Co Apple szykuje na 2015 rok?
Rok 2014 miał być największym rokiem Apple pod względem nowości od 25 lat, przynajmniej wierząc słowom Tima Cooka. Czy tak było, oceńcie sami. Ten jednak się skończył i niedawno rozpoczęliśmy już kolejne 12 miesięcy. Jakich nowości z nadgryzionym jabłkiem możemy się spodziewać w tym czasie?
Apple Watch
Smartwatch Apple miał swoją pierwszą prezentację razem z iPhone’em 6, we wrześniu poprzedniego roku. Premiera sklepowa ma mieć miejsce dopiero na na początku 2015, prawdopodobnie w marcu. Dotychczas poznaliśmy wygląd urządzenia, dostępne konfiguracje, część możliwości oraz cenę podstawowego modelu – 349 dolarów. Co ważniejsze, niedawno programiści dostali dostęp do narzędzi pozwalających na pisanie aplikacji, które będą działały na Apple Watch, wyróżniając go na tle konkurencji.
Więcej o Apple Watch możecie przeczytać tutaj.
MacBook Air 12″
Ten sprzęt (a także kolejny, o którym będzie mowa) osiąga powoli status mitycznego, ponieważ więcej się o nim mówi, niż widzi. Plotka niesie, że w 2015 roku Apple pokaże pozbawionego wiatraków następcę MacBooka Air wyposażonego w 12-calowy ekran Retina. Poza przywróceniem dawnej przekątnej komputer ma wprowadzić do laptopów z Cupertino odświeżony gładzik, a także znane z iPhone’ów i iPadów kolory: srebrny, gwiezdna szarość oraz złoty. Nowy Air ma zawitać do sklepów jeszcze w pierwszej połowie roku, ale dostępność ma być mocno ograniczona.
iPad Pro
MacBook Air to nie jedyne 12-calowe urządzenie zapowiadane na 2015. Podobnej wielkości ekran ma dostać iPad Pro, który w portfolio Apple ma być sprzętem oferującym moc Macintosha z mobilnością i wygodą tabletu. Wyraźnym konkurentem iPada Pro będzie więc Surface Pro 3 od Microsoftu. Na ten moment nie wiemy za dużo o urządzeniu. Prawdopodobnie będzie oferować głośniki stereo umieszczone po różnych stronach obudowy, 12,2-calowy wyświetlacz o absurdalnej rozdzielczości oraz procesor A9 z 4 GB pamięci RAM. Całość ma być zamknięta w 7 milimetrowej konstrukcji.
iPad mini 4
Kiedyś mówiło się, że razem z bardziej profesjonalną wersją iPada, światło dzienne ujrzy kolejne wcielenie jego mniejszej wersji – mini. Z początku potępiany przez Apple pomysł na mniejszy tablet okazał się strzałem w dziesiątkę, a druga generacja urządzenia cieszy się stuprocentowym zadowoleniem użytkowników (przynajmniej jeśli wierzyć statystykom firmy). W zeszłym roku aktualizacja do modelu mini 3 była, cóż, żartem. Tablet dorobił się Touch ID oraz koloru złotego, podczas gdy firma skupiła się na większym bracie. Prawdopodobnie jednak będzie to ostatnie wcielenie mniejszego tabletu. Wiele osób tłumaczy ten ruch popularnością iPhone’a 6 Plus, ja jednak tego nie kupuję. Chętnie zobaczyłbym w tym roku lżejszego i cieńszego iPada mini 4, który odziedziczyłby wygląd z najnowszego smartfona Apple.
Beats Music
W zeszłym roku Apple dokonało największego przejęcia w swojej historii, kupując Beats. Jest spora szansa, że pierwszym efektem wchłonięcia twórców popularnych słuchawek będzie ponowne narodzenie się ich serwisu do streamingu muzyki Beats Music. Usługa ma być częścią iTunes oraz odpowiedzią na rosnącą popularność Spotify czy Rdio. Podobnie jak pozostale pozycje, nowa wersja Beats Music może być dostępna jeszcze w pierwszej połowie roku.
Druga połowa roku
Można śmiało założyć, że poza powyższymi produktami Apple pokaże w tym roku dziewiątą już wersję iOS, następcę OS X Yosemite a także uaktualni iPhone’a 6 do modelu 6s. W żadnym z przypadków nie znane są szczegóły, jednak mówi się, jakoby 6s miał występować w 4-calowej wersji mini (moim zdaniem nie doczekamy się tego, ale możecie trzymać kciuki). Być może 21,5-calowy iMac doczeka się ekranu Retina, może Apple TV zostanie zastąpione nowszym modelem, tego jeszcze nie wiemy.
Muszę jednak przyznać, że już pierwsze sześć miesięcy nowego roku zapowiadają się bardzo ekscytująco dla fanów Apple. Na który produkt czekacie najbardziej? Dajcie znać w komentarzach!
Komentarze: 6
A co z MacBookami bez retiny? Będą nie będą? Mi się wydaje, że jednak się pojawią, a z oferty wyleci MacBook Pro bez retiny.
Apple Watch !!! Kozak sprawa produkt z kategori MUSZĘ GO MIEC ! to jest uzupełnienie iPhona. Max 2k moge dać … ale jak bedzie 2199 zł tez dam :)))) , iPhona 6 zmienię dopiero na 7 bo pewnie bedzie AMAZING Hihi
Naprawdę interesującą opcją byłby nowy iPhone w wersji mini z 4″ wyświetlaczem.
nie, 4,7 jest najlepsze bo 5,5 za duze (dla mnie jak kto lubi oczywiście) a 4″ jest troche małe zobacz ze ciezej by sie pisało, mniej tresci na raz i nie wszystkie podzespoły się mogą mieścić… tak więc mam nadzieję że cię przekonałem
Ja bym chciał maca mini z możliwością własnoręcznego upgrade’u ramu oraz czterordzeniowym procesorem.
JA bym chciał aktualizację Thunderbolt Displaya do Retiny.