Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Westworld – pierwszy serial na UHD Blu-ray

Westworld – pierwszy serial na UHD Blu-ray

Paweł Okopień
paweloko
6
Dodane: 7 lat temu

UHD Blu-ray ma już prawie dwa lata. Format debiutował w marcu ubiegłego roku, jesienią trafił do Polski. Teraz na krążku wydano pierwszy serial, a zapowiedzi wydawców są jeszcze ciekawsze. Niestety nie dotyczy to naszego kraju.

Pierwszy sezon Westworld trafi nie tylko na DVD i Blu-ray ale także na krążki UHD Blu-ray, w dodatku w wersji z dźwiękiem Dolby Atmos i HDR Dolby Vision. Dla takich wydań warto interesować się serialami na płytach, choć wciąż dostępne są w streamingu. Niestety jakość w HBO GO nie zachwyca, także kanały HBO w Polsce u operatorów satelitarnych mają dość niski bitrate. Dlatego jest to świetna informacja, zwłaszcza że w Stanach Zjednoczonych wydanie to będzie kosztować na start około 50 dolarów. W Polsce tylko nieco mniej płacimy za podstawowy film na wciąż świeżym nośniku. Westworld w Stanach Zjednoczonych na fizycznych nośnikach pojawi się 7 listopada.

W Stanach Zjednoczonych nowy format został bardzo ciepło przyjęty, mimo że cały czas spada ogólna sprzedaż nośników. Najlepsze jest to, że w ciągu pierwszych 8 miesięcy tego roku wydano 150 tytułów na UHD Blu-ray, a kolejne 150 tytułów zostanie wydanych do końca roku.

Niestety to co dzieje się na zachodzie nie przekłada się na sytuacje w Polsce. Pomimo, że wiosną Galapagos informował, że jest na rynku zainteresowanie takimi wydaniami. Niestety w tej chwili jedyną wytwórnią, która zedebiutowała z filmami 4K w Polsce jest Warner Bros. W tej chwili wydanych zostało już 26 tytułów na naszym rynku, a w październiku dołączą trzy kolejne filmy: „Wonder Woman”, „Król Artur: Legenda miecza” oraz „Łowca Androidów”. Możemy mieć więc nadzieje na debiut również serialu Westworld, choć w ostatnim czasie seriale HBO w Polsce nie debiutowały nawet na klasycznym krążku Blu-ray, tak jest na przykład z fenomenalnymi Wielkimi Kłamstewkami. Z pewnością jednak za sytuację nie należy obwiniać dystrybutora, a poszczególne wytwórnie, które na razie nie chcą wydawać filmów w 4K na naszym rynku.

Decyzje wytwórni niestety odbijają się na adaptacji standardu 4K. Na szczęście wszystko zmierza w dobrym kierunku. Z perspektywy globalnej cieszą wieści zza oceanu. W Ameryce UHD Blu-ray ma się naprawdę dobrze, ceny filmów stają się bardziej przystępne. To zawsze będzie niszowy nośnik, dla świadomych i wymagających użytkowników. Ważne jednak aby funkcjonował, tak jak w dobie streamingu muzyki, funkcjonują płyty vinylowe.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 6

Obawiam się, że koniec Blue Ray nastąpi znacznie szybciej niż CD dzięki nowemu Apple TV 4K i temu podobnych. Jakość streamingu HD jest doskonała a 4K jak z dysku UHD. Ceny za kupno 4K z iTunes znacznie tańsze a o wygodzie nie wspomnę. To jest to na co czekałem. Filmy na dyskach będą tylko dla tych pozbawionych szybkich łącz netu. Serjale na dyskach tylko dla tych jak wyżej.

Niestety jakość streamingu nie jest tak doskonała, w dodatku często w miejscach gdzie mieszkają osoby z dobrymi telewizorami można pomarzyć o światłowodowym łączu wymaganym do osiągnięcia streamingu 4K. W dodatku kluczowy jest też brak dobrego dźwięku w filmach w streamingu. Blu-ray nie umrze tak szybko podobnie jak w przypadku Vinyli będzie dla tych najbardziej wymagających.

Polecam wizytę u okulisty. Cechą wspólną filmów w stream oraz na płytach jest liczba pixeli. Reszta to przepaść. Poczytaj o bitrate, bo chyba nie znasz tego słowa. Po drugie dźwięk, ja wymagam Atomosa. W streamie nie jest to standardem i długo nie będzie. Ludzie wybierają stream bo jest tańszy, a tańszy znaczy gorszy. Podobnie jest z muzyką, usługa dla mas. Entuzjasta który wydaje kilkadziesiąt koła na sprzęt wymaga więcej. Tym możesz dalej delektować się MP3.

UUUUU konesera tu mamy… Nie każdy ma wymagania co do tego co ogląda i czego słucha, i nie musi mieć to nic wspólnego z zasobnością portfela ze złym wzrokiem czy słuchem.. Przytyki niskich lotów…

Nie o konsera chodzi, tylko o fakty. Stream 4K jest daleki od płyty BD, która jest od lat na rynku. Jeśli nie widzisz różnicy, współczuję.

A co ma do rzeczy czy widzę różnicę czy nie? W którym miejscu moich wypowiedzi to wyczytałeś? Nie odpowiadaj bo to pytania retoryczne są.
Widzę tylko, że zamiast merytorycznej rozmowy są osobiste wycieczki. Nie wszystkim zależy na super obrazie i dźwięku nawet jak ich na to stać i widzą różnice. .