu mniejszego iPhone nie widze. Ale z marketingowego pkt widzenia ma to sens tymbardziej ze wesprze to politykę “przyzwyczajenia do iGadgetow i Mac”, ktora to Apple prowadzi. Albo jak to ktos okreslił efektem Halo czy jakos tak

Pomysł podoba mi się średnio (zresztą jak plotki o Retinie, zanim zobaczyłem jak to wygląda ;-))
Ale Apple już nie raz zamrażało piekło, a potem wszystkim się wydawało, że tak ma być.
To by też tłumaczyło tą wielką serwerownię jaką Apple ma od jakiegoś czasu i nie wiadomo po co mu ona…

Poszerzenie rodziny iPhone jest już chyba coraz bliższe. Myślę, że Apple pójdzie już sprawdzoną drogą iPodów, która to rodzina rozrosła się do kilku modeli po kilku latach jednej wersji. Zaczynali od średniego, później przyszedł duży Classic z większym dyskiem (por. iPad), a potem weszły produkty mniejsze jak nano. Można traktować Toucha jako takie nano, ale by pobić Androida potrzeba drugiego silnego modelu. Pytanie czy powyżej iPhona 4 da się coś ulokować? Zostaje chyba tylko droga w dół, gdzie z matrycą od 3GS-a ( a bardziej z jego rozdzielczością, by AppStore działał bez problemu) i A4 na pokładzie można stworzyć przyjemną klasę ekonomiczną.