Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Otterbox dla iPhone’a 6

Otterbox dla iPhone’a 6

0
Dodane: 10 lat temu

Jak co roku, Otterbox wprowadził do oferty nową gamę etui do smartfonów Apple. Przetestowałem dwa najpopularniejsze modele – Symmetry oraz Defender.

Symmetry

Obudowy z serii Symmetry przeznaczone są do codziennego użytku. Chronią telefon przed upadkami, ale nie są przy tym szczególnie grube i ciężkie. Symmetry na iPhone’a 6 złożone jest z dwóch warstw – gumy, która otacza cały telefon, wliczając w to jego krawędzie, oraz plastiku, zabezpieczającego dodatkowo tył. W zestawie nie dostajemy co prawda żadnej osłony na ekran, jednak nie jest szczególnie potrzebna – krawędzie są na tyle grube, że pomiędzy wyświetlaczem a podłogą, na którą spadnie, pozostaje kilka milimetrów odstępu. Obudowa jest bardzo łatwa do założenia, wystarczy wcisnąć do niej telefon, nie używając nawet zbyt dużej siły. Boczne przyciski telefonu są osłonięte, natomiast przełącznik wyciszenia oraz wszystkie elementy na dole nie zostały już zabezpieczone. Wycięcie na gniazdo Lightning oraz mini Jack ograniczają użycie przewodów z większymi końcówkami, warto mieć to na uwadze, jeżeli korzystacie na przykład z niestandardowych słuchawek.

symmetry2

Symmetry jest bardzo lekkie i dobrze leży w dłoni. Tył jest trochę śliski z uwagi na zastosowanie nieszczególnie chropowatego plastiku. Ułatwia on jednak wyjmowanie etui z kieszeni. Żałuję, podobnie zresztą jak w przypadku poprzedniej wersji tej obudowy, że guma znajdująca się na krawędziach nie nachodzi też na boki, by pewniej się ją trzymało. Z drugiej zaś strony, guma na bokach stwarza pewne problemy. Korzystanie z przycisków jest trudne, obudowa nie jest idealnie dopasowana, stąd też, aby wcisnąć którykolwiek z nich, trzeba użyć sporo siły. Staje się to szczególnie uciążliwe podczas robienia zdjęć i korzystania z przycisków regulacji głośności do wyzwolenia migawki.

symmetry1

Defender

Defender jest dużo wytrzymalszą wersją Symmetry. Wizualnie niewiele się różni, etui zrobiono nawet z tych samych materiałów. Tu jednak telefon zamykany jest w plastikowej obudowie, na którą nakłada się następnie gumową powłokę. Dodatkowo ekran zabezpieczony jest przed zarysowaniami za pomocą plastikowej osłony. Przycisk Home pokrywa natomiast cienka folia, pozwalająca na używanie Touch ID. Podobnie jak w Symmetry, tak i tu, przyciski na bokach zostały przykryte gumą, jednak tu działają one bardzo lekko i wyczuwalnie. Przełącznik głośności, port Lightning i mini Jack mają zaślepki, które zapobiegają… właściwie nie wiem, w czym mają pomagać, skoro zarówno głośnik i mikrofon, jak i aparat z przodu i z tyłu nie mają żadnej osłony. Może i ograniczają dostawanie się kurzu do wspomnianych portów, ale jednocześnie utrudniają używanie telefonu. Etui nie jest więc ani pyło-, ani wodoszczelne.

defender1

Zazwyczaj zintegrowane z obudową osłony ekranu wypadają kiepsko. Ta w Defenderze jest natomiast świetna. Dotyk jest odczytywany tak samo dobrze na środku jak i przy krawędziach ekranu, a czytelność wyświetlacza pozostaje dobra. Co prawda czułość ekranu jest ograniczona, ale to zrozumiałe w przypadku osłony, która nie jest przyklejona bezpośrednio do wyświetlacza. Touch ID działa równie dobrze. Odczytywanie odcisku palca odbywa się błyskawicznie, nie spodziewałem się tak wysokiej skuteczności. Do obudowy dodawany jest uchwyt, pozwalający na szybkie przypięcie jej do paska. Trzyma się w nim mocno i pewnie, na pewno sama z niego nie wypadnie. Sam uchwyt zrobiony został z grubego, wytrzymałego plastiku, natomiast klamrę mocującą można zablokować w jednym z kilku ustawień, stąd też z powodzeniem można przypiąć ją do paska spodni, ale też do szelek plecaka.

defender2

Podsumowanie

Nowe wersje Symmetry oraz Defendera trochę mnie zawiodły. Wciąż są to wysokiej jakości obudowy, na dodatek wykonane z jeszcze większą precyzją niż poprzednie modele. Dopracowana osłona ekranu oraz przycisk Home w Defenderze bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły, natomiast Symmetry jest jeszcze lepiej wykonane i bardzo wygodne. Pomimo tego w obu uwidaczniają się pewne niedoróbki albo niekonsekwencje. Defender zabezpiecza jedynie przed uszkodzeniami mechanicznymi, pomimo elementów wskazujących na wyższy stopień ochrony, w Symmetry mamy za to niewygodny dostęp do przycisku Hold. To tylko detale, ale to właśnie one decydują o tym, czy produkt jest godny uwagi.

defender3

Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 01/2015

Paweł Hać

Ten od Maków i światła. Na Twitterze @pawelhac

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .