Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Znamy ceny Microsoft HoloLens i HTC VIve VR

Znamy ceny Microsoft HoloLens i HTC VIve VR

Paweł Okopień
paweloko
1
Dodane: 9 lat temu

Cena Czyni Cuda o tym wszyscy wiemy, próbując przekonać naszych znajomych do przesiadki z telefonów z Androidem na iPhone’y. Zresztą na większość zakupów racjonalnie patrzymy przez pryzmat ceny i jej adekwatności do możliwości. Po MWC pojawiają się ceny kolejnych urządzeń VR. Trudno być po tym optymistą, jeśli chodzi o przyszłość tej technologii.

Wirtualna rzeczywistość jest równie rewelacyjna jak wątpliwa. Pamiętam, gdy pierwszy raz założyłem Oculusa, cały czas jestem w stanie zaskoczyć znajomych pokazując im Street View na Google Maps. Widzę także kolejne zachwyty, czy to po targach IFA, czy MWC oraz długie kolejki chętnych, aby założyć okulary do VR. Mam jednak spory problem z akceptacją takiej przyszłości, nie widzę możliwości by na dłuższą metę ludzie byli zdolni/chcieli się tak wyłączać od świata realnego, czego najlepszym przykładem jest przemarsz Marka Zuckerberga na konferencji Samsunga.

zuckerberg_s7_vr_launch_big

Jednak dziś to nie komfort użytkowania, nie brak treści, a cena urządzeń VR stanowi problem. Ok – Google Cardboard możemy mieć za kilka złotych, jak się postaramy dostaniemy je za darmo, Samsung Gear VR to koszt niecałych 500 złotych, czyli nie tak dużo, ale trzeba pamiętać o tym, że mówimy o dodatku do telefonu. Cena Osulus Riff w produkcyjnej wersji to 699 dolarów, natomiast HTC Vive w Europie to koszt z przesyłką do Polski prawie 999 euro, w podobnej, może nieco niższej cenie znajdzie się PlayStation VR, który też w tym roku ma zawitać do sklepów. Do tego trzeba doliczyć koszt odpowiednio mocnego komputera lub konsoli.

Teraz czas na najlepsze, czyli cenę deweloperskiej wersji HoloLens od Microsoftu, która zadebiutuje 30 marca. Cena tego urządzenia wynosi zawrotne 3000 dolarów, przy czym tu już nie potrzebujemy, żadnych dodatkowych urządzeń. HoloLens posiada procesor Intela, 2 GB RAM oraz Wi-Fi, Bluetooth, USB 2.0 i 64 GB pamięci wewnętrznej. Tak to ma być rozwiązanie przyszłości i trudno jest je porównywać do tego co już znamy, ale pamiętajmy, że za cenę gogli Microsoftu możemy mieć, chociażby Maka Pro.

Możemy mówić o tym, że Apple Watch jest drogi, ale powyżej wersji podstawowej płacimy za gadżety, za produkt modowy. W przypadku gogli VR mamy olbrzymie kwoty za urządzenia, które są wyłącznie technologicznym dodatkiem. VR w takich cenach naprawdę będzie miał problemy z zadomowieniem się. A cena jest jedynie wierzchołkiem problemów, jakie ta technologia ma przed sobą.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 1