Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu 5-ta rocznica śmierci Steve’a Jobsa

5-ta rocznica śmierci Steve’a Jobsa

13
Dodane: 8 lat temu

Dziś mija piąta rocznica śmierci Steve’a Jobsa. Pamiętam jak tego dnia, kładłem się spać, była jakaś 2-ga w nocy. Leżąc już w łóżku, jeszcze na chwilę stwierdziłem, że sprawdzę Twittera…i gruchnęło.

Pamiętam jak się od razu kontaktowałem z Wojtkiem. Planowane było wtedy wydanie kolejnego numeru iMagazine, które musieliśmy wstrzymać i kompletnie zmienić.

Apple przez te pięć lat zmieniło się, rozwija, jest największą firmą technologiczną na świecie. Z drugiej strony odnoszę wrażenie, że coraz częściej księgowość bierze górę nad innowacyjnością i przywiązaniem najwyższej uwagi do szczegółów. Brakuje mi trochę tej dyscypliny, która była za rządów Steve’a, ale pamiętam, że wtedy też zdarzały się wpadki. Było ich jednak mniej. Choć może to moje subiektywne wrażenie.

A jak Wy oceniacie ten czas bez Steve’a? Czy faktycznie jest gorzej wiele osób uważa, a może jednak lepiej? Ciekawi jesteśmy Waszych opinii – czekamy na komentarze.

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 13

gdy był u sterów Jobs zawsze była możliwość, że nas czymś zaskoczy – teraz nie ma szans – tylko mozolny rozwój .. zero zaskoczeń .. chłodna kalkulacja, bez emocji

Dokładnie – z roku na rok jest coraz gorzej. Zero innowacji, oprogramowanie jest coraz gorsze, hardware niczym już nie zaskakuje i nie wyróżnia się na tle konkurencji. Apple to już niestety zwykła maszyna do zarabiania pieniędzy i z roku na rok jest coraz gorzej….

Jestem (a może w sumie bardziej byłem) fanem Apple od dawna. Od wielu lat używam ich sprzętu i zawsze bardzo sobie go chwaliłem. Mam w domu ipada 3 który działa super do dziś i wtedy żaden tablet z androidem nie dorównywał ipadowi 3 z retiną. i pewnie żaden nie działałby tak długo jak należy. Miałem iphony 4 i 4s i porównując go wtedy do Samsunga Galaxy S2 z którego przesiadłem się na 4s to Apple miało zupełnie inną jakość. Miało to coś czego nie miał nikt inny. te urządzenia były zbudowane z doskonałych materiałów, miały niezawodny system który działał jak rakieta i nigdy się nie zawiesił. Był niezawodny. Dlaczego ? Bo wszystko musiało działać jak należy. Teraz wypuszcza się publiczną betę którą testuje tysiące ludzi a finalne wersje i tak posiadają dziesiątki bugów i mają problemy….. O co więc chodzi z dzisiejszym Apple ?? Dostajemy urządzenie za kupę kasy, którego nie możemy być pewni że będzie działać jak należy. Mało z tego – dostajemy urządzenie które czasami nie działa w podstawowych aspektach. Pisałem już na waszym blogu o problemach z sygnałem i łaczeniem sie z WiFi przy czym dodam że na infolinii Apple mi powiedzieli że z tel jest wszystko ok i nie ma możliwości naprawy. 3 rożne iphony 5s gubia ciągle sygnał GSM a na tanich androidach jest full zasięg. Śmiechu warte. Dlatego uważam że Apple juz nie ma w sobie żadnej magii. I co z tego że ma super aparat i super procesor jak na baterii nie trzyma 1 pełnego dnia i nie ma szybkiego ładowania i co najgorsze gubi sygnał GSM. To jest magia Apple ?

