Mastodon

Lightroom 4 beta 1 — przegląd nowości

15
Dodane: 12 lat temu

Adobe udostępniło Lightroom 4 jako beta 1 w tym tygodniu i ma sporo nowych funkcji oraz przeprojektowane narzędzia do edycji fotografii — trzeba będzie się od nowa przyzwyczajać i przerabiać workflow.

Nowości:

  • przywracanie detali w cieniach i highlightach
  • tworzenie foto-książek prosto z aplikacji za pomocą “prostych w użyciu” szablonów
  • wsparcie dla danych GPS wraz z możliwością sortowania zdjęć po lokalizacji
  • pędzel do korekty balansu bieli w wybranych miejscach zdjęć
  • dodatkowe narzędzia do lokalnego usuwania szumów i mory
  • rozszerzone wsparcie dla video
  • proste publikowanie filmów na Facebook i Flickr
  • soft proofing przed wydrukiem
  • wysyłanie emaili prosto z LR

Uwagi

  1. Lightroom 4 beta 1 instaluje się obok starszych wersji.
  2. LR 4 b1 nie potrafi zrobić upgrade’u istniejących bibliotek z wcześniejszych wersji.
  3. Będzie można przenieść biblioteki z wszystkich wersji LR (wraz z LR 4 beta) do pełnej wersji LR 4 jak się pojawi.
  4. Nie ma gwarancji prawidłowego przeniesienia ustawień z modułu Develop w LR 4 beta do finalnej wersji.
  5. LR 4 beta przestanie działać jak pojawi się wersja pełna.

Wymagania sprzętowe

Nasz hardware staje się dosyć istotny, ponieważ Adobe znacząco zmieniło wymagania sprzętowo-programowe. Od Macuserów teraz wymaga się 64-bitowych procesorów — tutaj możecie sprawdzić czy Wasz CPU zalicza się do listy. Generalnie potrzebny jest Core 2 Duo lub nowszy. Windowsowcy z kolei potrzebują Visty lub 7-ki — XP odchodzi w zapomnienie.

Mac

  • wielordzeniowy procesor Intela ze wsparciem 64-bitowym
  • Mac OS X 10.6.8 (Snow Leopard) lub 10.7 (Lion)
  • 2GB RAMu
  • 1GB miejsca na dysku

Windows

  • procesor Intel Pentium 4 lub AMD Athlon 64
  • Microsoft Windows Vista z Service Pack 2 lub Windows 7 z Service Pack 1
  • 2GB RAMu
  • 1GB miejsca na dysku

Process Version 2012

LR 4 wprowadza coś co się nazywa Process Version 2012 (PV2012). Ta nazwa odnosi się do silnika, który dokonuje zmian w fotografiach — zmiany wprowadzane są od czasu do czasu, przeważnie aby poprawić jakość modyfikacji lub żeby dodać nową funkcjonalność. PV2012 wprowadza zupełnie nowe podstawowe narzędzia, które będą wymagały od użytkowników zmian w swoim workflow, ale jest możliwość korzystania z PV2010, jeśli wybierzemy stosowną opcję na dole każdego zdjęcia. Jeśli użytkownik jednak zdecyduje się na PV2012 to czeka go sporo nowych narzędzi i możliwości, w tym więcej kontroli nad lokalnymi modyfikacjami.

Ważną zmianą w Lightroom 4 jest automatyczne przywracanie “obciętych” pikseli na fotografii — PV2012 ponoć znacznie lepiej sobie radzi z odzyskiwaniem informacji z przepalonych lub niedoświetlonych fragmentów sceny.

Podstawowe narzędzia

Przede wszystkim znikają dobrze znane narzędzia: Recovery, Fill LightBrightness. Zostały zastąpione nowymi Highlights, Shadows, WhitesBlacks. Domyślnie przyjmują wartość 0 tak jak i dobrze znany Contrast. Należy pamiętać, że +50 w danym narzędziu w PV2012 niekoniecznie odpowiada tej samej wartości w PV2010. Niestety, oznacza to konieczność nauczenia się wszystkiego w zasadzie od nowa. Z doświadczenia sugeruję eksperymentowanie na zdjęciach wcześniej obrobionych — pozwoli to nam lepiej wyczuć nowe narzędzia.

Exposure i Contrast

Funkcja Exposure teraz łączy dodatkowo funkcjonalność usuniętego Brightness. Contrast ma dodatkowo służyć do korekt po ustawieniu pierwszego suwaka.

