Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu iMac 21,5” Retina 4K – pierwsze wrażenia

iMac 21,5” Retina 4K – pierwsze wrażenia

14
Dodane: 8 lat temu

iMac jest naprawdę wyjątkowym komputerem. To najładniejszy all-in-one na rynku1 i pomimo jego wad oraz ograniczeń, przez ostatnich kilkanaście miesięcy zaczyna przejmować palmę pierwszeństwa w niektórych zadaniach od flagowca linii – potężnego Mac Pro. Premierę iMac 27” z ekranem Retina 5K pamiętam jakby była wczoraj, a tymczasem mamy już jego drugą generację, oraz pierwszą mniejszego brata – 21,5” Retina 4K.

Rozmiar i ekran

Nigdy nie byłem fanem małych ekranów – dosyć szybko przesiadłem się na 24” monitor, a potem na 27” iMaka i nigdy nie żałowałem decyzji. Są jednak osoby, dla których już 24” to za dużo. Podejrzewam, że dla nich 21,5” będzie idealnym rozmiarem w przypadku iMaka – Retina 4K wygląda naprawdę niesamowicie.

Jeszcze kilka miesięcy temu obawiałem się, że jak już powstanie Retinowa wersja modelu 21,5”, to będzie miała odpowiednik rozdzielczości 1920×1080 pt, czyli 3840×2160 px 2. Apple na szczęście zdecydowało się na panel jeszcze wyższej rozdzielczości, bo aż 4096×2304 px, przez co otrzymujemy obszar roboczy odpowiadający 2048×1152 pt. To więcej niż przy @2x uzyskamy na 24”, 28” i 32” monitora 4K. Retinę 4K można, podobnie jak każdy inny model firmy z ekranem wysokiej rozdzielczości, ustawić w inne rozdzielczości z innymi mnożnikami, które co prawda powodują nieznacznie mniej ostry obraz, ale korzyści z tego płynące mogą być ogromne. Dla przykładu, obecnie piszę te słowa na biurku odpowiadającym przestrzeni roboczej starego iMaka 27” – 2560×1440 pt.

Pełna lista dostępnych natywnie obszarów roboczych:

  • 1280×720 pt (@3,2x)
  • 1680×945 pt (@2,44x)
  • 2048×1152 pt (@2x)
  • 2304×1296 pt (@1,78x)
  • 2560×1440 pt (@1,6x)

Nie mam idealnego wzroku i przy odległości w jakiej siedzę od monitora, każda z nich sprawuje się znakomicie. Jako, że testowy iMac wyposażono w i5-kę z wbudowanym GPU (Iris Pro Graphics 6200), to spodziewałem się, że przy innych ustawieniach niż domyślna, animacje systemowe będą skakać jak to miało miejsce chociażby w Yosemite nawet przy mocnych układach graficznych. Nic bardziej mylnego – Metal “daje radę” i tylko najbardziej wyczuleni czasami zauważą, że nie ma pełnych 60 fps przy 2560×1440 pt. Przy 2304×1296 pt wszystko jest w porządku. Podejrzewam, że w modelu i7 z SSD nie ma to już miejsca w ogóle.

HDD, Fusion Drive czy SSD?

Testowy model wyposażono w 1 TB HDD o prędkości 5400 obr./min. To technologia zeszłego wieku i uważam, że Apple powinno domyślnie sprzedawać iMaka z Fusion Drive3 – do wyboru zależnie od potrzeb kupującego. Niestety nawet Fusion Drive 1 TB już nie mogę polecić – uważam, że minimum co warto kupić to Fusion Drive 2 TB (ze względu na 128 GB SSD, zamiast 24-ki w FD 1 TB) lub 256 GB SSD… lub optymalnie 512-kę. Z niejasnych dla mnie powodów nie ma możliwości zdecydowania się na model 1 TB, jak u większego brata.

Pomimo, że pierwszy raz od wielu lat korzystam z HDD, to jestem zaskoczony jego wydajnością. Dla mnie jest oczywiście nie do zaakceptowania, ale osoby chcące posiadać ładny “mebel” w mieszkaniu, do Skype’a, Office’a i internetu, nie powinny z tego tytułu odczuć specjalnego dyskomfortu. Każdy inny, kto jest więcej niż bardzo casualowym userem, zdecydowanie powinien dopłacić do lepszej opcji – FD 2 TB lub któregokolwiek SSD.

Magic Keyboard i Magic Mouse 2

Wszystkie nowe iMaki sprzedawane są z nowym Magic Keyboard i nowym Magic Mouse 2. Oba sprzęty mają wbudowane akumulatory i o ile drugi przeszedł niewielkie zmiany względem poprzednika, o tyle nowa klawiatura to zupełnie inna bajka. Przyznam się szczerze, że to mnie najbardziej interesowało w tej recenzji – lubię dobrą klawiaturę i po krótkich doświadczeniach z nową w MacBooku 12”, byłem ciekawy jak będzie wyglądała jej przyszłość w MacBookach Pro.

Klawiatura w MacBooku 12” korzysta z nowego mechanizmu motylkowego, o ekstremalnie małym skoku, co miało umożliwić stworzenie jeszcze cieńszej obudowy i większej ilości miejsca na akumulator w MacBooku. Magic Keyboard korzysta z nowego mechanizmu nożycowego, który charakteryzuje się skokiem pomiędzy tym w MacBooku 12”, a tym w MacBooku Pro z Retiną czy Apple Wireless Keyboard. Po napisaniu na niej 800 słów jestem więcej niż zadowolony, ale dopiero dłuższe testy pozwolą mi sobie wyrobić solidne zdanie na jej temat. Jak na razie jeszcze za mocno w nią stukam – zupełnie niepotrzebnie. Jedyną uwagę jaką do niej mam to nowe strzałki, z brakiem pustej przestrzeni nad klawiszami odpowiedzialnymi za przesuwanie kursora w lewo i prawo. Ta pusta przestrzeń pomagało mi orientować się bezwzrokowo dokładnie gdzie w danej chwili znajdują się moje palce. Na Magic Keyboard niestety mylę się zdecydowanie za często niż bym sobie tego życzył – mam nadzieję, że będzie lepiej z czasem.

