Philips Fidelio M2L – pierwsze wrażenia
O tym, że pojawią się na rynku słuchawki ze złączem lightning było wiadomo od bardzo dawna, ale dopiero teraz pojawiła się pierwsza tego typu konstrukcja czyli Philips Fidelio M2L. Są to słuchawki nauszne kosztuje około 1300 zł. To na tyle dużo, że w tej cenie oczekujemy świetnego sprzętu, ale jednocześnie nie tak dużo aby nie zaprzątać sobie nimi głowy.
Philips Fidelio M2L to tak naprawdę nie tylko słuchawki to cały system muzyczny bowiem wbudowano w nie także przetwornik cyfrowo-analogowy (DAC), dzięki czemu panowanie nad całością wrażeń muzycznych oddajemy Philipsowi. Z iPhone’a poprzez złącze lightning do słuchawek płynie tylko czysty strumień zer i jedyne i dopiero w słuchawkach zamieniany jest na słyszalne dźwięki.
Pierwsze wrażenia z M2L założonych na głowę są bardzo pozytywne. Słuchawki są zadziwiająco lekkie i dzięki temu leżą wygodnie na głowie. Niska waga może sugerować, że to nie jest to sprzęt z którego popłynie świetna muzyka, a jednak … tutaj może wydarzyć się niespodzianka. Pełny test słuchawek znajdziecie w sierpniowym numerze iMagazine. Jeśli macie jakieś pytanie to zapraszam do komentarzy.
Komentarze: 3
Potęga tego rozwiązania jest dla mnie takim zaskoczeniem, że właściwie nadal nie mogę dojść do siebie po tym, co usłyszałem.
http://ift.tt/1H20hsC
czytałem i byłem w szoku, aż musiałem sam sprawdzić
wygladaja dokładnie jak moje słuchawki Grado … oj nieładnie