Bluelounge Messenger Bag & Laptop Sleeve
Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 02/2014
Torba na laptopa jest równie ważna, co sam komputer, który w niej podróżuje. Chyba że nie zależy Wam na tym, by służył długo. Bluelounge ma w ofercie kilka rozwiązań, które oprócz ciekawego wyglądu i wysokiego komfortu użytkowania charakteryzują się też dużą uniwersalnością.
Messenger Bag
Torba kurierska Bluelounge występuje w dwóch wersjach – dużej, mieszczącej laptopa o przekątnej do 17 cali, a także mniejszej, na komputer z ekranem o przekątnej 13 cali. Recenzowałem ten pierwszy model. Torba jest naprawdę obszerna i głęboka, ale z racji tego, że nosimy ją na plecach, nie odczuwa się tego tak bardzo. Materiał, z którego została wykonana, jest dość miękki, co z jednej strony wpływa negatywnie na ochronę jej zawartości, z drugiej jednak sprawia, że bardzo łatwo ją spłaszczyć, a następnie spakować do walizki, jeżeli zamierzamy zabrać ją w podróż. Niestety bardzo łatwo powstają na niej zabrudzenia. Torbę nosimy na szerokim, regulowanym pasku. Jest on znacznie grubszy w okolicach ramienia, więc leży na nim bardzo wygodnie i to niezależnie od obciążenia. Klamra do regulacji długości znajduje się na końcu poszerzonej części paska. Wszystkie zapięcia torby wykonano z aluminium, więc nie mam obaw co do trwałości tych elementów – to o tyle ważne, że w przypadku torby kurierskiej długość paska reguluje się naprawdę często.
Krawędzie torby są wzmocnione od wewnątrz, ale przy tych wymiarach nie ma to aż takiego znaczenia. Wnętrze nie obfituje w kieszenie – nie ma tu nawet przegrody na laptopa, więc stosowanie dodatkowego etui wydaje się oczywiste, jeżeli razem z nim mamy przenosić inne przedmioty. Na zewnętrznej części torby umieszczono trzy mniejsze kieszonki. W zupełności wystarczają one na spakowanie drobnych rzeczy, a dzięki temu, że są głębokie, nic nie powinno z nich wypaść. Jedna, zapinana na suwak, trafiła też na klapę. Klapa zamykana jest na rzepy oraz klamry, które wsuwa się do zaczepów. Zamknięcie można dostosować do ilości bagażu – jeśli jest go dużo, zaczepiamy klapę na wyższych uchwytach. Długość klapy przeszkadza jednak, jeśli chcemy znaleźć coś w głównej kieszeni bez zdejmowania torby. Udogodnieniem jest natomiast niewielki uchwyt w narożniku, służący do przeciągnięcia torby z pleców przed siebie.
Jak już wspominałem wcześniej, torba jest bardzo pojemna. Wrzuciłem do niej 13-calowego MacBooka, zasilacz, gruby notes, a miejsca zostało nadal sporo. W sam raz na drugi komputer. I książkę, a nawet trzy. Problemem jest jedynie to, że wszystkie te rzeczy znajdują się w głównej komorze luzem. Podzielenie jej na dwie mniejsze wydawałoby się idealnym rozwiązaniem. Jeszcze lepszym byłoby dodanie przegrody na komputer, zwłaszcza że torba ta jest przeznaczona właśnie na tego typu sprzęt (a przynajmniej tak twierdzi producent). Niezależnie od tego, ile rzeczy zapakowałem do torby, jej ciężar dobrze rozkładał się na plecach. Oczywiście – był jak najbardziej odczuwalny, ale gdybym miał nosić tyle samo kilogramów w swojej prywatnej torbie, najpewniej mój kręgosłup cierpiałby o wiele mocniej. Przy mocniejszym zaciśnięciu paska pojawia się pewien problem – znaczna jego część zwisa swobodnie w powietrzu. Szkoda, że nie można go nigdzie wygodnie zaczepić.
Laptop Sleeve
Do recenzji otrzymałem też etui na MacBooka (stanowi odrębny produkt, nie jest sprzedawane w zestawie z wyżej opisywaną torbą). Występuje ono w kilku rozmiarach, dopasowanych do różnych urządzeń – od iPada, przez oba MacBooki Air, po największego MacBooka Pro o przekątnej 17 cali. Materiały, z których zostało wykonane, są identyczne jak w przypadku torby. Znaczącą różnicę stanowi jednak zamknięcie – oprócz aluminiowej klamry zastosowano też wszyte w krawędzie klapy magnesy. Poniżej znalazła się duża kieszeń na suwak, idealna na ładowarkę oraz Magic Mouse.
Główna komora ma pogrubione krawędzie, jest to niestety jedyne zabezpieczenie. Ściany nie są w żaden sposób wzmocnione, więc etui stanowi ochronę jedynie przed porysowaniem oraz, w niewielkim stopniu, przed wilgocią. Kieszeń na komputer jest bardzo dobrze dopasowana – nie ma mowy o tym, że sprzęt będzie się przesuwał wewnątrz, jednocześnie nie miałem problemów z wyciągnięciem go ze środka. Klapa otwiera się bowiem w ten sposób, że duża część laptopa jest odsłonięta.
Samo etui jest niezwykle lekkie, po założeniu go na komputer praktycznie nie czuć różnicy w wadze. To niewątpliwie zaleta, zwłaszcza że tego typu etui często przenosimy w większej torbie, plecaku lub walizce. Jego nieskomplikowany wygląd (przynajmniej w czarnej wersji) sprawia z kolei, że komponuje się z większością innych akcesoriów. Z uwagi na to, że do jego wykonania wykorzystano ten sam materiał, co w przypadku recenzowanej wyżej torby, brudzi się niestety równie łatwo.
Podsumowanie
Uniwersalne akcesoria są zazwyczaj rozsądniejszym wyborem niż dedykowane – mogą służyć długo, a wymiana sprzętu nie wiąże się z koniecznością kupowania nowych dodatków. Dokładnie taką zasadą kieruje się Bluelounge, co ma swoje zalety, ale i wady. Uniwersalna torba wymaga stosowania dodatkowego etui, ponadto nie chroni sprzętu tak dokładnie, jak akcesorium dokładnie dopasowane do określonego modelu. Jednocześnie zakres zastosowań tego typu torby jest o wiele większy, bo pomieści nie tylko laptopa, ale i mnóstwo innego sprzętu. Należy go dodatkowo zabezpieczyć, a etui z oferty Bluelounge całkiem nieźle sobie z tym poradzi.
