Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu <em>Today at Apple</em> już jest – codziennie w każdym z 495 sklepów Apple

Today at Apple już jest – codziennie w każdym z 495 sklepów Apple

Paweł Okopień
paweloko
0
Dodane: 7 lat temu

Wystartował właśnie program Today at Apple. To darmowy program szkoleniowy organizowany w każdym Apple Store na świecie. Jest to idea otwartych spotkań dla osób w różnym wieku i o różnych potrzebach.

O programie pisaliśmy, gdy firma go zapowiadała, teraz ruszył i robi niesamowite wrażenie swoim rozmachem. Nie są to szkolenia odbywające się przez godzinę raz w tygodniu. To 4000 sesji dziennie odbywających się na całym świecie. Programem objęte jest 495 sklepów, także tych mniejszych zlokalizowanych w centrach handlowych. Od samego początku program też przyciąga tłumy, ludzie się zatrzymują i chętnie uczestniczą w tych spotkaniach. Niektóre z nich prowadzone są przez mniej lub bardziej znanych artystów, część to po prostu podstawowe porady dotyczące sprzętu Apple. W cyklu prezentowane są warsztaty dla dzieci, nauka kodowania, rysowanie na iPadzie, a także prezentacja rozwiązań dla biznesu.

Apple organizowało do tej pory szkolenia, ale nie był to program globalny, tak wszechstronny i codzienny. Także parę innych firm organizuje różnego typu warsztaty czy spotkania w swoich sklepach. Kojarzę to przede wszystkim ze sklepów Disney’a na całym świecie, gdzie czytane są bajki i prowadzone zabawy dla dzieci. W Polsce, chyba najbardziej rozpoznawalne wydarzenia to spotkania z autorami w Empiku. Żaden z programów nie jest jednak tak bogaty. Na przykład w Apple Altmarkt-Galerie, czyli sklepie w Dreźnie, każdego dnia jest organizowane blisko 20 różnych szkoleń, oczywiście wszystko bez zapisów.

Pozostaje pytanie jak duża będzie rotacja tych warsztatów i jak często pojawiać się będą nowe tematy oraz lokalne atrakcje. Tak aby program był ciekawy również dla tych, którzy będą rzeczywiście chcieli z niego skorzystać, aby poszerzać swoją wiedzę.

To kolejny powód, dla którego należy żałować, że sklepu Apple w Polsce nie ma. Apple znów podnosi poprzeczkę. Wizyta w tych sklepach, zakupy czy serwis to w porównaniu do zdecydowanej większości sklepów w Polsce wejście w zupełnie inną galaktykę. Oczywiście w niektórych Apple Storach nie jest idealnie, nie wszyscy pracownicy podochodzą do swojej pracy tak samo. Także w naszych sklepach zdarzają się pozytywne wyjątki. Jednak w uogólnieniu te doświadczenia zakupowe dzieli przepaść.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .