Mastodon

“Bezpieczne wprowadzanie z klawiatury”, czyli poczuj się bezpieczniej używając Terminal.app

11
Dodane: 12 lat temu

Korzystacie czasem z ogólnie dostępnego Maka? A może macie “bzika” na punkcie bezpieczeństwa i boicie się wszelkiej maści keyloggerów? ;) Jeśli przy tym używacie często Terminal.app, możecie spać spokojnie :)

A wszystko to za sprawą jednej, przydatnej funkcji bezpiecznego wprowadzania z klawiatury, którą uruchomimy w sposób przedstawiony na ilustracji poniżej:

Według Apple (źródło) funkcja ta ma za zadanie ustrzec przed “wykrywaniem i nagrywaniem przez inne programy na komputerze lub w sieci tego, co wpisywane jest w Terminalu“.

Oczywiście opcja ta będzie mało przydatna na naszym osobistym Maku, gdzie ryzyko przechwycenia jakichkolwiek danych jest znikome. Jeśli jednak korzystacie z cudzego Maka lub dostępnego publicznie, warto użyć tego zabezpieczenia. :)

Maciej Skrzypczak

Użytkownik sprzętu z nadgryzionym jabłkiem, grafik komputerowy, Redaktor iMagazine.pl. Mastodon: mcskrzypczak@c.im

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 11

No nie wiem przed jakimi programami to ma zabezpieczać, ale skoro jest taka opcja i jakiś program chciałby przechwytywać makowy terminal to by robił zrzuty ekranu co pół sekundy i tyle. Przynajmniej ja bym tak taki program zrobił, przedtem wykrywał bym czy ta opcja jest załączona.

Ale zrzutami ekranu nie uchwyciłbyś wpisywanych haseł, a takim np. keyloggerem już tak ;)

Bo informacje o wprowadzonych komendach raczej mało dają ;)

Czy z innego maka logując się np. do jakichś serwisów (Google, Facebook, Allegro, czy banki) korzystacie z terminala?
Mój znajomy ma Maca mini 13″ i na nim ma keyloggera, jednak z tego co rozumiem, ta opcja mnie w ogóle nie zabezpieczy we wprowadzaniu haseł do przeglądarki?

Bezpieczne wprowadzanie z klawiatury odnosi się tylko do aplikacji Terminal. Lepiej starać się unikać logowania do serwisów społecznościowych a tym bardziej do banków z cudzego komputera. Ale jeśli już musisz koniecznie, to chyba tryb prywatnego przeglądania może coś pomóc.

Super! My makjuzerzy zaraz po dorwaniu się do kompa logujemy się do konsoli i w niej pracujemy, przez nią wchodzimy do netu itp ;)

BTW. Tryb prywatny nic nie daje. Keylogger przechwytuje wciśnięte klawisze, więc taki tryb nam nic nie da. Nieraz trzeba się zalogować i znajomego na konto Googla i mu coś zademonstrować.

No cóż, wiadomo, że zwykły, śmiertelny “Makjuzer” nie będzie się zaraz porywał na Terminal. ;)
Co do trybu prywatnego, to nie chodziło mi, że zabezpiecza on przed keyloggerami tylko, że jest to “jakieś” zabezpieczenie. :)