E-zakupy spożywcze powinny być hitem, a są porażką
Tesco właśnie zapowiada, że w wielu miastach w Polsce zrezygnuje z możliwości zakupów przez internet. Tłumaczy to brakiem popularności usługi. Wielka szkoda, a to właśnie ograniczenia terytorialne zakupów przez interenet, dodatkowe opłaty i marne interfejsy skutecznie zniechęcają do takich zakupów.
Naprawdę to nie problem dostarczyć zakupy do centrum miasta, podobnie jak z zamawianiem jedzenia. Problem robi się w mniejszych miejscowościach, na terenach podmiejskich. Mieszkając przez długi czas na obrzeżach Łodzi, choć wciąż w granicach miasta, praktycznie zrezygnowałem z dowozu pizzy ze względu na koszty transportu. Przerzuciłem się na robienie własnej i wyjście na miasto. Duży problem stanowiły też koszty taksówek, co więcej niektórzy kierowcy wręcz odmawiali kursu. Uber trochę pomógł i uatrakcyjnił te ceny, choć finalnie go w Łodzi nie ma. Teraz gdy wyprowadziłem się do Częstochowy doceniam szczególnie zakupy przez internet. W tym mieście liczącym blisko ćwierć miliona mieszkańców jest właściwie wszystko, czego potrzeba – dwa multipleksy, teatr, filharmonia, liczne wydarzenia kulturalne. Co do zakupów też nie można narzekać, jest nawet iDream i x-kom.pl, który ma tu swoją siedzibę. Naprawdę można to miasto polubić.
Jednocześnie jednak jeszcze bardziej doceniłem tutaj zakupy przez internet. Dzięki temu nie muszę szukać, jeździć, pytać. Zamawiam i na drugi dzień mam. Zamawiam od filmów po armaturę łazienkową wszystko przez sieć. Z przyjemnością korzystam także z oferty Pizzaportal.pl, czy pyszne.pl. Nie skorzystałem za to do tej pory z oferty e-zakupów Tesco i już nie skorzystam, ponieważ Tesco zaniechało oferowania jej w wielu miastach, w tym w Częstochowie.
Tesco uważa, że za decyzją stoi niskie zainteresowanie usługą. Problem w tym, że e-zakupy są praktycznie nie promowane. W dodatku nie są intuicyjne i wygodne. Chociażby do dziś nie doczekaliśmy się wygodnej mobilnej strony, czy aplikacji od Tesco do tych e-zakupów. Sprawa jednak nie dotyczy tylko Tesco, dotyczy całego rynku e-commerce w branży FMCG (ładne określenie na spożywkę).
Wierzę, że kiedyś przyjdzie do Polski Amazon i pokaże jak powinno to wyglądać. Wierzę, że doczekamy czasów gdy Alexa lub Siri będzie odpowiedzialna za nasze zakupy. Przez cały dzień gromadzić się będzie lista naszych zakupów, a na drugi dzień rano lub popołudniu zobaczymy je na progu naszego domu. Z przyjemnością zobaczyłbym u siebie Dashbuttony na kapsułki do prania, papier toaletowy, czy maszynki jednorazowe.
Zanim to jednak nastąpi, chciałbym dostępu do zakupów spożywczych dostępnych w niemal całym kraju wraz z mięsem, wędlinami, warzywami i owocami, a także alkoholami. Do tego wszystkiego wygodną aplikację. Mieliśmy już jedną taką aplikację ale projekt ze względu na partnerów również nie bardzo wyszedł. Listonic stworzył Zamów Zakupy. Potrzebujemy aplikacji, która pozwoli korzystać właśnie z kodów kreskowych, poleceń głosowych, będzie posiadała świetny silnik rekomendacji i pamietała nasze preferencje.
Niestety nie widzę na rynku gracza, który podjąłby się takiego zadania. Doskonale wiem, że jest to ryzykowne, kosztowne. Co jednak nie oznacza, że nie opłacalne. Jestem w stanie płacić 2-3% więcej za zakupy przez internet, ale jeśli będzie to wygodniejsze od standardowych zakupów. Na razie takie firmy jak Tesco dbają o to, abym…wychodził z domu.
Komentarze: 14
Będąc w pracy robię zakupy, jakoś nigdy mnie nie przekonało zamawianie spożywczaków przez inernet – być moze to kwestia wieku :)
Zresztą, nie wyobra zam sobie kupowania np. pieczywa online.
Natomiast agd już tak.
Ale jak znasz sklep rzeczywisty i produkty, które są na jego półkach to nie widzę problemu aby je zamawiać przez internet. Znam rodzaj chleba, to go zamawiam. Znam wędlinę, bo ją kupowałem wielokrotnie, to ją zamawiam. Z mięsem i częścią warzyw to faktycznie już gorzej.
