Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Telewizor roku 2016 – dlaczego wybrałem te modele

Telewizor roku 2016 – dlaczego wybrałem te modele

Paweł Okopień
paweloko
12
Dodane: 8 lat temu

Jeszcze przez ponad tydzień możecie brać udział w naszym głosowaniu na Gadżet roku 2016 iMagazine. To szansa na zdobycie fajnych atrakcyjnych nagród, a przy okazji wyłonienie najciekawszych sprzętów minionego roku. Ode mnie należą wam się słowa wyjaśnienia odnośnie wyboru telewizorów, a jednocześnie zwrócenie uwagi na to co przyniesie rok 2017.

Czytam wasze konkursowe komentarze pod wpisem, a także tweety. Znalazło się tam zdziwienie paru osób, czemu na liście nie ma ekranu OLED od LG. Mimo niepomyślnych wiatrów udało mi się w minionym roku testować LG E6, miałem też okazję dłużej przyjrzeć się pozostałym modelom. Co więcej na standach promocyjnych w marketach obok telewizorów LG OLED znajdziecie fragment mojej opinii o tych ekranach z seriwsu Komputer Świat.

Rok 2016 w mojej ocenie nie był jednak rokiem OLEDów jako poszczególnych ekranów. Przełom dokonał się w 2013 roku, gdy takie telewizory weszły na rynek, później gdy pojawiły się warianty 4K. W roku ubiegłym udało się wyeliminować wiele problemów z żywotnością, poprawić równomierność podświetlania. Finalnie pod koniec roku znacząco stopniała też ich cena. Rok 2017 zapowiada się jako rok ekranów OLED – LG na CES zaprezentował robiący wrażenie model W7, niezwykle smukły, przyczepiany na magnesy. Poza tym LG odsprzedało panele na masową skalę innym producentom w tym Sony, Panasonic, Philips. W 2017 czeka nas zalew ekranów OLED, choć rynek ten w pełni kontroluje LG. Jednocześnie mimo swego mitu ekran OLED nie jest idealny. Niska jasność nie pozwala osiągnąć wspaniałych efektów HDR, biel wciąż nie zawsze jest idealnie biała. Także kwestia wypalania i powstawania duszków nie jest w pełni jasna. Ekrany OLED są fantastycznymi wyświetlaczami, ale równie nieperfekcyjnymi jak ekrany LCD.

W chwili obecnej kwestia „lepszości” jednego ekranu nad drugim jest minimalna. Stawiając w jednym rzędzie OLED LG np. topowe G6, obok Panasonica DX900, Samsunga KS9500 oraz Sony ZD9 osiągniemy bardzo podobne rezultaty. Różnice będą w detalach i każdy okaże się w czymś lepszy. Wybór jest więc w dużej mierze subiektywny, zależny od własnych preferencji, upodobań i tego na co zwraca się uwagę. Jednocześnie ekran OLED najgorzej z tych ekranów rodzi sobie z HDR, czyli tematem numer 1 jeśli chodzi o wideo i telewizory w 2016 roku.

Na niekorzyść LG w przypadku mojego wyboru ekranów do tytułu Gadżetu Roku 2016 iMagazine przemówiła również postawa firmy wobec niższych serii. LG stosując panele RGBW w telewizorach z serii 6 sprawia, że nie są one do końca 4K (zależy od przyjętej metodologii) i widz w gruncie rzeczy traci na jakości obrazu. Wróćmy jednak do wybranych telewizorów 2016 roku.

Panasonic DX800

Ten telewizor japońskiego producenta wybrałem nie ze względu na jakość obrazu, a design. Wzornictwo było ważnym punktem komunikacji marketingowej wszystkich telewizorów 2016, a DX800 jest tego dowodem. Ten telewizor, to swoiste dzieło sztuki. I nie mówimy o modelach Bang&Olufsen, Loewe czy jakiejś innej kolekcji limitowanej. Panasonic DX800 nie należy do najtańszych modeli, ale wciąż jest to sprzęt, który kupimy w elektromarkecie. W dodatku oferuje jakość obrazu drugą po DX900 w gamie produktowej Panasonica.

