Siri po polsku zbliża się wielkimi krokami?
“Hej, jaka jest pogoda?”, “Obudź mnie za 30 minut”, “Przypomnij, żebym zadzwonił do Mamy jutro wieczorem”. To przykładowe frazy, które za niedługo być może będziemy mówić do swoich iPhone’ów. Dlaczego? Dlatego, że polskie Siri może pojawić się w najbliższym czasie.
Wszystko za sprawą czytelnika czeskiego serwisu Letem Svetem Applem, który dostał się do plików do pliku Localizable.strings z iOS 8.1.2. Plik ten zawiera komendy służące do komunikacji Siri z użytkownikiem. I nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie języki na jakie trafił. Jest niedostępny obecnie w Siri czeski, jest słowacki i jest… polski!
Oczywiście nie oznacza to, że Siri po polsku jest gotowa, niemniej prace nad rodzimą lokalizacją asystenta głosowego Apple trwają. Czy zobaczymy to w marcu, wątpię. Jednak czerwcowe WWDC może być bardzo dobrą okazją, żeby zaprezentować Siri w nowych językach.
Komentarze: 10
I to jest BARDZO dobra wiadomość! :-)
Super, jeżeli to prawda to znaczy, że Apple Watch będzie w 100% używalny w Polsce.
Nie mogę się doczekać! Próbowałem korzystać z Siri po angielsku ale ze względu na to, że korzystam z komend głosowych głównie do dzwonienia, okazało się to nieużywalne bo dzwonię głównie do osób z polskimi imionami i nazwiskami. W naszym kraju będzie to chyba najbardziej wyczekiwana funkcja iOS 9 :-)
W końcu będzie “światowo”. Netflix w Polsce, Siri po polsku… brakuje tylko zniesienia wiz do USA
Wiz nie zniosą. Z dokumentów upublicznionych przez Zbigniewa Stonogę wynika, że Miller albo Lepper (Nie pamiętam) Podpisał z USA umowę, że wzamian za więzienia CIA w polsce rząd Stanów nie zniesie wiz do 2020 albo 2023.
a ja bym jednak stawiał na marzec. nie robia siri po to, zeby komuś w Polsce było fajnie, a raczej po to zeby zbudować rynki dla Apple Watcha
Biorąc pod uwagę, że polska strona Apple raczej o istnieniu Watcha specjalnie nie wspomina, nie mamy co na niego liczyć, przynajmniej na razie.
Wątpię, korpo tłumaczyło interfejs na Polski to przetłumaczyło wszystkie pliki testowe po kolei. Jakoś nie liczę na Siri w Polsce.
Moim zdaniem każdy Polak używający dzisiaj Siri po angielsku robi to sztucznie, bo funkcjonalność asystenta jest najzwyczajniej mocno ograniczona przez występujące na co dzień polskie nazwiska i nazwy własne. Jeśli od czerwca Siri zacznie je ogarniać, to nie będzie przesadą, jeśli napiszę, że to najbardziej przełomowa wiadomość od Apple na polskim rynku od… oficjalnego wprowadzenia produktów z nadgryzionym jabłkiem na nasz rynek.
Ciekawe czyj głos usłyszymy? Może Krystyny Czubówny? ;) wolę ją od Ivony.