Pominięta nowość – iPad mini 4

Michał Zieliński

mikeyziel

Dodane: 9 lat temu

Wczorajsza prezentacja obfitowała w nowości. Poza iPadem Pro, nowym iPhone’em oraz Apple TV Phil Schiller wspomniał o nowym iPadzie mini 4. Tak, tylko wspomniał. Szkoda, ponieważ nowy mały tablet Apple jest naprawdę ciekawą propozycją.

Nie jest to równie absurdalne odświeżenie, co trzecia generacja “miniaka”. Tegoroczna odsłona mniejszego iPada jest cieńsza, lżejsza i szybsza.

Obudowa teraz przypomina iPada Air 2. Urządzenie ma grubość zaledwie 6,1 mm, a waga wynosi 299 gram. Bez zmian pozostał wyświetlacz – ciągle ma przekątną 7,9 cala oraz rozdzielczość 2048×1536. Niewiadomą pozostaje odwzorowanie kolorów, które ciągle, niestety, może ustępować temu z modeli Air.

Zmiany zaszły także we wnętrzu. Dwuletni już procesor A7 został zastąpioną znaną z iPhone’a 6 jednostką A8 oferując wzrost mocy na poziomie 30% oraz wydajność graficzną 60% wyższą. Pojawiła się również nowa, 8-megapikselowa kamera iSight.

iPada mini 4 można już zamawiać w sklepie Apple. Ceny zaczynają się od 1699 zł za 16 GB w wersji Wi-Fi.

iPad mini 4

Michał Zieliński

Star Wars, samochody i Taylor Swift.

mikeyziel

Komentarze: 9

Z tego co zrozumiałem z prezentacji to w bebechach ma to samo co ipad pro ale w mniejszych rozmiarach, mniejsze rozmiary wiążą się też z mniejszą baterią i wagą. Więc nic czego nie można by wydedukować z prezentacji

Mówili, że to samo co iPad Air 2 ale specyfikacja bardziej wygląda na bebechy iPhone 6 co byłoby dużo mniejszym skokiem wydajności.

I to jest najciekawszy i najbardziej praktyczny ze wszystkich iPadów. Szkoda tylko oczywiście, że nie dostanie obsługi iPencil, absurd trochę…

Zapomniano tu dodać, że nowy iPad Mini 4 ma także ekran z pokrywą antyodblaskową, tak jak w Air 2, to duży atut.

Tylko po co zostawili w sprzedaży iPad mini 2 ??? ehh….