Apple TV bez perspektyw na przyszłość
Relacjonuje przecieki odnośnie kolejnej generacji Apple TV i mam poważny problem z nią. Przystawka Apple w naszym kraju jest naprawdę mało atrakcyjna, co więcej na zachodzie wcale nie wygląda to dużo lepiej. W Apple TV 5 raczej nie będzie mieć, żadnych przełomowych funkcji. Szansą na rozwój ATV jest jedynie upadek Smart TV.
Korzystałem dużo z Apple TV w momencie, gdy użytkowałem starych telewizorów. Przystawka jest doskonałym sposobem na usmartownienie ekranu, choć dla przeciętnego użytkownika jest to bardzo kosztowna zabawka. Tanią, chińską przystawkę można mieć za 100 zł, niewiele droższy jest podstawowy Chromecast.
Co daje Apple TV? Podstawowe funkcje to AirPlay audio i wideo z urządzeń z iOS oraz macOS. To także bezpośredni dostęp do Apple Music i naszej biblioteki muzycznej. Dostęp do aplikacji zdjęcia i naszych zdjęć. Przy czym te dwie ostatnie funkcje są nieco słabo przemyślane, gdyż brakuje dostępu do wielu kont użytkowników. Telewizor to jednak urządzenie rodzinne i korzysta z niego wiele osób, a profili nie ma. Reszta to dostęp do popularnych serwisów VOD i gier i aplikacji. Z tym, że w Polskich warunkach popularnych lokalnych serwisów VOD brak. Nie możemy też kontrolować Apple TV za pomocą Siri, a oferta iTunes Movies też nie jest szczególnie szeroka, choć to najlepszy moim zdaniem serwis z filmowymi nowościami do wypożyczenia. Aplikacje i gry firm trzecich wypadają słabo, w 90% są słabe, albo bardzo słabe. Tylko kilka tytułów jest naprawdę wartych uwagi, ale pewnie i tak graliście w nie na iOS.
Kolejna generacja nie będzie miała łatwego losu. Argumentów za wymianą ATV4 nie jest za dużo, starszych modeli również. Co więcej to będzie model, z którego pełne korzyści czerpać będą posiadacze nowoczesnych telewizorów. Nie ma na rynku ani jednego telewizora z 4K i dobrym lub chociaż przyzwoitym efektem HDR, który nie posiadałby funkcji Smart TV. W Polsce najbogatszą ofertę Smart posiada Samsung, ale na Android TV oraz ekrany LG z WebOS też nie można jakoś szczególnie narzekać. Podstawowe funkcje posiada też Panasonic.
Tak naprawdę ratunkiem dla Apple TV byłoby wycofanie się większości producentów z Android TV. To co robi Sony w niższych seriach. Na razie jednak nic nie wskazuje na taką sytuację. Innym rozwiązaniem jest po prostu produkcja własnego telewizora przez Apple z interfejsem z Apple TV. Na to się jednak nie zapowiada, bo nie jest to w żaden sposób ekonomicznie uzasadnione w portfolio Apple.
Wszystko wskazuje na to, że Apple TV piątej generacji będzie drogą przystawką, która znajdzie jeszcze mniej nabywców niż poprzednie wersje. Chciałbym się mylić, ale nic na to nie wskazuje. Jeśli jednak planujecie jej zakup to pomyślcie też o dobrym telewizorze. Bez HDR efektów z tego zakupu nie będzie.
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.
Komentarze: 51
Patrząc na reakcje osób posiadających SmartTV, jest to ostatnia rzecz jaką chcę. ATV nie jest idealne – sporo można w nim poprawić – ale działa.
“ale działa.”
Np. Siri w Polsce, które jest kluczowe w tym urządzeniu
Chyba nie zrozumiałeś.
Chyba ty nie zrozumiałeś
Ja doskonale wiem, o czym pisze Moridin.
Mam identyczne doświadczenia z Apple TV i smart TV.
Apple TV dziala, rozwiązania innych firm to dramat.
Może i działa ale w USA i tez słabo, u nas to dopiero dramat.
Mam TV 4K z HDR i nie mam zamiaru inwestować w obecną przestarzałą generacje ATV
dalej nie rozumiesz. chodzi o to, że to co działa, działa dobrze. w przeciwieństwie do funkcji smart TV, które sa kiepskiej jakości z masa błedów.
nikt ci nie każe w nic “inwestować”
Ty i kolega Stanek pojawiacie sie pod każdym artykułem w polskim internecie dotyczacym Apple, tylko po to, żeby napisac jaka to beznadziejna firma i czego nie kupicie – komedia. ;)
Chyba masz stary TV, obecnie działa nie gorzej a Polska oferta jest lepsza.
Tak Cię to boli? Miałem ATV to się wypowiadam co o tym myślę.
Mam mega stary TV.
4K Samsunga z 2016
Kupiłeś Szajs to się męcz ;-)
tak, kupiłem szajs, ale sie nie męczę, bo mam na szczęście apple TV.