Samsung KS7000

Tego telewizora nie mogło zabraknąć ponieważ jestem jego wielkim fanem, orędownikiem, wręcz promotorem. Mogę śmiało powiedzieć, że w prywatnych wiadomościach, rozmowach ze znajomymi „sprzedałem” go przynajmniej 10 osobom i nikt się nie skarży, wręcz przeciwnie są często zachwyceni. Czy jest to telewizor idealny? Nie, ale to telewizor wszystko mający w stosunkowo dobrej cenie. Ma widoczny efekt HDR (zgodny z certyfikatem UHD Premium), ma bardzo szybkie Smart TV, płynny obraz, a dla graczy liczy się bardzo niski inputlag. Niestety w nie każdym egzemplarzu podświetlanie jest w pełni równomierne, ale to telewizor bardzo uniwersalny. Nie mogę też zarekomendować wersji 43-calowej, która posiada matrycę 60 Hz. Wciąż jednak uważam, że jest to telewizor wart swojej ceny i godny rekomendacji, nawet patrząc na zbliżające się nowości.

Panasonic DX900

Ten telewizor był po prostu pierwszym telewizorem 2016 roku. Pierwszym z certyfikatem UltraHD Premium, pierwszym, który w tym roku testowałem. To na nim zobaczyłem prawdziwy efekt HDR. I do tej pory trudno mu o rywala. Jest to jeden z najlepszych telewizorów jakie do tej pory powstały. W dodatku w ostatnich tygodniach jego cena stała się bardziej przystępna. Szalałbym za nim jeszcze bardziej, gdyby system operacyjny był płynniejszy. DX900 w 2016 roku wyznaczał standardy, pokazał głęboką czerń na ekranie LCD i bił rywali na głowę swoją jasnością. Do tego konstrukcja wskazuje na to, że mamy do czynienia z profesjonalnym wyświetlaczem.

Philips PUS7601

Philips działa trochę na przekór innym, będąc lekko spóźnionym na rynku. Nie przeszkadza mi to do póki dostaje oryginalne produkty. A oryginalność Philipsa bazuje przede wszystkim na technologii Ambilight. To go wyróżnia spośród konkurencji. Poza tym ma Android TV co doceni wiele osób, choć dla części będzie to wada. PUS7601 jest najtańszym telewizorem z 2016 roku posiadającym pełne tylne podświetlanie LED. Kosztuje 9500 to dużo? Samsung KS9500 kosztuje 14 tysięcy, DX900 prawie 15, a Sony ZD9 blisko 20 tysięcy. W przeciwieństwie do reszty nie oferuje tak mocnego efektu HDR, jego jasność nie sięga ponad tysiąc nitów. Oferuje jednak równomierny dobry obraz i bardzo głęboką czerń, bez efektu Halo. Dlatego zdrowy rozsądek podpowiada, że jest to jeden z najlepszych telewizorów dla fanów nocnych, filmowych seansów.

Samsung KS9500

Na deser telewizor dostępny nie tylko w rozmiarze 65 cali, ale też większym 78, a nawet jako KS9800 w wersji 88-calowej. To monstrum będące połączeniem wszystkich najważniejszych cech telewizora 2016 roku: duży ekran, wysoka jasność, świetne odwzorowanie kolorów, dobre i ciekawe wykończenie także z tyłu ekranu i wreszcie szybki i bogaty w treści Smart TV. KS9500 ma wszystko, a w swej podstawowej 65-calowej wersji jest wciąż tańszy od konkurentów.