Jeśli chodzi o Magic Mouse 2 to nic się u mnie nie zmieniło – nienawidziłem jej pierwszą generację i nienawidzę obecną. Nie jest dla mnie ani ergonomiczna, ani wygodna, a próba wykonania jakiegokolwiek gestu kończy się na skurczu mięśni rąk. Nie wiem kto w Apple akceptuje tę konstrukcję przez tyle lat, ale dla mnie jest absolutnie niedopuszczalna. Ale fakt, że ładnie wygląda.

Pytania?

Pełną recenzję iMaka 21,5” Retina 4K będziecie mogli przeczytać w świątecznym numerze iMagazine. Jeśli macie w międzyczasie do mnie jakiekolwiek pytania, to zapraszam do komentarzy – postaram się na nie odpowiedzieć w niej.


iMac został udostępniony do testów dzięki uprzejmości firmy x-kom.

  1. To oczywiście kwestia gustu.
  2. Retina polega na tym, że przy ustawieniu domyślnym, każdy punkt na ekranie (pt) wyświetlany jest przez cztery fizyczne piksele (px). Tak więc jeśli przemnożymy 1920 przez dwa i 1080 przez dwa, to otrzymujemy rozdzielczość 3840×2160 px (Ultra HD; UHD).
  3. Fusion Drive to połączenie dysku SSD i HDD w jeden wolumin (dysk logiczny). Użytkownik widzi przy nim tylko “Macintosh HD” i nic więcej, a to system odpowiada za trzymanie często używanych plików na SSD, a rzadziej na HDD. W praktyce sprawuje się to zaskakująco dobrze. Dotychczas oba modele Fusion Drive – 1 i 3 TB – miały SSD o pojemności 128 GB. Niestety zmieniło się to wraz z iMac 21,5” Retina 4K – Fusion Drive 1 TB to połączenie 24 GB SSD z 1 TB HDD, a Fusion Drive 2 TB to połączenie 128 GB SSD z 2 TB HDD.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 14

Witam Wojtku!

Ja mam jedno pytanie. Ponieważ rozważam zmianę mojego PC na iMac’a właśnie rozważam wersję 21,5″ 4K lub 27″ 5K. Powiedz, czy mógłbyś sprawdzić czy FCPX na tym działa dość sprawnie? Montuję materiały tylko w FullHD, może będziesz miał okazję przetestować? Gdyby jeszcze była szansa sprawdzenia jak działa Adobe Premiere Pro to z ucałowaniem w rękę podziękuję :)

Pozdrawiam

w Full HD będzie śmigało aż miło, oczywiście pod warunkiem, że ominiesz zwykły HDD szerokim łukiem ;-)

Sam chcę kupić iMaka w tym celu, gdybyś kupił daj proszę znać.

No i zobaczymy, co napisze Wojtek ;-)

Nie wiem czy będę szybszy, przed świetami chyba cieżko będzie wygospodarować pieniążki na sprzęt, ale któż to wie:) testowałeś może jak to działa? Coraz bardziej się na niego napalam;D

HDD akurat nie będzie miało prawie żadnego wpływu na projekt, pod warunkiem, że starczy RAM-u.

A ja z kolei powiedziałbym że i RAM i SSD jest ważne podczas pracy z video jak i nawet dużymi plikami graficznymi. Na SSD zapis jest sporo szybszy jak i odczyt i sam ram tego nie rozwiąże. Wiem co mówię bo w swoim starym iMacu po zmiane HDD na SSD zapis dokumentów (pliki graficzne od 20-200MB) trwał dużo szybciej jak i komputer nie łapał już zadyszek. Sam system też szybciej się ładuje i działa moim zdaniem bardziej lekko (widac to np podczas właczania bardziej zaawansowanych programów jak np Photoshop czy Illustrator).

w rzeczy samej … do swojego kompa wpakowałem maksymalną ilość ramu ale na zmianie dysku dopiero solidnie odczułem zmianę – filmy w projekcie często się renderują a potem zapisują więc bez 2 zdań obie rzeczy mają znaczenie

Zależy jak duży projekt. Jak robiłem testy przy poprzednim na małych projektach – kilka minutowe podsumowanie wakacji – to nie było żadnej różnicy w niczym. Przy dużych (1.5 godzinny klip) RAM i SSR ratowały tyłek.

Ja własnie zmieniłem 2 tygodnie temu mojego iMaca 21.5″ z końca 2011 (którego chcę obecnie sprzedać i dodam że mam w nim dysk SSD 256GB, dysk standardowy 2TB i 20GB RAM) na najnowszego 5k 27″ z 2TB Fusion Drive i 16GB RAM. Wrażenia są niesamowite i mimo że sam system i programy praktycznie nie przyspieszyły i działają podobnie to jednak sam ekran i sporo obszaru roboczego są na zdecydowany plus. Nowa klawiatura czy mysz sa ok – sam nie wiem która klawiatura jest lepsza. Mnie denerwuje że ta nowa nadal dość głosno pracuje. Ogólnie po kilku dniach pracy na retinie nie chce się wracac do starego ekranu ;) No i 5k bije na łeb moim zdaniem retine z macbooków pro. Ekran świeci dużo jaśniej a kolory są dużo ładniejsze.