Dla mnie dwa piloty plus pewnie jakaś klawiatura byłyby męczące, ale kto co lubi ;-)
jaka klawiatura? jakie dwa piloty? wszystko obsługujesz iPhonem.
No tak bo Siri Remote słabo działa jak Siri nie rozumie polskich nazw własnych
No jednak interfejs tych wszystkich Smart TV jest o lata świetlne za Apple TV 4. Nie wspominając o szybkości działania i przede wszystkim wsparciu. Telewizory mają góra 2 lata wsparcia i potem użytkownik się musi martwić czy mu YouTube nie przestanie pewnego dnia działać, ATV 4 natomiast będzie wspierane jeszcze przez długi czas.
Wątpię aby na TV z androidem za 2 lata przestania działać YouTube.
Brak wsparcia na starych Smart TV wynikał z porzucenia Flasha i skoncentrować się na HTML5.
W nowych TV system działa przyzwoicie a piloty mają często klawiaturę qwerty z drugiej strony pilota. Język Polski jest też lepiej rozumiany.
No i zapomniałem jeszcze wspomnieć o pilocie który jest genialny, jak patrzę na piloty dołączane do obecnych telewizorów to nie wiem czy się śmiać czy płakać, większość wygląda jak piloty sprzed 10 lat.
Pilot jest słaby, wpisz na nim tytuł Polskiego Filmu. Trzeba sięgnąć po iPhone albo iPada.
Nie potrzebuję Siri aby korzystać z Netflixa i paru innych programów. Chciałbym mieć, ale nie potrzebuję.
Nie potrzebuje ATV żeby oglądać Netflixa, chciałbym mieć ale w obecnej formie nie potrzebuje
Skorzystaj z Samsunga 2016, 2017 a zmienisz zdanie. Niestety w innych przypadkach Smart rzeczywiście jest często nieużywalny, ale i tak ograniczony praktycznie do tego samego co Apple TV.
4K i HDR ma biały Xbox, którego można tanio kupić.
Powtórzę to co już wcześniej pisałem. ATV w obecnej formie jest rozwiązaniem przestarzałym. To co powinni zrobić to zaoferować najlepiej rozwiązanie oparte na podobnej zasadzie co Chromecast gdzie iPhone/iPad/Mac są podstawą do funkcjonowania, a ATV jest jedynie odbiornikiem. Małe i tanie rozwiązanie.
Inną opcją jest licencjonowanie tvOS lub jakieś pochodnej wersji tego systemu dla takich firm jak Samsung, LG, na podobnej zasadzie jak CarPlay.
Za 200-300zł takiego pendrive z HDM bym kupił. Zamiast pilota wystarczy aplikacja na iOS.
Dokładnie. Bez instalowania gier. Identyczna opcja jak z Chromecast.
Apple TV nie jest chromecastem (ktory jest badziewiem), więc jest przestarzały.
Ciekawa logika.
Idea ATV jest przestarzała. Zakup kolejnego dodatkowego pudełka, które potrzebuje zająć kolejne gniazdko z prądem jest bez sensu. Do tego powiela te same funkcje, które już ma moje obecne smart tv czy konsola. Gdyby pominąć integrację z usługami Apple to czym ATV wybija się na tle konkurencji aby kosztować 800-1000 zł?
Najlepszy smart tv mam w kieszeni w telefonie. Ważne jest to abym mógł po prostu przenieść obraz na zewnętrzny ekran telewizora. I tu idea produktu podobnego do Chromecasta jest lepszym rozwiązaniem. Bo najlepszym jest oczywiście natywne smart tv w telewizorze w oparciu o tvOS.
to jest twoja opinia z którą całkowicie sie nie zgadzam. na szczęście apple myśli jak ja, a nie ty.
apple TV niczego nie powiela.
Raczej ty myślisz tak jak Apple w swoich przekazach i ofercie mówi, ale to detal ;)
W takim razie co jest unikatowego w ATV? Tak unikatowego, że dasz za to 800 zł?
tak, mam wyprany mózg.
“W takim razie co jest unikatowego w ATV? ”
aplikacje w przeciwieństwie do Smart TV dzialają. mam połaczenie z ekosystemem apple i usługami apple, nikt inny tego nie oferuje.
Czego, aplikacji? Każda konsola oferuje to. Kwestia jedynie integracji z usługami Apple, ale to nie jest powód do ceny 800 zł.
no to nie kupuj. dla mnie 800 to żaden wydatek.
Nie chodzi o to czy kogoś rusza wydatek 800 zł czy nie. Chodzi o fakt, że jest to drogie i przestarzałe rozwiązanie.
nie jest ani drogie, ani przestarzałe. przestań pisać brednie patrząc tylko na swój koniec nosa.
to chromecast jest przestarzały i nieefektywny.
Jest drogie. Za niewiele więcej lub nawet w tej samej cenie dostaniesz konsole, która są zdecydowanie mocniejsze i mają więcej możliwości. Chromecast natomiast jest o wiele tańszy i zapewnia większość podstawowych funkcjonalności jakie ma mieć obecnie smart tv.
