Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu G3 na Marsie

G3 na Marsie

11
Dodane: 12 lat temu

Od kilku dni wiele osób śledzi z zainteresowaniem najnowszą misję NASA na Marsa.

Generalnie udało się. Łazik o nazwie “Curiosity” (ang. ciekawość) wylądował i nadaje to co “widzi”. Temat niby mało ciekawy dla nas, macuserów, gdyby nie to, że steruje nim…starutki procesor z rodziny G3. Procesor, który był montowany w komputerach PowerMac około 1999 roku.

Poniżej specyfikacja techniczna komputera sterującego łazikiem:

  • procesor PowerPC 750 CPU pracujący z częstotliwością 200Mhz
  • 256MB RAM
  • 2GB SSD
  • 17 kamer pracujących w rozdzielczości 1600×1200 (2-megapiksele)
  • system operacyjny VxWorks, który znajduje się też m.in. w routerach Apple AirPort Extreme

Po co zatem ścigamy się na megaherce i ilość ramu, skoro wydawałoby się, że tak “słaby” komputer steruje łazikiem marsjańskim?

Oczywiście jest to pytanie zaczepne. Im coś prostsze w konstrukcji, tym mniejsza jest szansa na wystąpienie potencjalnych awarii – na podstawie skomplikowania danego urządzenia wylicza się parametr MTTF, bardzo istotny w tego typu projektach.

Jak zobaczyłem kolejne zdjęcie, z centrum dowodzenia misją Curiosity, to powód wyposażenia łazika w makowy procesor wydał się w zasadzie logiczny…

Źródło: OSXDaily.comOSXDaily.com

Zdjęcia: NASA

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 11

“…PowerPC 750 był używany miedzy innymi w starszych komputerach Mac, konsoli Nintendo GameCube albo (podobno) Nintendo Wii. Wyjątkowość RAD750 polega na tym, że jest odporny na promieniowanie kosmiczne.
Poza polem magnetycznym i atmosferą Ziemii, które doskonale nas chronią przed wiatrem słonecznym i wysokoenergetycznymi cząstkami spoza Układu Słonecznego, zwykły procesor nie funkcjonował by poprawnie. Wysokoenergetyczna cząstka, która trafi w krzemowy układ scalony może wywołać skok napięcia, zakłócenie sygnału – czyli wprowadzić fałszywe dane. Może też wybić atomy w strukturze krystalicznej z ich miejsc, trwale degradując układ scalony. Żeby uniknąć takich usterek, w układ scalony wbudowuje się więcej niż zwykle funkcji kontrolnych. Zamiast zwykłych wafli krzemowych używa się bardziej odpornych podłoży, na przykład szafiru albo krzemu z grubą warstwą dwutlenku krzemu (SOI)… ” za pclab.pl
Podsumowując, myślę że upodobanie pracowników do Maców ma się chyba nijak do łazika. Chyba że Apple chciało się pozbyć zapasów serwisowych :)