Recenzja SanDisk Ultra Dual Drive USB-C
Lubię firmę SanDisk – napiszę to już na starcie – głównie za ich karty do aparatów fotograficznych. Korzystam z nich od tak dawna, że nawet nie pamiętam, jak nośniki flash przyspieszyły przez te wszystkie lata. Najważniejsze jednak dla mnie jest to, że żaden produkt tej firmy mnie nie zawiódł, a w przypadku zdjęć jest to szczególnie istotne.
Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 8/2017
USB-A mamy od tak dawna, że przesiadka na USB-C, który jest lepszym standardem w każdej kwestii, jest dla wielu z Was bolesna. Są jednak produkty, które mogą nam tymczasowo ułatwić życie, wspierając oba standardy jednocześnie. To właśnie robi SanDisk Ultra Dual Drive USB Type-C – trudna nazwa – oferując w jednym pendrivie USB-A i USB-C.
Specyfikacja
SanDisk Ultra Dual Drive USB Type-C jest dostępny w kilku wersjach:
- 16 GB – prędkość odczytu do 130 MB/s,
- 32 GB – prędkość odczytu do 150 MB/s,
- 64 GB – prędkość odczytu do 150 MB/s,
- 128 GB – prędkość odczytu do 150 MB/s,
- 256 GB – prędkość odczytu do 150 MB/s.
Wspiera USB 3.1 (Gen 1), jego wymiary to 9,4 × 38,10 × 20,07 mm i waży 9,1 g. Jest oczywiście kompatybilny z wszelkimi wersjami Windows (Vista lub nowsze) oraz macOS (10.6 Snow Leopard lub nowszy). Ciekawostką jest jednak to, że można go również wykorzystać z nowymi tabletami i smartfonami, które mają port USB-C, pod warunkiem, że wspierają OTG. Pełną listę zweryfikowanych urządzeń znajdziecie tutaj, ale podpowiem, że jest wśród nich HTC M10, Nexus 6P, Huawei P9, LG G5, Nexus 5X, Microsoft Lumia 950 i 950 XL, Xiaomi Mi 4c, Google Pixel C, Samsung Galaxy Note 7 i Samsung Galaxy Tab Pro S.
W praktyce
Pendrive SanDiska wykonano z plastiku i metalu. W pozycji zamkniętej jest zaskakująco niewielki, a wystarczy lekko nacisnąć suwak i przesunąć go w lewo lub prawo, aby wysunąć złącze USB-A lub USB-C. Potem pozostaje już go tylko włożyć do komputera i cieszyć się odczytem na poziomie 142 MB/s (MacBook Pro Escape late 2016) oraz zapisem około 73 MB/s.
Ultra Dual Drive USB Type-C od tygodnia noszę ze sobą w torbie, z kluczami, przejściówkami i wieloma innymi twardymi przedmiotami – na razie wizualnie nie widać absolutnie żadnych szkód ani rys, oceniam więc jego trwałość na wzorową. Najsłabszym punktem wydaje się sam suwak i prawdopodobnie komuś kiedyś uda się go urwać, ale nie martwiłbym się nim – wspominam tylko o tym dlatego, że jeden z moich przyjaciół ma zdolność niszczenia pendrive’ów. Nikt nie wie, jak to robi – nawet on sam – ale jeśli pendrive ma suwak, to on go urwie.
Gdzie go kupić?
SanDisk Ultra Dual Drive USB Type-C dostępny jest w wielu sklepach w Polsce. Online znajdziecie go na przykład w X-Komie, gdzie kosztuje:
- SanDisk Ultra Dual Drive USB Type-C 16 GB – 55 PLN,
- SanDisk Ultra Dual Drive USB Type-C 32 GB – 75 PLN,
- SanDisk Ultra Dual Drive USB Type-C 64 GB – 139 PLN,
- SanDisk Ultra Dual Drive USB Type-C 128 GB – 209 PLN.
Model 256 GB jeszcze nie jest dostępny w sprzedaży. Pozostałych dystrybutorów znajdziecie tutaj.
Warto?
Jeśli macie potrzebę korzystania z pendrive’a i korzystacie z komputerów (w tym smartfonów), które mają USB-A i USB-C, to warto zastanowić się nad takim rozwiązaniem. Niewątpliwie w najbliższych latach wszystkie nowe komputery będą już miały wyłącznie USB-C, ale jestem przekonany, że przez najbliższe pięć lat (jeśli nie dłużej), będziemy regularnie napotykali modele jeszcze wyposażone w USB-A. Sam szukałem takiego rozwiązania od paru tygodni i właśnie rozwiązałem swój problem.
Komentarze: 6
Dzięki!
Wojtku, popraw ceny, bo są zupełnie inne niż w tym co linkujesz. Cena jest 299, napisałeś, że 209, zamiast 139 zł jak napisałeś za 64GB w linku jest 189 zł, a zamiast 75 zł jest 85 zł.
Archiwalny artykuł – w momencie publikacji były takie jak podawałem.
Szkoda tylko, że nie ma prędkości SANDISK EXTREME PRO USB 3.1
Jak się człowiek przyzwyczai, to już nie ma odwrotu.
I niestety nie ma pendrive SanDisk Extreme z dwoma wtyczkami. Trzeba zadowolić się Ultra Dualem lub przejść na dysk Extreme Portable SSD. No, ale ten kieszonkowy dysk SSD to już inna półka cenowa i trzeba mieć kabel z wtyczką USB-C
mam go od3 lat wszystko jest ok ale niestety suwak przestał spełniać swoją funkcję, nie urwał się ale nie blokuje się w krańcowych pozycjach co powoduje wsuwanie się podczas wkladania w gniazda usb