Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Bo liczą się detale – Apple opatentowało pudełko od pizzy

Bo liczą się detale – Apple opatentowało pudełko od pizzy

Paweł Okopień
paweloko
0
Dodane: 7 lat temu

Zapewne już gdzieś czytaliście – Apple opatentowało pudełko na Pizzę. Co więcej zrobiło to już w 2010 roku, a sprawa zrobiła się głośna dopiero w ostatnich dniach. News ten obiegł już wszystkie serwisy. Ten patent to niby absurd, a z drugiej strony doskonały przykład tego, że duch Jobsa w Apple wciąż jest obecny.

Opatentowane pudełko do Pizzy powstało jeszcze za czasów Jobsa. Powstało przy współpracy szefa kuchni na kampusie Apple z projektantami firmy. Jest okrągłe, łatwo otwieralne i posiada system wentylacji, który sprawia, że pizza nie gotuje się w nim, a ma podtrzymywaną temperaturę.

Pojawiły się zdjęcia tego pudełka, a nawet film z „unboxingiem” pudełka. Pudełko oczywiście będzie wykorzystywane na nowym kampusie Apple. Czy patentowanie „takich bzdur” jak pudełko ma sens? Oczywiście, żyjemy w czasach, gdzie można zrobić biznes na naprawdę dziwacznych rzeczach. Żyjemy w czasach, gdzie podróbki pojawiają się na każdym kroku. Bez patentu za chwile takie same pudełka pojawiłyby się w jednej z sieciówek która zrobiłaby z tego swój sprzedażowy hit. Tymczasem może tak się stanie, ale przy porozumieniu z Apple, które zgarnie za to odpowiednią kasę. Tak wygląda współczesny biznes. Walka o ochronę własności intelektualnej nie jest łatwa, nie zawsze jest też sprawiedliwa, ale jest konieczna. Oryginalny koncept niesie za sobą duże koszty na poziomie badań i rozwoju. Niezależnie czy mówimy o pudełku od pizzy, tekście w sieci, lampie, czy wreszcie smartfonie, czy samochodzie.

Jednocześnie warto zwrócić uwagę na to jak bardzo Apple przykłada uwagę do detali. Tim Cook nadal to powtarza, choć nie zawsze to wychodzi tak jakbyśmy chcieli. Otwierany Apple Park jest ostatnim dziełem Jobsa. Nowy budynek został przemyślany pod względem najmniejszych detali, jak chociażby ścieżki i drzewa w patio. Tak samo jest ze sklepami, urządzeniami. One nigdy nie były idealne, ale zawsze skupiano się na detalach. Chociażby takich jak otwieranie komputera jedną ręką.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .