Coś złego dzieje się w Apple…
Kilka dni temu Apple zaliczyło bardzo poważną wpadkę związaną z brakiem zabezpieczenia konta root w najnowszym MacOS High Sierra. Sporo ludzi czuje się zawiedzionymi. Używają sprzętu Apple właśnie ze względu na dobry poziom zabezpieczeń i dbałość w tym zakresie. Oczywiście nie mam na myśli, że Apple zawsze zapewnia najwyższy poziom bezpieczeństwa (bo w zasadzie nikt nie może zagwarantować pełnego bezpieczeństwa), ale firma zawsze starała się dbać o to. Jednak to co dzieje się ostatnimi czasy w Apple, zaczyna być dziwne i niepokojące. Trudno jest nazwać tylko “wpadką” pozostawienie konta root bez hasła… Nie będę się rozpisywał na temat kolejnych przypadków. Podam tylko linki i krótki opis. Resztę pozostawiam czytelnikom do rozważenia…
- Wpadka z kontem ‘root’
- System High Sierra nadal niezabezpieczony, nawet po ostatniej łatce bezpieczeństwa
- Prosty sposób dobrania się do haseł (pęk kluczy w iOS) zapisanych w iUrządzeniach z iOS11 (oraz konsekwencje)
Można by pewnie dopisać do tej listy jeszcze kilka innych linków, ale te trzy przypadki wystarczą, aby zadać pytanie: Apple, co się z tobą dzieje?
Ps. Nie, Apple się nie kończy. Zwracam tylko uwagę na KRYTYCZNE błędy, które nie można nazywać tylko “wpadkami”, oraz na drastcznie spadającą jakość produktów Apple. Niepokoi mnie to.
Paweł Piotrowski
Apple User od 1995, fan i kolekcjoner Apple Newton'a, pilot śmigłowców RC, technik AV, lubi pogrzebać w elektronice :)
Komentarze: 9
Zawsze mozesz wrocic do Windowsa, zeby na nowo zdefiniowac pewne pojecia. Jak czytam takie teksty, Apple co sie dzieje, to sie zastanawiam na jakim portalu jestem. Czy to pierwsza wpadka, bo jak mnie pamiec nie myli to co jskis czas sie zdarzaja, dobrze ze szybko lataja. Ani ich jest teraz wiecej ani mniej.
Wiecznie spokojni. Argumenty są słuszne i to nie jest żadne “Apple się kończy” które pojawia się po premierach. Jakość systemów Apple wyraźnie spada i tu nie ma co zgrywać mądrego, że “wpadki sie zdarzają”. Stabilnosć iOS 11 to też nie jest przypadek w tym samym czasie. Jakość, dopracowanie systemowe ewidentnie spada najbardziej odczuwalnie od lat
@tomoman: Problem polega na tym, że ciężko nazwać akcję z rootem tylko wpadką. Po drugie, błędy NIE zostały załatane. Podałem 3 przypadki, w których błędy nadal istnieją i nie zostały załatwione do końca. I to jest istota problemu.
Każdy zalicza wpadki. Większe lub mniejsze. Ale odstawienie takiej “sztuki” jak konto root bez hasła… Przepraszam, są pewne granice…
Zgadzam się z Tobą. Również czytam te wszystkie wpisy i zastanawiam się o co wszystkim chodzi. Każdej firmie zdarzają się większe czy mniejsze wpadki. Ja próbowałem zalogować się do swojego kompa w momencie kiedy zrobiło się głośno z aferą root. Nie udało mi się to – konta tego nie dało się włączyć. Jak widać nie wszędzie luka ta była taka niebezpieczna.
Największy jednak ubaw mam z Autorów, którzy czasem piszą tu co im ślina na język przyniesie. Nie tak dawno wszyscy solidarnie psioczyli jaki to X jest drogi i żaden z nich nie kupi. Pobrałem najnowszą wersję iMagazine na iPada czytam i… Wszyscy opisują swoje wrażenia po kupnie X… Ja pierdzielę… Przestańcie psioczyć jak takie stare dewotki i róbcie portal o Apple, bo ja mam dosyć już tego Waszego narzekania.
Zgadzam się z Tobą… ale wiesz prowadzący portal zawsze ma asa w rękawie i w dodatku jak nie potrafi skrytykować samego siebie to Ci odpisze, że jak ci się nie podobają treści to ich nie czytaj…
Produkcja ilości a nie jakości to dzisiejszy internet. Kolejne wpisy jaka to pewna TV jest beznadziejna po czym po rozmowie z prezesem jednak jest Ok.
IPhone X nikt nie kupi, masa wpisów aby udowodnić że nie warto… po jakimś czasie wszyscy mają…
A czasem warto przymknąć oko, ale czasem to zwykła dziecinada…
Ja nie kupiłem i nie kupię iPhone X. Nadal używam iOS 10, bo 11-tka woła o pomstę. Nadal mam tylko Sierrę, bo High jest dla mnie wczesną betą. I co teraz?
Zawsze można wrócić do … nie jest dla mnie zbyt merytoryczne, zawsze jest coś lepsze i gorsze, to odpowiedź porównawcza wskazująca na coś (może) gorszego i ma wytłumaczyć daną sytuację.
Jak dziecko, które mówi: dostałem dwóję ale inni dostali też jedynki…
Na Maćkach pracuję od classica 8.1 i nie widziałem – do teraz – aby firmy pracujące na Maćkach działające jako /dawny/ target PRO w Apple przechodziły na Windowsa. Teraz to widzę i nie są to pojedyncze przypadki…
W.
Taka odpowiedź kusi o coś równie “mądrego” …
Prawda jest taka, że Apple strasznie ostatnio rozczarowuje i za dużo błędów i niedoróbek jak na tak krótki czas. Nie po to przesiadałem się na sprzęt Apple, żeby się męczyć z niestabilnością, dziurami bezpieczeństwa czy spadkami wydajności jak na androidzie czy windowsie.
To właśnie te słabości w/w systemów zachęciły mnie do zmiany systemów na mac os i ios.
Zawsze Apple tym się wyróżniało i pozycjonowało na rynku.
Kiedy zaczyna tego brakować niepokój użytkowników jest uzasadniony.
Ostatnio Apple stawia na “jakoś” a nie na “jakość” i taka jest prawda. iOS 11 i wpadki w High Sierra to tylko potwierdzają. I nie pomoże tu zaklinanie rzeczywistości przez osoby zaślepione Applem, taka jest prawda.