Fibaro rozpoczyna współpracę z QNAP
Jeszcze w tym roku polskie FIBARO i tajwański QNAP połączą siły, by zaoferować nowe rozwiązanie w ramach inteligentnego domu. Wkrótce serwery NAS od QNAP będą mogły pełnić rolę centralek dla systemu Fibaro. To świetne rozwiązanie pozwalające ograniczyć liczbę urządzeń w naszym domu.
Zarówno FIBARO, jak i QNAP nie trzeba przedstawiać, to liderzy w swoich specjalizacjach. QNAP dostarcza kompleksowe rozwiązania serwerów NAS, za to FIBARO instalacyjne, jak i plug&play rozwiązania z zakresu automatyki domowej/IoT. Na trwających w Hanoverze targach CeBiT zaprezentowano działającą integracje obu systemów, a do końca tego roku będzie możliwe skorzystanie z takiego rozwiązania w domu. Zamiast kupować centralę Fibaro za ponad tysiąc złotych, będzie można kupić niewielki dongle USB ze wsparciem dla systemu Z-Wave do naszego serwera QNAP i po instalacji aplikacji cieszyć się funkcjonalnością Fibaro. Oczywiście będziemy musieli podłączyć odpowiednie czujniki.
Jest to dobra propozycja, szczególnie dla tych, którzy już mają serwer QNAP i przymierzają się do rozwiązań inteligentnego domu. Zamiast kupować kolejne urządzenie, które gdzieś trzeba ulokować, wystarczy skorzystać już z posiadanego. W wielu przypadkach będzie to też ograniczenie kosztów.
Co ważne, współcześnie systemy inteligentego domu takie jak Fibaro nie wymagają instalatorów i drogich inwestycji. Możemy rozbudowywać system stopniowo o kolejne urządzenia. Połączenie FIBARO z serwerem QNAP to szansa na dodatkowe możliwości inteligentnego domu. W ten sposób mogą być wygodnie archiwizowane logi z systemu wraz z nagraniami z kamer, a także automatyka systemu multimediediów.
Inteligenty dom zaczyna rozwijać się bardzo dynamicznie, ceny zaczynają być przystępne, całość zaczyna być prosta w obsłudze i rzeczywiście praktyczna. Firma Fibaro rozwija równolegle dwa rozwiązania – jedno oparte na Z-Wave, a drugie na protokole Apple HomeKit. Jest jednak szansa, że w przyszłości oba systemy doczekają się oficjalnej integracji, na razie wymaga to nieco kombinacji i dodatkowych urządzeń. Jednak także urządzeniami z Z-Wave swobodnie można sterować z poziomu iPhone’a.
Dobrze widzieć, że firmy podejmują wspólne działania na rzecz rozwoju IoT i integracji urządzeń. Świetnie, że jednym z czołowych graczy jest polska frima Fibaro.
Komentarze: 3
Brawo Fibaro! Idealny partner, jeden z potentatów na rynku sieciowych pamięci masowych QNAP gwarantuje gotową platformę z dopracowanym oprogramowaniem. Trochę prywatnie żałuję, że nie Synology, którego produkt użytkuję, ale to nieistotne. Ważne, że tworzy się doskonały miks czegoś co popularne i natywnie dostosowane do dźwignięcia funkcjonalności domowej centralki zawiadującej chałupą. W ogóle ostatnio idą jak burza. Integracja Home Kit, kilka zupełnie nowych produktów z zakresu smart home, nowe wersje tego co było…
Tak trzymać!
„[…] jedno oparte na Z-Wave, a drugie na protokole Apple HomeKit. Jest jednak szansa, że w przyszłości oba systemy doczekają się oficjalnej integracji, na razie wymaga to nieco kombinacji i dodatkowych urządzeń.”
Mógłbyś szerzej opisać zagadnienie poruszone w powyższym fragmencie? Może, najlepiej nawet, w osobnym tekście. Wiem, że swego czasu niejaka Z-Wave.me, która tworzy centralki z-wave oparte na specjalnie przygotowanym przez nich rozszerzeniu do standardowego Raspberry Pi pokazała publicznie oprogramowanie zmostkowane z HomeKit (http://z-wavealliance.org/first-z-wave-to-apple-homekit-bridge-demonstrated/). Niestety z tego co mi wiadomo wspomniane oprogramowanie nigdy nie weszło oficjalnie do dystrybucji. Myślę, że nie tylko ja szukam podobnego rozwiązania, więc ciekaw jestem jakie kombinacje i dodatkowe urządzenia miałeś na myśli wspominając o tym w cytowanym tekście. Myślę, że jest to na tyle interesujący temat, że fajnie by było go szerzej opisać. Pozdrawiam.
na dowolnym raspberry (nawet ver 1) instalujesz homebridge plugin do fibaro i ew innych urządzeń i wszystkie Twoje elementy z-wave z centralką fibaro są widoczne dla Home Kit. Nie mówię, że instalacja jest równie prosta jak apki z app store ale sam nie mając żadnej wiedzy programistycznej ani linuksowej a z pomocą kilku tutoriali zrobiłem to w niecałe 2h (na nowszym raspberry byłoby dużo szybciej)