Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Firefox 18.0 zadebiutuje ze wsparciem dla Retiny

Firefox 18.0 zadebiutuje ze wsparciem dla Retiny

2
Dodane: 11 lat temu

Osiemnasta odsłona liska od Mozilli przyniesie nam obsługę funkcji, na którą czekają użytkownicy rMBP, czyli wsparcia dla wyświetlaczy o wysokiej rozdzielczości jak Retina.

Wyświetlacz z nowego Macbooka Pro choć oferuje naprawdę niesamowitą jakość grafiki, tak wymaga niestety natywnego wsparcia ze strony oprogramowania. Dotyczy to również przeglądarek internetowych. W niekompatybilnych aplikacjach tego typu strony internetowe wyglądają po prostu źle. Czcionki są rozmyte, a grafiki nieczytelne. Przykład możecie zobaczyć na poniższym zrzucie ekranowym. Po lewej widzicie Firefoksa (wydanie stabilne z numerem 16.0), a po prawej Google Chrome (z numerkiem 22). Różnica widoczna jest gołym okiem (kliknij obrazek poniżej, aby to zobaczyć).

Retinę obsługują już Safari, Chrome oraz Opera. Ostatnią z popularnych przeglądarek dla OS X pozbawionych wsparcia jest Firefox. To się jednak wkrótce zmieni, a to za sprawą liska z numerem 18.0, który wskoczył już w kanał Aurora.

Osiemnasta odsłona Firefoksa debiutuje z początkowym wsparciem dla wyświetlaczy HDPi, jak Retina z nowego Macbooka Pro. Na razie zaimplementowano obsługę czcionek, wkrótce ma jednak pojawić się także autoskalowanie dla grafik osadzanych na stronach internetowych.

Niestety, ale wersji finalnej Firefoksa ze wsparciem dla Retiny doczekamy się dopiero na początku 2013 roku, gdyż dopiero wtedy Mozilla ma w planach udostępnić liska z tym numerem w kanale Release. Jak to jednak mówią: lepiej późno niż wcale! Z kolei testowe wydanie Firefoksa 18.0 możecie pobrać pod tym adresem.

Dawid Długosz

Autor książek i dziennikarz w branży IT od 2006 roku, obecnie związany z redakcją Komputer Świat. Pasjonat wolnego oprogramowania i produktów firmy Apple. W życiu prywatnym mąż i ojciec trójki dzieci. Prowadzi również własny serwis - Tablety.pl. Można go śledzić na Twitterze (@Dritone).

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 2