Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Targi IFA już za chwilę – czego spodziewać się po największej imprezie w europie

Targi IFA już za chwilę – czego spodziewać się po największej imprezie w europie

Paweł Okopień
paweloko
1
Dodane: 8 lat temu

Za niecały miesiąc rozpoczną się kolejne targi IFA, a tuż po nich premierę będzie miał następny iPhone. Sam bardzo poważnie zastanawiam się co zobaczę na tych targach. Berlińska impreza w tym roku jest dla mnie wielką niewiadomą. Choć jedno jest pewne – to co na niej się wydarzy będzie bardzo ważną weryfikacją dla rynku technologicznego.

Targi IFA śledzę od wielu, wielu lat. Od 2011 roku jestem na miejscu w Berlinie i mam okazję oglądać kolejne duże premiery. Do tych najciekawszych moim zdaniem należy wspominany ostatnio Samsung Galaxy Note, a także Philips AmbiLux. Telewizor Philipsa, z mikroprojektorami z tyłu, w 2014 roku pokazany był jako prototyp, a rok temu jako model finalny. Targi IFA to zawsze przede wszystkim przegląd bieżących trendów.

W tym roku nie szykuje się na duże premiery. Samsung już pokazał swój telefon, więc spodziewam się, co najwyżej zegarka i kilku innych drobnych premier dodatków. Podobnie u innych producentów. Zapewne pojawi się kilka nowych smartfonów z Androidem, kilka opasek sportowych i smartwatchy. Większych nowości z zakresu telewizorów też nie oczekuję. Sony już odkryło karty, może pojawić się jedynie OLED od Philipsa, ale ten i tak będzie działał w oparciu o panel LG.

Jadę w tym roku na targi IFA z chęcią potwierdzenia paru tez. Przede wszystkim końca wyścigu zbrojeń w świecie smartfonów. Nie zobaczymy tam nic zaskakującego, a jeśli już to będą to mocniejsze wersje poprzednich modeli. Za to będzie prawdziwy boom na VR. Wirtualna rzeczywistość będzie niemal wszędzie. Ponadto z zaciekawieniem będę patrzył na rynek ADG i rozwiązań smart home. To tam teraz dużo się dzieje. Inteligentny dom staje się powszechniejszy, a w sprzętach gospodarstwa domowego, obok rozwiązań mających być smart, pojawiają się też ciekawe rozwiązania ułatwiające czy ulepszające te urządzenia.

Liczę, że mimo braku spektakularnych nowości, ta impreza po raz kolejny będzie świętem technologii. I zachęcam też was do wybrania się do Berlina choćby na jeden dzień. Dzięki autostradzie i połączeniom kolejowym nie jest to zbyt trudne, ani szczególnie kosztowne. W jednym miejscu zobaczycie wszystkie najnowsze gadżety, od akcesoriów do iPhone’a po drukarki 3D.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 1