Na plus ATV przemawia jedynie dostęp do iTunes. I na tym plusy kończą się. Najlepiej gdyby Apple wydało 3 wersje ATV.
– odpowiednik CC
– ATV pod HD
– ATV pod 4K i HDR.
Dokładnie 800zł, lepiej zainwestować w NAS np. od QNAPA z HDMI, podpiąć jakiś dysk i nie męczyć się z pobraniem i odtworzeniem filmu z napisami, czy Xboxa z 4K i UHD gdzie od niedawna Spotify.
Właśnie chyba sam patrzysz na czubek własnego nosa.
Chcesz to używaj ale nie próbuj wciskać kitu komuś kto używał dwóch generacji ;-)
ATV akurat jest drogie… ale nie “za drogie”.
Według mnie, jeżeli ktoś uważa, że Apple TV jest za drogie, to w ogóle nie powinien wchodzić w ekosystem Apple. Będzie spokojniej spał. ;)
Dla niektórych koszt 800 PLN nie jest przeszkodą dla integracji.
Ale ja nie przeczę, że dla kogoś 800 zł to mało. Bo to nie jest jakaś zawrotna suma. Tylko, że samo ATV to nie jest jakiś produkt premium gdzie płacisz podatek za sam fakt posiadania. Jak w przypadku złotych czy porcelanowych Watchy. Tu płacisz za pudełko do konsumpcji treści, które niczym nie wyróżnia się na tle konkurencji. Gdzie smart tv lub konsole dublują (nieraz lepiej) jego możliwości. Jedyny wyróżnik to integracja z iTunes, Apple Music i zdjęciami. Tylko to wszystko funkcje, które nie powinny kosztować aż tyle i do których samo ATV nie jest szczególnie potrzebne.
Proste pytanie – gdybyś miał wybrać ATV a konsolę, która również obsługuje usługi Apple lub przynajmniej iTunes/AM. To kupiłbyś ATV? Moim zdaniem ATV 3 generacji miało idealną cenę.
Apple TV to całkiem spoko urządzenie i byłoby lepsze, gdyby Apple nie wykastrowało go, uniemożliwiając instalacje gier z iPada.
Druga kwestia wspomnianych zdjęć – da się, jednak wymaga to ręcznego przelogowania użytkowników w menu konta.
Nie używam tego, bo w tej chwili po zalogowaniu jest dostęp do wszystkiego, a to skrajnie niebezpieczne. Wcześniej dostęp był tylko do folderów udostępnionych.
Brakuje mi funkcji routera w tym urządzeniu. Myśle, ze byłoby to idealne akcesorium do salonu, skoro i tak przez większość czasu stoi nieużywane to mogłoby zostać routerem.
Chińskie przystawki za stówkę? Odezwij się biorę cała paletę. Jakiekolwiek sensowne kosztuje 250+ z wysokim Androidem. A i tak ich szybkość działania i stabilność to dramat. Za 250/300zl można już mieć ATV3gen a to już ma sens. Używam ATV4 z racji starego smarta tv, zakup nowego tv byl na tyle nieopłacalny, ze zdecydowaliśmy się z żona na ATV. Apple wygrałoby rynek udostępniając aplikacje z iOS na atv.
Za koło 300zł kupisz XIAOMI MI BOX 3, który lepiej wypada niż stare ATV.
Nie wspiera iCloud Photo Library. Konsole też nie.
W domu mam dwóch użytkowników i dwie biblioteki iCloud a ATV obsługuje tylko jedną.
‘niewiele droższy jest podstawowy Chromecast.”
naprawde ktos porównuje chromecast z Apple TV? LOL
‘W Polsce najbogatszą ofertę Smart posiada Samsung,’
Mam samsunga i ich soft, po prostu NIE DZIALA.
JEST TO NAJGORSZY SOFT JAKI WIDZIAŁEM W SWOIM ŻYCIU,
Mam ATVgen4, ale od kiedy kupiłem LG OLED. ATV nie używam. Kiedyś używałem ATV do netflixa. Teraz w LG mam netflix, amazon prime i HBOGo, atv używam tylko do stremowania czegoś mojego iphona.
Wiec jeśli Apple czegoś ciekawego nie zaprezentuje w ATV gen5 to nie ma potrzeby go kupować.
Dokładnie, jedyna ciekawa funkcja to obsługa Apple’owego AirPlay.
Nawet gdyby tak było, warto by je kupić. AirPlay jest u nas mało znany i chyba niedoceniany, a jako jedyny pozwala na strumieniowanie bez kompresji muzyki z urządzenia mobilnego. Chromecast Audio niby robi to samo, ale swoją muzykę trzeba najpierw przenieść do chmury wykupiwszy odpowiednią przestrzeń dyskową i zużywać transfer, jeżeli korzysta się z LTE. Diabeł tkwi w szczegółach.