Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Jak policzyć jaki filtr szary (ND) potrzebujemy?

Jak policzyć jaki filtr szary (ND) potrzebujemy?

8
Dodane: 8 lat temu

Filtry szary lub ND (z ang. neutral density) służy do zmniejszenia ilości światła, które wpada do obiektywu. Stosuje się je w kilku przypadkach…

Czasami w miejscu, w którym jesteśmy, zależnie jaki mamy aparat, światła jest tak dużo, że fizycznie nie jesteśmy w stanie zrobić zdjęcia. W takiej sytuacji wystarczy delikatny filtr ND, który odejmie tylko tyle światła, abyśmy mogli prawidłowo naświetlić kadr. W innych przypadkach może służyć do odebrania tak dużej ilości światła, aby za dnia robić zdjęcia na długich czasach. Po co? Na przykład, po to…

fot. Wojciech Pietrusiewicz | Wenecja

Spójrzcie też proszę na zdjęcie nagłówkowe, na którym połączyłem mniej więcej ten sam kadr z dwóch różnych zdjęć – jedno jest naświetlane przez minutę lub dwie (nie pamiętam teraz, nie ma to znaczenia większego), a drugie „normalnie”, czyli na krótkim czasie. Długie czasy oczywiście wymagają statywu, ale pozwala to na wiele różnych nietypowych zdjęć.

Jak policzyć jaki filtr potrzebuję?

Powyższe zdjęcia zostały zrobione filtrem ND x400 (ok. 8½ działek). Filtr ND x256 to 8 przysłon (28), a x512 to 9 przysłon (29).

Jeśli nie wiecie co to jest przysłona lub działka, to zapraszam do mojej serii „Podstawy fotografii” – tam znajdziecie odpowiedzi, a konkretnie w tym artykule.

Filtr powinniście dobrać do zdjęć, jakie chcecie za jego pomocą osiągnąć. Podam siebie jako przykład – zależało mi na tym, żeby móc wykonywać przynajmniej 30 sekundowe naświetlenia podczas zachodów słońca. Robiąc zdjęcie podświetlonego nieba, na ISO 200 przy f/8, osiągałem czasy w rejonie 1/30 do 1/8 sekundy. Poszukałem zatem tabeli, na której przeliczono czasy z założony filtrem ND i dobrałem odpowiedni. Takich tabeli jest mnóstwo, na przykład ta.

ND x256, przy f/8 i czasie 1/30 s, pozwoliłby mi wydłużyć czas naświetlania do 8 sekund. Mogę oczywiście domknąć przysłonę i jeszcze bardziej go wydłużyć – przy f/11 miałym już 15 sekund, a przy f/16 aż 30 sekund. Doszedłem do wniosku, że to mało i zacząłem szukać filtru x512, który powyższe czasy podwaja. Minuta brzmiała dobrze. Nie kupiłem jednak 512-tki, bo w ofercie sklepu była tylko 400-tka, a spieszyło mi się.

Taki filtr (x400 w tym wypadku), może też utrudniać życie. Po zachodzie słońca, gdy czasy przy f/4 spadają do 1 sekundy bez filtra, jego założenie powoduje wydłużenie czasu aż do ok. 8 minut. To długo, chociaż w pewnych sytuacjach daje świetne efekty. Przydaje się w takiej sytuacji drugi filtr, na przykład x64, który wydłuży czas z 1 sekundy do 1 minuty.

Podsumowując…

Jak już będziecie wiedzieli jakie macie czasy w odpowiednich sytuacjach i będziecie wiedzieli jakie czasy chcecie osiągnąć, to na tej podstawie łatwo wybrać odpowiedni filtr (lub kilka), patrząc do tabeli.

Powodzenia!

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 8

Stosuję ND 1000. W zasadzie kupiłem go eksperymentalnie. Stosowanie tak ciemnych filtrów wiąże się z pewnymi niedogodnościami. Przede wszystkim przez wizjer albo nie wiać nic albo widać bardzo niewiele i warto wtedy przykryć głowę i aparat “czymś” (ręcznikiem etc.). Kadrowanie, jednak, przeważnie trzeba wykonać przed założeniem filtra, a ustawienia ekspozycji wykonać albo na wyczucie albo metodą prób i błędów bo automatyka tu trochę się gubi. Często pojawia się też problem wyblakłych kolorów na takich fotografiach i to bez względu na jakość zastosowanego filtra i w postprodukcji trzeba ten efekt niwelować. Podobnie jest przy ostrości lub kontraście na takich kadrach. Mogą nie być tak dobre jak bez filtra.

Polecam app do przeliczania czasów bez i z filtrem, dzięki czemu nie będziesz strzelał tylko wiedział dokładnie jaki czas potrzebujesz.

Kpicie sobie?! Apki do tak prostych obliczeń? Przecież to się oblicza w głowie, niemal odruchowo.

fotografując krajobrazy najlepiej jest ustawić obiektyw na nieskończoność, wtedy ostrość jest zapewniona, gdy takowej w obiektywie nie ma, wyznaczyć sobie punkt ostrości w live view i wtedy założyć filtr :)

W zasadzie szybka kalkulacja jest dość prosta i nie wymaga tabeli. Liczba po ND*czas naświetlania bez filtra da nam czas naświetlania z filtrem. :)