Książę Oseph i Bill Hader – nowa reklama Apple pokazująca jak zarobić miliony!
Brakuje mi reklam z serii “Get a Mac” – o ile część z nich była naciągana, o tyle zdecydowana większość mnie śmieszyła, czasami do łez. Po prostu je uwielbiałem. Od tamtej pory Apple nadal wypuszcza wiele świetnych reklam, ale często brakuje mi elementu komediowego. Ale nie w dniu dzisiejszym – ta rozbawiła mnie setnie…
“Prince Oseph” to odwołanie się do spamowych maili, które każdy z nas od czasu do czasu dostaje, gdzie nigeryjski (lub inny, wstaw dowolny egzotyczny kraj to w miejsce) książę oferuje inwestycję lub po prostu chce nam przekazać miliony euro, dolarów lub kolumbijskich pesos. W rolę osoby otrzymującej maila od Książę Osepha wciela się Bill Hader, znany komik z “Saturday Night Live”. Samo odczytanie i odpisania na maila odbywa się przy pomocy Siri, i tym sposobem Apple demonstruje jak nie jest wymagane ani podłączenie do prądu, aby działał zwrot aktywujący asystenta “Hey Siri”, ani dotykanie samego iPhone’a.
Prince Oseph
Jest też językowy żart w środku – polecam!
Half court
Przedwczoraj pojawiła się też reklama skupiająca się na Live Photos, które są naprawdę genialne, o czym możecie przeczytać w mojej recenzji iPhone’a 6S Plus.
Podobną sytuację udało mi się spontanicznie ustawić podczas prezentacji nowych Nexusów kilka tygodni temu. Nie ma w niej co prawda ani koszykarzy, ani boiska, ale jest Michał Zieliński, Arkleta Wunszt1 i jej język!
- Arlena Witt. ↩