I tak oczekuję rewolucji od Apple. czegoś co znów będzie dawało im przewagę nad resztą firm. Póki co jedynie ich komputery stacjonarne wyprzedzają konkurencję. reszta sprzętu nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym od reszty świata i dlatego nie ma w tym już żadnej magii – jedynie zimna kalkulacja i kasiora. Za Jobsa było 100 razy lepiej.

Na szczęście nie mam takich problemów. Tak z ciekawości: co masz z nowych sprzętów co Ci nie pasuje?

Ja poprostu zmieniłem iphona 5s na androidowego średniaka. Telefon trzyma mi 2 dni na baterii, ma szybkie ładowanie, trzyma super zasięg i nie ma problemu z WiFi więc mogę stwierdzić że moje problemy znikneły. Z nowych sprzętów mam np iMac 27″ 5k z końca 2015 roku – super sprzet ale miałem spory problem z restartami kompa w nocy oraz niemożliwością zainstalowania bootcampa (cały czas był problem z formatowaniem dysku). Dopiero po długiej walce udało sie z poziomu instalatora El Capitana sformatowac dysk i po reinstallu systemu od zera (bez przywracania z Time Machine) system działa i się nie restartuje. Wkurza mnie też że kupując kompa za blisko 11000zł dostajemy 8GB ramu które wiecznie jest przypchane i bez zakupu dodatkowej pamięci nie ma opcji na bezstresową pracę.

Mam też rmbp z końca 2014 – działa niby wszystko ok ale sprzet od zawsze niesamowicie się grzeje podczas ogladania stron www oraz mam jakieś dziwne przebarwienie na ekranie koloru białego – malutkie ale jednak.

Komputery ogólnie sobie chwalę bo Affinitty designer i programy takie jak Coda2 czy inne aplikacje do grafiki i kodowania działają wyjątkowo dobrze i nie wyobrażam sobie przesiadki na Windowsa, który nadaje się jedynie do grania ;) Bo do gier Mac się niestety nie nadaje.

Wojtek, tu nie chodzi o to co mu nie pasuje w sprzętach Appla. Sprzęty mogą być poprawnie zrobione, nie wieszać się i nie sprawiać większych problemów, ale nie o to chodzi. Chodzi o to, że Apple stało się NUDNE, a po tym jak zrewolucjonizowali najpierw rynek muzyczny, a potem rynek mobile oczekuję się od nich czegoś więcej niż lepszego aparatu, lepszego i lepszego procesora w nowym iPhonie. Apple Watch ciężko nazwać niewypałem, ale wszystko co jest na tym zegarku już było. Kroki i sen mierzyłem 2 lata temu z Jawone UP, zegarki z GPSem są od dawna, a reszta aplikacji to okrojone wersje z telefonu. Mobile był rewolucją bo nagle dotychczasowy desktop można było wziąć ze sobą wszędzie. Watch nią nie jest bo telefon i tak zawsze ma się zawsze przy sobie. Ludzie oczekują wielkiej rewolucji od iPhane, ale takowa nie nadejdzie bo co można jeszcze zrobić z tym urządzeniem? Spójrzmy na rewolucje PCetów na przestrzeni ostatnich 20 lat. Smartfon od dawna jest już ukształtowany i pozostaje mu powolna ewolucja w postaci szybszych procesorów, 3d touch (id), smuklejszych ramek itd. Apple musi iść w kategorię nowych produktów jeżeli chce utrzymać miano innowacyjnej, inaczej wszyscy będą mówić o firmie księgowych z dobrym marketingiem. Jobs w 9 lat pokazał ipoda, iphona i ipada przy okazji zrewolucjonizował dystrybucję muzyki i stworzył gigantyczny nowy rynek aplikacji mobilnych. Apple przez 5 lat po jego śmierci po prostu rozwija te pomysły, dlatego co raz więcej osób utwierdza się w przekonaniu, że bez Jobsa to jest inna firma.

