HTC prezentuje nowego członka linii One – A9

Michał Zieliński

mikeyziel

12

Dodane: 9 lat temu

Jak pewnie wiecie (albo i nie), nie mam problemów z kopiowaniem pomysłów konkurencji w świecie technologii. Wszyscy to robią i wszyscy tak będą robić, bo są ku temu powody. Jednak dziś HTC przeszło samych siebie i pokazało telefon, który – no cóż – jest iPhone’em 6. A przynajmniej wygląda bardzo podobnie.

Ważniejsze jednak, że HTC podpatrzyło również sposób w jaki jest projektowany iPhone. One A9 – bo o tym telefonie mowa – nie ma najmocniejszego procesora na rynku, zamiast tego ma Snapdragona 617, który jest “zaledwie” w porządku. Zrezygnowano z umieszczania wyświetlacza o jakiejś absurdalnej rozdzielczości, uznając, że Full HD zdecydowanie wystarczy. Nie ma też przeolbrzymiej baterii, bo zaledwie 2150 mAh.

HTC skupiło się natomiast na optymalizacji systemu i według osób, które korzystały z urządzenia, ta strategia faktycznie zadziałała. A9 nie ma problemów z płynnym działaniem, oferując naprawdę przyjemne wrażenia z użytkowania. Co prawda, kwestia baterii i ewentualnego spowolnienia systemu po doinstalowaniu oprogramowania jest do weryfikacji, ale na ten moment wszystko zapowiada się bardzo przyjemnie.

Dużą zmianą jest również aparat. Technologia UltraPixeli została dawno zażegnana, podobnie jak olbrzymi, 20-megapikselowy aparat z poprzedniego modelu M9. Tym razem mamy “skromne” 13 megapikseli, które potrafi nagrywać filmy tylko w Full HD. Według zapewnień firmy, jest to naprawdę świetny aparat, a optyczna stabilizacja obrazu tylko ostrzy apetyt fanów mobilnej fotografii. Ponownie, jak to wszystko działa zweryfikujemy podczas testów.

Naturalnie, A9 został wyposażony w czytnik linii papilarnych, który znalazł się pod wyświetlaczem. Wygląda jak przycisk Home, ale nim nie jest, to tylko skaner. Szkoda, ponieważ w tym momencie marnowane jest zarówno miejsce na obudowie, jak i na wyświetlaczu (tam znalazły się klawisze wirtualne). Ponownie, osoby które miały przyjemność obcować z urządzeniem mówią, że czytnik działa bezbłędnie. Ponadto, nowy One działa pod kontrolą Androida 6.0 Marshmallow, więc w pełni wspiera ten skaner.

Niestety, zniknęły głośniki BoomSound, zdecydowanie moja ulubiona cecha telefonów HTC. Tutaj pojawia się problem, jaki mam z A9. Ten telefon absolutnie niczym się nie wyróżnia. Obudowa przypomina tę z iPhone’a, świetne aparaty są dzisiaj standardem, podobnie jak płynnie działający interfejs, czy czytnik linii papilarnych. W USA HTC może walczyć ceną ($399 za podstawową wersję), ale za taką samą kwotę można dostać Moto X Pure czy nowego Nexusa 5X.

To z kolei prowadzi do kolejnego pytania. Po co dokładnie HTC robi telefony? Nie zarabia na nich, więc nie chodzi o zysk. Nie stara się już wyznaczać trendów, robić coś innego, oryginalnego i ciekawego. Bardzo szkoda, ponieważ jeszcze do niedawna produkty HTC były najlepiej prosperującymi konkurentami iPhone’ów na rynku telefonów.

W Polsce HTC One A9 będzie dostępny w sklepach Euro w przedsprzedaży w cenie 2549 zł.

Michał Zieliński

Star Wars, samochody i Taylor Swift.

mikeyziel