Złożyłem 4-5 zamówień w Tesco online, nie miałem żadnych problemów z obsługą. Natomiast jeśli robić tam zakupy to już duże, mniejszych się nie opłaca. Najgorsze jest to że gdy potrzebuję zakupów to chcę je mieć tego samego dnia, a nie dzień później! Pamiętam zamienniki towarów co bywało irytujące – chcę jogurt marki X o smaku Y, a w ramach braków dostaję markę X o smaku Z. Mieszkam we Wrocławiu: 100m od klatki mieszkania mam Biedronkę, 400m Lidla, 200m dwie Żabki i Małpkę. Zakupy mogę zrobić w czasie kompletowania listy. Zakupy online to dobre rozwiązanie dla osób starszych, osób mieszkających na obrzeżach miast i rodzin, które nie chcą spędzać czasu w sklepach.
Uważam że gdyby Biedronka weszła w online to wszyscy inni mogą się zwijać.
Ja używam Piotra i Pawła przez internet i po pierwsze jak się rano zrobi zakupy to można je dostać tego samego dnia, co mi bardzo pasuje – robię zakupy rano z biura i jak wracam do domu ok 18-20 mam dostawę. Druga sprawa to jak czegoś nie ma, to z P&P dzwonią i informują o braku, zazwyczaj wtedy sam proszę o podmianę i ustalamy na co. Po trzecie faktycznie małych zakupów nie ma sensu robić, ale duże jak najbardziej, po co dźwigać.
Sprawdzę ich gdy będę robił jakieś zakupy.
Przecież Tesco ma aplikację na iOS.
tragiczną i niestabilną :/
Rozumiem kupowanie agd, stacjonarek, telewizorów itp podobnie gabarytowo, ale resztę? Szczególnie jedzenie? Nie rozumiem tego i nigdy tego nie zrozumiem.
E tam. Jak się nie ma samochodu, to naprawdę jest o wiele wygodniej zamówić do domu. Poza tym, to oszczędność czasu. Ja w zakupach nienawidzę pakowania, przy zakupach online mam to z głowy i przez rok korzystania z Tesco naprawdę nie miałam większych przygód.
Chodzenie do sklepu to najpierw wkładanie towaru do koszyka, wykładanie towaru z koszyka na taśmę przed kasą, wkładanie towaru do koszyka, wyjazd z koszykiem na parking i ładowanie towaru do samochodu, a następnie wykładanie towaru z samochodu do domu! Tylko w ramach treningu siłowego mógłbym nosić zgrzewki napojów i wód itp. ciężarów. Wolę korzystać z e-zakupów np. w Tesco czy w Piotrze i Pawle. Zamawiam towar jednorazowo za min. 500 zł w ciągu 10 minut, a towar dostarczany jest bezpośrednio do domu za opłatą niższą niż 10 zł. Według mnie nie warto marnować czasu na wyjazdy do sklepu lub codziennie biegać np. po karton mleka i butelkę wody czy paczkę papierosów. Trzeba spróbować, by zrozumieć!
Ja dłuższy czas korzystałem z e-tesco, ale juz nie świadczą tej usługi u mnie w mieście. Ostatnio znalazłem zakupyzdowozem.pl i dla mnie osobiście zamawianie zakupów przez internet to świetna opcja. Składam zamówienie gdy jestem w pracy. Umawiam się z dostawcą po mojej pracy. Tak naprawde oszczędzam mnostwo czasu. Nie muszę po pracy jechać do sklepu, stać w tych korkach, potem w kolejkach.
Dal osób, którym trudno się zdecydować, powstał portal porównujący sklepy spożywcze umożliwiające zakupy przez internet. Znalazłem coś takiego (fajna rzecz) https://supermarket-online.pl/
Dal osób, którym trudno się zdecydować, powstał portal porównujący sklepy spożywcze umożliwiające zakupy przez internet. Znalazłem coś takiego (fajna rzecz) https://supermarket-online.pl/
Mnie też to jakoś wcześniej nie przekonywało, ale teraz nie wyobrażam sobie zrezygnować z formy zakupów spożywczych do domu. Zamawiam zakupy do domu średnio raz w tygodniu w Lublinie. Kiedyś korzystałam z Tesco, ale już zrezygnowali w Lublinie z dostawy zakupów. Znalazłam portal Zakupy z Dowozem i przyznam, że jestem bardziej zadowolona. W Tesco trzeba było czekać na dostawę jakieś dwa dni. Tu mam dostawę zakupów już tego samego dnia.