Takie komentarze jak Twój, jak prześledzisz historię firmy od jej początku, pojawiają się regularnie co kilka miesięcy. Dopóki Apple nie pokaże czegoś nowego…

Przejrzyj sobie timeline i ile lat przerwy było między kolejnymi “rewolucjami” w postaci nowych produktów.

iMac G3 – 1998
iMac G4 – 2002
iMac Retina 5K – 2015

iBook – 2000
PowerBook G4 – 2003
MacBook Air – 2008
MacBook Pro z Retiną – 2012

iPod – 2001
iPhone – 2007
iPad – 2010 (to akurat ewolucja iPhone’a, więc…)
Apple Watch – 2015

iPod i iPhone z jakiegoś powodu przeraźliwie wywindowały oczekiwania klientów. Sam tego nie rozumiem. Oczywiście też chcę coraz lepsze i więcej wszystkiego, ale bardzo mi zależy na tym, że obecne produkty były regularnie odświeżane zamiast żeby wprowadzali co chwilę produkty, które nie wiadomo czy się przyjmą.

Wiadomo, że firma w swoich laboratoriach ma swoje własne produkty VR, laptopy chodzące na procesorach ARM i prawdopodobnie technologie o których jeszcze nie wiemy, ale jak wiesz patrząc na filozofię Apple, oni lubią wprowadzać produkty dopiero wtedy kiedy one rzeczywiście rozwiązują jakiś problem.

Nie wiem jaki będzie ich następny krok, ale poderzewam, że niekoniecznie to czego się po nich spodziewamy.

A czym niby miał by zaskakiwać?, ma wszystko co jest potrzebne.
Zlikwidowanie gniazda słuchawkowego to też krok w dobrym kierunku bo to jedna dziura mniej do zbierania kurzu.
(Oczywiście moim zdaniem)

W dniach 21-22 października 2016 odbędzie się trzecia edycja targów mobilnych technologii Mobility Days. W Warszawskim Centrum EXPO XXI na odwiedzających czekać będą liczne atrakcje, m.in. symulatory gier, wirtualna rzeczywistość, spotkania z YouTuberami oraz trenerami Pokemonów. Ponadto dzieci oraz młodzież można już teraz zapisać się na bezpłatne warsztaty programowania oraz LEGO-robotyki!

W rozbudowanej Strefie Rozrywki będzie można przetestować, jak działają symulatory wyścigów, przejść się kładką nad przepaścią oraz sprawdzić się w jeździe na segway’ach. Będzie można również przenieść się w świat wirtualnej rzeczywistości i zmierzyć się z hordą zombii, czy wybudować miasto w Minecrafcie. 22 października w wydarzeniu wezmą udział Youtuberzy, m.in. Kubson, Mamiko, Vibe czy Dev.Na najaktywniejszych uczestników czekają liczne konkursy z nagrodami o wartości 150 tysięcy zł, m.in. drony, tablety, smartfony. Dla dzieci, uczniów szkół podstawowych i gimnazjów, seniorów oraz grup zorganizowanych wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.

Ktoś się wybiera?
https://www.facebook.com/events/1910564332503616/
http://mobilitydays.pl

Być może nie byłoby Steve’a Jobs’a bez Steve’a Wozniaka. To Wozniak miał gotowy komputer i system operacyjny , które były początkiem Apple. Hewlett Packard gdzie pracował Woźniak nie były zainteresowane (jakoby nie miało być rynku dla komputerów domowych), wtedy panowie się dogadali i po zdobyciu zamówień (b skromnych) w okolicznych sklepach zaczęli produkcję. Rozeszli się po wypadku Wozniaka i jego późniejszych kłopotach z pamięcią… Współpraca tych panów zbudowała potęgę Apple i nie byłoby późniejszych sukcesów bez siły ekonomicznej i intelektualnej firmy, która działała za czasów stworzenia Macintoshy. Jobs miał swoje zasługi , ale może by nie zaistniał bez Woźniaka.