Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Mój BB-8, jak Skynet, uzyskał własną świadomość [wideo]

Mój BB-8, jak Skynet, uzyskał własną świadomość [wideo]

7
Dodane: 8 lat temu

BB-8 to jeden z bohaterów nadchodzącej przeogromnymi krokami VII części Star Wars. To również zabawka produkowana przez Sphero, którą możemy kontrolować za pomocą iPhone’a. Mój “Bibuś”, który jest z nami od paru tygodni, dzisiaj rano uzyskał własną świadomość… i trochę mnie przeraził.

BB-8 bazuje na Sphero – jego korpus jest kulą, po której porusza się głowa trzymana magnetycznie i którą wyposażono w kółka1. Niezależnie co BB w danym momencie robi, głowa zawsze jest mniej więcej w tym miejscu, w którym być powinna, czyli na górze. W praktyce udało mi się nim tak zakręcić (po odblokowaniu maksymalnej prędkości), że przy szybkich zmianach kierunku odpadała. Wypadek przy pracy.

BB-8 może być sterowany przez użytkownika za pomocą aplikacji na iPhone’a. Urządzenia widzą się po Bluetooth 4.0, a sposób interakcji z nim wymaga mniej więcej trzech sekund nauki. Z pewnością dziecko poradzi sobie szybciej. Robot potrafi też wykonywać gesty za pomocą swojej głowy (zgadzać się, zaprzeczać, itp.) oraz przykładowo “kręcić ósemki”. Nie będę zdradzał wszystkich możliwości, aby nie zepsuć Wam całej zabawy. Ponadto można włączyć go w tryb patrolowania, który powoduje, że BB-8 sam porusza się po przestrzeni, w której się znajduje. Ten tryb ma niestety jedną wadę – aplikacja musi być włączona, aby on patrolował. Jej wyłączenie powoduje uśpienie robota…

No chyba, że uzyska on własną świadomość niczym Skynet. A mój chyba właśnie to zrobił…

bb8-witb-photo_legal-hero

Przedwczoraj jeździłem po mieszkaniu Bibusiem, gdy nagle zadzwonił telefon. BB-8 zamiast stanąć i czekać na dalsze rozkazy, odchylił głowę do tyłu i zaczął pędzić przed siebie z maksymalną prędkością. Tak mocno uderzył w ścianę, że aż odpadła mu głowa. Odstawiłem go na ładowarkę i zapomniałem o tym incydencie, skupiając się na rozmowie. Dzisiaj rano, przygotowując się do nagrania “Star Wars Harlem Shake”, zdjąłem Bibusia z jego indukcyjnej ładowarki i postawiłem go na podłodze, aby sparować go z telefonem i sprawdzić czy wszystko działa jak powinno. Aplikacja się uruchomiła, ale BB-8 nie reagował – nie chciał się sparować. Nagle, bez ostrzeżenia, zaczął się ruszać i wibrować. Wziąłem go do ręki, co wyraźnie mu się nie spodobało, bo zaczął się trzęść, próbując się uwolnić z mojego uścisku. Kiwał głową na boki oraz w przód i tył. Postawiłem go znowu na podłodze, a on rozpoczął ostrożne poruszanie się po niej. Powolutku badał teren wokół siebie. Aplikacja nadal go “szukała”, a on nie zgadzał się na połączenie. Podniosłem go ponownie, znowu się zaczął awanturować, i włożyłem go do swojej torby, licząc na to, że później rozwiążę zagadkę jego samodzielności. W bocznej kieszeni zupełnie zwariował – zaczął się kręcić i wibrować jak oszalały. Zdjąłem mu głowę, aby nie uszkodził sobie anten i pozostawiłem ciało w kieszeni. Dopiero po pięciu minutach się uspokoił i zasnął.

Harlem Shake w końcu nagrałem, gdyż łaskawie zgodził się na połączenie, ale od paru godzin zastanawiam się co się stało i jedyne co przychodzi mi do głowy to wspomniana samo-świadomość rodem z Terminatora.

Będę go obserwował przez najbliższe dni. W razie czego postaram się Was ostrzec przed nadchodzącą zagładą.

BB-8 – Star Wars Harlem Shake


BB-8 ma kosztować 699 PLN i będzie go można kupić tutaj.

  1. Te łatwo zbierają brud; polecam ich częste czyszczenie.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 7

Dziękuję :) Pozostaje tylko wydobyć je i dostosować do retiny w mb pro :D

BB-8 od sphero raczej nie moze ozyc gdyz nie posiada wlasnej pamieci, sadze ze byl to jakis blad, moze robot odebral sygnal z jakiegos pobliskiego odbiornika, sprawdz czy nic nie zakloca jego dzialania, moze inne urzadzenia bezprzewodowe