iCloud Drive / Photo Library wprowadza do oferty nową pojemność 2 TB [ankieta]
Apple dzisiaj rozszerzył swoją ofertę pojemnościową w iCloud o nową wartość, wynoszącą 2 TB.
iCloud dotychczas dwukrotnie przechodził zmiany cenowe lub pojemnościowe. Te nadal są miejscami droższe od konkurencji, ale osoby potrzebujące większej przestrzeni w tej chmurze powinni być zadowoleni – 2 TB będzie kosztowało 19,99 dolarów lub euro miesięcznie. Ta zmiana rzekomo związana jest z nadchodzącym iPhonem 7, który może być oferowany w opcjach 32/128/256 GB.
iCloud Drive / Photo Library | Google Drive / Photos | Microsoft OneDrive | |
5 GB | za darmo | — | za darmo |
15 GB | — | za darmo | — |
50 GB | 0,99 EUR/USD | — | 1,99 EUR/USD |
100 GB | — | 1,99 EUR/USD | — |
200 GB | 2,99 EUR/USD | — | — |
1 TB | 9,99 EUR/USD | 9,99 EUR/USD | 6,99 EUR/USD |
2 TB | 19,99 EUR/USD | — | — |
10 TB | — | 99,99 EUR/USD | — |
20 TB | — | 199,99 EUR/USD | — |
30 TB | — | 299,99 EUR/USD | — |
Sam obecnie korzystam z opcji 200 GB, ale mam zaledwie 20 GB wolnej przestrzeni i coraz bardziej godzę się z myślą, że będę musiał zrobić upgrade na 1 TB. A Wy z czego korzystacie?
Loading ...
Komentarze: 46
dopoki icloud nie bedzie mila funkcji lazy loading – to jest nieuzywalny – do celow innych niz zdjecia :-(
Co to jest “lazy loading”?
to takie okreslenie – ladowania na zadanie – u apple jest tak, ze jezeli jest cos na dysku w chmurze to masz to automatycznie na kompie – a lazy loading to masz to w chmurze i dopiero jezeli potrzebujesz to pobierane jest lokalnie – nie zawalasz zbednie miejsca dysku kompa
Aha, OK. Mi to nie przeszkadza, bo nie mam bardzo wielu plików w chmurze, głównie zdjęcia, a na kompie i tak trzymam wszystko dla bezpieczeństwa.
Z lazy loading sam bym kupił 2 TB
Zdaje się, że taką funkcję zapowiedział Dropbox (Dropbox Infinite)
Warto jeszcze do zestawienia dodać Amazon Drive z ofertą “Unlimited Photos, 5 GB for video & files” za 11,99 $/y i “Unlimited everything” 59,99 $/y
Jak ostatnio patrzyłem to integracja Amazona z czymkolwiek jest tragiczna, na tyle, że nie warto IMO korzystać. Zmieniło się coś?
Nie ukrywam, że korzystam z Amazona do automatycznego ładowania zdjęć z iPhone’a (bardziej jako backup). Idealnie integruje mi się też z Synology, tak więc jak wracam do domu to zdjęcia mam już lokalnie.
Dzięki za info.
Najbardziej mi brakuje opcji 500GB w iCloud w dobrej cenie :(
Za 6,99 na przykład. To byłoby dobre.
Korzystając z tematu – warto przejść z Google Drive na iCloud Drive? Pracuję na dwóch MacBookach i iPadzie, a niedługo kupuję pierwszego iPhone’a.
Niedługo będziesz musiał. Same backupy przekroczą Ci podstawowe 5 GB.
Chociaż IMO oba działają tragicznie wolno (iCloud gorzej). Sam większość dokumentów mam na Dropboxie. iCloud tylko do zdjęć.
Zdjęcia, dokumenty i pliki audio/wideo (praktycznie wszystki udostępniane) trzymam w GDrive, Dropbox służy mi do synchronizacji iA Writera
Ja zdjęcia trzymam w Google Zdjęcia (bezpłatne), archiwizację robię w iCloud, a dokumenty trzymam w Google Drive. Jakoś chmura Googla bardziej mi pasuje.
Zależy do czego używasz.
Głównie trzymanie plików audio/wideo udostępnianych dalej
Z poziomu iCloud chyba nie można udostępniać plików? Poza zdjęciami
Dlatego też zadałem pytanie, nie znam iCloud praktycznie wcale :)
Wg mojej wiedzy – nie da się.
Tylko przez Mail Drop i jako share do aplikacji, ale dla mnie ok 😀
Szkoda że nie można zaznaczyć kilku w ankiecie. Do tego kupiłbym więcej na iCloud ale ta chmura jest przydatna tylko do przechowywania biblioteki zdjęć, do plików nie nadaje wcale.