O wyborze zdecydował rozsądek, doświadczenie, sympatia do wszystkich 5 produktów. Pod każdą z tych rekomendacji mogę się śmiało podpisać i nie będę miał wyrzutów sumienia. Zapraszam was do głosowania i udziału w konkursie. Sam jestem ciekaw jakie modele znajdą się w plebiscycie za rok.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 12

Bez przesady, natomiast często nawiązuje bo trudno nie porównywać do konkurencji. Pamiętaj, że Samsung jest liderem od 10 lat jeśli chodzi o sprzedaż tv na świecie i w Polsce. To tak jakby w tekstach z Mobile nie odnosić się do Apple, Androida do kogoś kto wyznacza trendy

Nic dziwnego że Srajsung jest liderem w TV i Mobilne od 10 lat skoro pracownicy sklepów RTV i operatorzy sieci są opłacani przez Samsunga,wciskając ciemnemu ludowi kit w postaci kup Pan Samsunga.Zawsze kiedy pytam tak dla jaj o tv czy telefon odpowiedz jest jedna Szajsung.Rzygać już się chce!!!

Trochę kultury. Kwestia opłacania pracowników sklepów rtv i tzw. promotorów to osobny i dość przykry temat. Mało tam ekspertów, fachowców, a nawet porządnych sprzedawców. Większość (bez urazy) to niestety naganiacze z odpowiednim system prowizyjnym. Nie znam tego rynku dokładnie, więc nie powinienem się może tak dosadnie wypowiadać, ale moje obserwacje są bardzo złe. Dotyczy to tak samo RTV, jak i AGD jak i zapewne mobile. czesto zależy od dnia, miesiąca i konkretnego sklepu.

Dziwię się że można napisać o najbardziej nie udanym tv samsunga na przestrzeni kilku lat że jest doskonały. Najwyraźniej doskonale płaci ten producent co mu wszystko w rękach wybucha.
Czerń lipa smart zerzniety od konkurenta podrasowany ficzerami które u nas nie działają pilot jak do rubina 5 przycisków na krzyż kąty patrzenia lipa od padające plecy w większości modeli.
Jeśli chodzi o jasność to nadal leży i kwiczy to że uhd premium jest to tylko zasługa chwilowego 1000nitow ale zaraz ile utrzymuje stale? Ok 500-600? Podobnie jak oled. Efekt hdr wow prezentacje producenta robią wrażenie ale tylko dla yeti.
Nie będę mówił o produkcie panasa bo z tej gromadki tv opisanych jest faktycznie najlepszy.
Ks 9500 balas taki gruby że masakra dobrze że jak na LCD ma całkiem znosna czerń inaczej nic nadzwyczajnego.
Ewidentnie nie lubisz LG bo nie wyróżnić tak rewelacyjnych produktów to grzech.
OLED cały czas się rozwija natomiast LCD to tylko proteza która można jeszcze czymś zafiuczerowac.
W tym roku zapewne napiszesz że samsung stworzył najlepszy tv jaki ludzie widzieli a to tylko ten sam rosół co rok temu tylko odgrzany w ladniejszym garnuszku

Nie płaci a jeśli płaci to to wyraźnie oznaczamy.
Odniosę się w sumie tylko do tej jasności o to chodzi w HDR – czasowa ponad normatywna jasność czyli jej pik. I jest dokładnie tak jak mówisz z tym, że tr 500-600 dla OLED również jest w piku. Na stałe ma niższe wartości. Natomiast ks700 na stałe oscyluje właśnie w okół tych 500 nitów co sprawia, że w słoneczny dzień jest bardziej uniwersalnym tv.
OLED się rozwija ale LCD też się rozwija, cały czas jest żyłowany. Wystarczy zobaczyć jak właśnie Panasonic zrobił postęp pomiędzy AX900 a DX900.
Trudno jest lubić firmę, która ewidentne robi w balona mniej zamożnych klientów. Żerowanie na ludzkiej nie wiedzy jest przykre i naganne. Firmą zdarzają się wtopy SAMSUNG ma ich sporo – wybuchający Note, matryca iPS w ju6800 powyżej 50 cali, czy 60Hz panel w 43ks7000. Ale żeby zrobić cały budżetowy line-up z matrycami nie będącymi 4K. Podziwiam LG za W7, za tunele OLED na targach. Trudno jednak rekomendować telewizory OLED także ze względu na politykę cenowa LG. Żadne inne tv tak szybko nie traciły na wartości. To dobre dla klientów kupujących tv dziś ale nie w czerwcu. Model e6 w 65-calach staniał w pół roku o 9 tysięcy. DX900 od marca do stycznia o 4.
Jestem ciekaw nowych OLEDów w praktyce, tak samo jak QLEDów. I tak krytykowałem i będę krytykował Samsunga za tą nazwę, która jest stworzona wyłącznie na potrzeby marketingu i także częściowego zmylenia klienta.