Highlights i Shadows

Highlights w głównej mierze odpowiada za Recovery — przywraca informacje w przepalonych elementach zdjęcia. Jest jednak znacznie bardziej agresywny, więc należy łagodniej się z nim obchodzić. Tą funkcję warto również używać przy wyrównywaniu oświetlenia na zdjęciu.

Suwak Shadows jest odpowiedzialny za “ciemne” piksele — te o wartościach bliskich zeru. Możemy dzięki nim rozjaśniać ciemne miejsca lub uczynić je jeszcze ciemniejszymi, jednocześnie nie tracąc informacji zawartych w tych pikselach.

Whites i Blacks

Te nowe narzędzia używamy po ustawieniu wszystkich modyfikacji powyższymi. Odpowiadają za krańcowe biele i czernie. Suwaki powodują przesuwanie najjaśniejszych lub najciemniejszych pikseli bliżej lub dalej od bieli (255,255,255) lub czerni (0,0,0). W odróżnieniu od poprzedniej pary (HighlightsShadows), możliwe jest wymuszenie “przepalenia” lub “niedoświetlenia” pikseli.

Lokalne modyfikacje

Możemy teraz, po zaznaczeniu odpowiedniego obszaru pędzlem, dokonać dodatkowo zmian balansu bieli tylko dla tego obszaru, jak i zredukować szumy lub go wyostrzyć.

Maps

Ciekawą funkcją jest możliwość importowania plików GPX, aby automatycznie dodać współrzędne GPS do naszych zdjęć. Dotychczas trzeba było korzystać z niezależnego oprogramowania przed dodaniem zdjęć do Lightrooma. Tą funkcjonalność na pewno przetestuję przy okazji następnego pleneru. Jest też możliwość ręcznego geotagowania zdjęć, podobnie jak to robimy w iPhoto. Nie myślałem, że to kiedykolwiek powiem, ale sposób w jaki rozwiązał to Adobe jest znacznie prostszy niż metoda Apple’a — po prostu przenosimy zdjęcia na to miejsce na mapie, w którym zostało zrobione i voilá!

Web

Adobe dodał możliwość tworzenia galerii zdjęć prosto z Lightrooma we Flashu. Ta funkcjonalność nigdy nie było specjalnie zaawansowana, ani przyjemna w oglądaniu, więc uważam ją za zupełnie zbędną, tym bardziej w obliczu co raz częstszego całkowitego odchodzenia od Flasha.

Nadal istnieje możliwość tworzenia galerii prosto z Lightrooma.

Na koniec

To dopiero pierwsza beta, więc z pewnością czeka nas jeszcze przynajmniej kilka nowych funkcji przed finalną wersją (lub dopiero w niej). Z pewnością nie warto polegać na LR 4, dopóki nie pojawi się wersja ostateczna — w szczególności dotyczy to fotografów, którzy żyją ze swojego zawodu/hobby1. Zdecydowanie polecam jednak poeksperymentowanie z nowym softwarem, bo wkrótce i tak czeka Was upgrade.

  1. Niepotrzebne skreślić.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 15

Tak, z całą pewnością. Pamiętam, bo właśnie w ten sposób prezentowałem zdjęcia klientom kilka lat temu. Co więcej, zdaje się, że na początku były tylko flashowe :)

“LR 4 beta przestanie działać jak pojawi się wersja pełna.”
Na stronach Adobe labs:
“When you install Lightroom 4 beta, the software will remain active through March 2012. Once the final version of Lightroom 4 is available, please follow the new installation instructions.”

nie ma problemu używam fiterstorm i radzi sobie doskonale. Program jest bardzo fajny ale muszą dopracować transfer ftp o możliwości wpisania ręcznego portów.

Bardzo mi się podoba zarządzanie cieniami i przepaleniami w nowym Lightroomie.
Chyba w tym roku w planach zakupowych znajdzie się używany S5 Pro. 
Jego możliwości w połączeniu z najnowszym Lightroomem są nieziemskie.

Zero przepalonych zdjęć, mimo ogromnej różnicy ekspozycji! Chyba, że ktoś pracuje w studio, to sobie tak doświetli, że wszystko będzie cacy.
Jako przykład podeślę link do jednego zdjęcia z Fuji. Obrabiane tylko najnowszym Lighroomem, bez łączenia w Photoshopie kilku ekspozycji.

http://pawelpaluszynski.pl/lightroom4&fujis5pro