Ja korzystam z iCloud 50 GB i bardzo sobie go chwalę. Wystarcza mi idealnie na bibliotekę zdjęć, odrobinę plików i backupy. Dobra integracja jest niesamowicie wygodna. Mój jedyny zarzut jest taki, że tego miejsca nie można współdzielić w rodzinie.
właśnie… Mam ten sam ból
Byłem setnym głosującym. Co wygrałem? 🤓
Wyróżniony komentarz. 😉
Ah to Apple.. Dlaczego nie 64/128/256?
Zobaczymy jak będzie rzeczywiście już wkrótce.
Wiadomo, że będzie 32. Kiedy było wyraźne zapotrzebowanie na 32 to było 16. Powiedzmy sobie szczerze – w Apple na pierwszym miejscu już nie jest użytkownik tylko profit, zmieniło się to pod rządami Cooka, no ale czego można oczekiwać skoro CEO został COO :)
Kiedyś było tak: https://youtu.be/eAo8gnUCWzE?t=20
Oczywiście, że zarabiają, ale jest różnica między zarabianiem a zwykłą chciwością :)
Muszę przyznać, że jestem zaskoczony ile osób używa przestrzeni 1 TB lub więcej. Mamy nawet jedną osobę z kontem 30 TB!
Nie ma co się dziwić, jak rozdawali i rozdają w dalszym ciągu za darmo wraz z pakietem Office 365.
Mam 1TB i ponad 24.000 zdjęć (w tym skany z czasów przed-cyfrowych). Jadnak dopiero 60fps/HD wyraźnie zaczęło zjadać tą nominalnie sporą ilość miejsca. Szukałem alternatywnych rozwiązań w stylu WD My Cloud Mirror ale pieniądze zwrócą mi się dopiero po prawie dwóch latach. Bez sensu bo technologia zestarzeje się szybciej. Płacę dalej za iCloud (tylko do zdjęć i filmów). Reszta (w tym maile) w Evernote (tagi, łącza, teamwork, OCR).
Błagam… 0,99€, które płacę to jest tak czy inaczej wysoka kwota jak na marne 50GB. Fajnie, że stosują metodę podnoszenia Quoty dla wyższych abonamentów, ale swoją polityką spowodują, że niebawem pójdę precz stąd. Why? bo to co podałeś nie do końca jest takie oczywiste… Google photos tylko dla RAW i >10-12mpix jest liczone, a dla całej reszty to unlimited. Ja najczęściej RAW przechowuję na dysku a robię sobie miniaturki 10mpix. Te z kolei do Google Photos wchodzą bez żadnych ograniczeń. W chmurze Google za darmo mam 500 GB zdjęć. na iPhonie jest dupiaste 50GB, ale więcej na to nie wydam. Nie dlatego, że mnie nie stać, ale podróżując bardzo często po świecie mam respekt do pieniądza. Obecnie abonamentów, w które jestem uwikłany jest bez liku – iCloud, Apple Music, Lightroom&Photoshop i inne pierdoły i robi się kilkaset PLN rocznie, a dla przykładu na takim Bali – turystycznym wypasie dla wielu zarobki miesięczne dla świetnie płatnej pracy to 450 PLN, więc warto nieco się nad tym zastanowić. Wiem, że wieje hipokryzją jak się robi zdjęcia z ‘wakacji’ sprzętem o wartości 3-letniej pensji, ale wielokrotnie czuję ból w sercu i to powoduje, że takie bandyckie zagrywki wzbudzają we mnie pewien bunt. Stąd… brzydko mówiąc, ale parafrazując wielkiego aktora w kultowym filmie – w dupę se wsadź…
No i chora dla mnie zasada, że to co w iCloud to i w iPhonie. Google rozwiązał to zdecydowanie lepiej.
A gdzie Dropbox?
Zakładam, że ideą było porównanie chmur “systemowych” (iCloud – Apple; OneDrive – Microsoft; GDrive – Google)?
A nie lepiej NAS ?
Lepiej :) Ja mam Synology.
Mam iCloud 50GB i uważam że iCloudDrive to totalny shit – kolejna “płatna beta” w stylu niedorobionego AppleMusic.
Zgadzam się. iCloud jest niestety bardzo zawodne. Często są jakieś błędy. Bibliotek Zdjęć potrafi tak się posypać, że nic z niej nie zostanie (raz tak miałem – skasowało mi wszystko). Poza tym nie potrzebuję mieć wysłanego pdf-a do iCloud we wszystkich moich urządzeniach.
Mnie też strasznie brakuje selektywnej synchronizacji na Maku. Po co mi zapychać dysk jak mam chmurę.
aż dziwne że Apple słynące z dopracowanych produktów oferuje nam taki crap, co prawda tani ale mega niedopracowany
A przy okazji tych nowych systemów (iOS 10 i MacOS) nie wprowadzili tej selektywnej synchronizacji? Ponoć Mac będzie potrafił automatycznie kopiować rzadko używane pliki na chmurę?
Zobaczymy za 4 dni ;)