Chyba największą wtopą Samsunga w tym roku jest rozpadająca się ramka w KS7000/7500/8000. Jest klejona na dwustronną taśmę. Śmiech na sali.

Jestem jedną z tych 10 namówionych osób, o których wspomina Paweł. Jestem bardzo zadowolony. Nie mam żadnych problemów, a używam go codziennie od ponad pół roku. Może mam szczęście, a może jak w każdym innym produkcie znajdzie się jakiś promil wadliwych egzemplarzy o czym wspominasz. Może to zabrzmi dziwnie/śmiesznie ale jako zadeklarowany macuser nie miałem nic Samsunga od kilkunastu lat. Serio. Nawet pamięci RAM w kompach miałem innych producentów;-) Jedynym “samsungiem” jaki miałem był dyktafon, który kupiłem gdzieś ok 2003 roku;-) Ten telewizor był pierwszym “złamaniem” mojej niepisanej reguły i wszystko jest ok;-)

Ok ja także nie napisałem że jest w każdym calu najgorszy ale ja nie zasugerował bym produktu który nie ma dobrej jakości wykonania jako produkt top topow.
Co do matryc wrgb bo o to masz zarzut do firmy LG to wcale nie jest taka zła matryca jak się niektórym wydaje. Być może licząc w swoisty sposób nie będzie tyle ile chcesz pikseli ale w gruncie rzeczy nikt nie biega z lupką i nie sprawdza czy jest tak czy inaczej.
Jak na budżetowe modele radzą sobie całkiem nieźle.
Matryca oled dostosowuje swoją jasność do wartości potrzebnej na wyświetlenie danego obrazu, stąd jej tik na 600 nitow może trwać dłużej niż w matrycy LCD.
Do samsunga mam zawsze aluzje odnośnie jego podejścia do naturalności barw bo odkad pamiętam zawsze mijały się z rzeczywistością. Jedynym samsem jaki mógłbym powiedzieć że jest ok to ks8 w którym plecy nie odpadły.
A to że odpadają wiem z doświadczenia serwisowego ile ich się pojawia i jak się naprawia.
Sprawa tragiczna jest pilot jest bardziej idiotoodporny niż Apple ale ma akurat ta zła cechę praktycznie dla sporej liczby “kowalskich” nie używany.
Polityka cenowa jest jak najbardziej słuszna popatrz na to z drugiej strony panasonic bierze kupę kasy za LCD a LG obniża ceny nowoczesniejszej technologi aby stać na nią było więcej osób.
Czemu panasonic nie obniża tak ceny swojego oleda? Bo potraktował go jak obiekt reklamowy i tyle.

Panie Pawle, proszę mi wytłumaczyć prostą sprwę wyższości jasności Samsunga nad OLEDem LG. Oglądam w ciemnym pomieszczeniu gdzie mam kino domowe, LGOLED65B6P jasność ustawioną na 51% (dla mnie wystarczająca jasność aby nie zakłucić odcieni czerni) to jak by było z Samsungiem na 30% aby nie wypalić oczu? W filmie Oblivion 4K scena gdzie Cruise wycelowuje karabin z latarką w widza przy 51% jasności na Oledzie ta latarka mnie oślepiła. Taki był zamysł reżysera. Czy z Samsungiem straciłbym wzrok?
Dzięki Jacek