Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Nowa kampania reklamowa iPada Pro

Nowa kampania reklamowa iPada Pro

9
Dodane: 8 lat temu

Apple rozpoczęło nową kampanię reklamową, której głównym bohaterem jest iPad Pro.

W czterech spotach prezentowane są tweety osób, które mają problem ze swoimi komputerami. Raz jest to strach przed wirusami, a innym razem – brak Wi-Fi. W tym prezentowane są zalety iPada Pro w danej dziedzinie, na przykład fakt, że nie ma na niego wirusów lub ciągły dostęp do internetu, dzięki modelowi z wbudowanym modułem LTE.

Reklamy osobiście przywiodły mi na pamięć starą serię spotów „Get a Mac”, co samo w sobie już dobrze świadczy, gdyż była to chyba najlepsza seria reklam w historii firmy z Cupertino.

Co ciekawe, tweety użyte w spotach są prawdziwe, tak samo jak nazwy użytkowników. Podstawiono tylko aktorów, którzy wcielili się w autorów tych krótkich wiadomości.

Poniżej znajdziecie wszystkie cztery spoty. Co o nich sądzicie?

Maciej Skrzypczak

Użytkownik sprzętu z nadgryzionym jabłkiem, grafik komputerowy, Redaktor iMagazine.pl. Mastodon: mcskrzypczak@c.im

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 9

Kanibalizacją nigdy się nie przejmowali. Gdyby to robili to nie byłoby dzisiaj iPhone’a.

Moim zdaniem przejmują się i to bardzo.

Inaczej powstałby MacBook z wbudowanym LTE (były prototypy z 3G), Siri, Homekit itp. byłyby dawno na osx.

iPady obsługiwały by takie rzeczy jak konta użytkowników, zdalny pulpit, myszy, zewnętrzne monitory, lepiej by działały aplikacje w tle itp.

Są ku temu powody techniczne.

iOS nie był budowany pod wielu userów i przebudowanie go, zachowując bezpieczeństwo i funkcjonalność pełną, nie jest łatwe.
Podobnie macOS nie jest dostosowany do mobile – nie masz kontroli nad tym, co zżera pakiet danych, a co nie. iOS dla porównania, ma to od początku.
Cierpliwości, a dostaniemy to wszystko.

Zgadzam się, iOS nie był początkowo budowany nawet z myślą o iPadach tylko iPhone.

Sam macOS da się przepisać nawet na ARM i sporo funkcji dodać. Kontrole nad tym co zżera pakiet danych potrafił dać nawet MS do Windows 10 więc myślę że to żaden problem.

Apple to firma w ich interesie jest sprzedawać jak najwięcej komputerów, tabletów i telefonów, a najlepiej jak by użytkownik miał wszystkie trzy urządzenia działające w jednym ekosystemie. Jednak już teraz mimo ograniczeń ludzie zaczynają wybierać między macbookiem a iPadem Pro.

No bez żartów. To może nie jest łatwe dla moich programistów, ale dla Apple? Twórców tego systemu?
Rozwijają go od 10 lat, stworzyli go na bazie OS X i nie potrafiliby zrobić kont użytkowników czy obsługi kursora?

Posłuchaj sobie podcastów w ludźmi co pracowali nad iOS to zrozumiesz. Polecam Nitina Ganatrę i Dona Meltona.

Apple robi wszystko żeby macbooki nie były konkurencją dla iPadów i odwrotnie. Ciekawe jak długo jeszcze na tym pociągną.