Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Forza Motorsports 7 – dawno się tak nie bawiłem

Forza Motorsports 7 – dawno się tak nie bawiłem

Paweł Okopień
paweloko
0
Dodane: 7 lat temu

Rok temu nabyłem Xbox One S. Nie jestem graczem, powód zakupu tej konsoli był oczywisty. To najtańszy na rynku odtwarzacz UHD Blu-ray i tak jest po dzień dzisiejszy. Dołączona FIFA 17 i Forza Horizon 3 były tylko miłym dodatkiem. Ostatnie tygodnie spędzam natomiast z Forza Motorsports 7 i jestem zachwycony tym tytułem.

Moja przygoda z Forza Horizon była dość krótka, parę wyścigów i tytuł porzuciłem chyba na 10% ukończonej gry. W FIFA 17 przebrnąłem przez tryb fabularny, zagrałem sezon Juventusem Turyn i rozegrałem od czasu do czasu parę meczy ze Szwagrem. Wiedźmin mnie zupełnie nie przekonał, do innych gier nie podszedłem z braku czasu, chęci i umiejętności. Przed telewizorem wolę wspólną filmowo-serialową rozrywkę, aniżeli ślęczenie w pojedynkę z padem. Zresztą moje granie skończyło się na etapie Amigi, a później na komputerze już była tylko FIFA, SimCity oraz Need For Speed. Teraz dałem się skusić raz jeszcze na Forze. Szybko okazało się, że to strzał w dziesiątkę.

Dla niedzielnego, a właściwie odświętnego gracza jakim jestem, atutem gry jest możliwość bardzo stopniowego przechodzenia na wyższe poziomy trudności. Wciąż daleko jestem od trybu weteran, natomiast z całkowitej asysty wyszedłem już na poziom przeciętny. To nie zniechęca do rozgrywki, co udowodniła także gra zupełnych laików, którzy po prostu się wciągnęli. Można spokojnie rywalizować na imprezie, z bliskimi i jest to świetna zabawa. Wydaje mi się, że obecnie takich tytułów jest niewiele zwłaszcza na Xboxa. Tutaj Forza 7 daje radę.

To co robi największe wrażenie w tej grze to poziom wizualny. Tu znów muszę zaznaczyć, że jestem ograniczonym graczem i niewiele widziałem, w jeszcze mniej grałem. Jednak gra robi efekt wow nie tylko na mnie. Miałem też okazję zobaczyć ją w wersji na Xbox One X i tam jeszcze lepiej widać 4K. Natomiast na Xbox One S rewelacyjny jest efekt HDR. Najpierw grałem w nią na 65-calowym Samsungu JS9500 z tylnym podświetlaniem. Tam światła LED były hiperrealistyczne, podobnie z reflektorami na torach podczas nocnych jazd, czy promieniami słońca. Później przesiadłem się na 75-calowego Panasonica EX780. Duży obraz spotęgował doznania, choć efekt HDR wydawał mi się słabszy1.

Forza robi wizualne wrażenie przez świetne zróżnicowane, a zarazem prawdziwe tory, przez mnogość doskonale odwzorowanych pojazdów. Możemy naprawdę poczuć się jakbyśmy jeździli super samochodami, ciężarówkami czy legendami motoryzacji. Wizualne dopieszczenie jest spotęgowane przez dźwięk. Gra w Forza Motorsport 7 jest kolejnym dowodem na to, że dźwięk i obraz idą w parze. Rewelacyjny obraz to dopiero połowa sukcesu. Zestaw 5.1.2 zrobił swoje.

Dawno tak dobrze się nie bawiłem, Forza pozwala wyszaleć się na torze, siedząc na kanapie. Jest pokazem możliwości współczesnych wyświetlaczy i konsoli Xbox. Daleko mi jeszcze do ukończenia gry, ale zamierzam spędzić z nią jeszcze wiele godzin. Przy obecnej cenie Xbox One S warto dla tej jednej gry i odtwarzacza UHD Blu-ray. Zwłaszcza porównując to z ceną Apple TV 4K.

  1. Nie mierzyłem go, więc posiłkuje się jedynie własnymi obserwacjami

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .